-
11. Data: 2012-10-20 13:17:56
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Adam Wysocki wrote:
> Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
>
>> Do USB dałbym osobiście międzymordzie na FT232RL.
>
> Ciekawym rozwiązaniem jest też wykorzystanie DTR i RTS jako linii I2C
> i użycie np. PCF8574 lub innego extendera. W jednym projekcie musiałem
> ustawić przez port szeregowy kilka wyjść i to się okazało najprostsze.
> Dwa tranzystory, dwie diody, cztery rezystory i gotowe.
Tylko czasami nie działa z kabelkami USB, bo timing się rozjeżdża.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
12. Data: 2012-10-22 09:40:35
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
>> Ciekawym rozwiązaniem jest też wykorzystanie DTR i RTS jako linii I2C
>> i użycie np. PCF8574 lub innego extendera. W jednym projekcie musiałem
>> ustawić przez port szeregowy kilka wyjść i to się okazało najprostsze.
>> Dwa tranzystory, dwie diody, cztery rezystory i gotowe.
>
> Tylko czasami nie działa z kabelkami USB, bo timing się rozjeżdża.
Timing w I2C?
--
Gof
http://www.chmurka.net/
-
13. Data: 2012-10-22 09:41:04
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Grzegorz Niemirowski <g...@p...onet.pl> wrote:
>> Rozwiązanie dobre ale pytanie czy autor dopuszcza generowanie impulsów
>> podczas startu komputera. Różne systemy lubią wysyłać różne rzeczy na
>> różne porty przy starcie.
>
> To nie dotyczyło przypadkiem LPT?
LPT to swoją drogą, z COM-em też tak bywa.
--
Gof
http://www.chmurka.net/
-
14. Data: 2012-10-22 10:32:30
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 22.10.2012 09:40, schrieb Adam Wysocki:
> Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
>
>>> Ciekawym rozwiązaniem jest też wykorzystanie DTR i RTS jako linii I2C
>>> i użycie np. PCF8574 lub innego extendera. W jednym projekcie musiałem
>>> ustawić przez port szeregowy kilka wyjść i to się okazało najprostsze.
>>> Dwa tranzystory, dwie diody, cztery rezystory i gotowe.
>>
>> Tylko czasami nie działa z kabelkami USB, bo timing się rozjeżdża.
>
> Timing w I2C?
Też. Niektóre scalaki nie lubią, jak SCL ma "dziury" i np po 6 impulsach
clocka jest przerwa na 3-4 takty, a kabelki USB (a konkretnie drivery do
nich) potrafią zrobić przerwę w transmisji w najmniej odpowiednim momencie.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
15. Data: 2012-10-22 14:24:59
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
>> Timing w I2C?
> Też. Niektóre scalaki nie lubią, jak SCL ma "dziury" i np po 6 impulsach
> clocka jest przerwa na 3-4 takty,
Nie spotkałem się z tym... jakie scalaki? Proste extendery IO też, czy
raczej jakieś bardziej skomplikowane, pamięci, itd?
> a kabelki USB (a konkretnie drivery do nich) potrafią zrobić przerwę
> w transmisji w najmniej odpowiednim momencie.
A to na pewno, z tym trzeba się liczyć...
--
Gof
http://www.chmurka.net/
-
16. Data: 2012-10-23 10:44:13
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 22.10.2012 14:24, schrieb Adam Wysocki:
> Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
>
>>> Timing w I2C?
>> Też. Niektóre scalaki nie lubią, jak SCL ma "dziury" i np po 6 impulsach
>> clocka jest przerwa na 3-4 takty,
>
> Nie spotkałem się z tym... jakie scalaki? Proste extendery IO też, czy
> raczej jakieś bardziej skomplikowane, pamięci, itd?
Numerka w głowie nie mam, ale mieliśmy to raz z akceleratorem, raz z
przetwornikiem 4xDA (MAX5cośtam) i (też MAXIMA) expander/LED-Driver.
Odkryliśmy w czasie debugowania. Robiliśmy przerwy po 4 SCLach by lepiej
widzieć na oscyloskopie, czasami wyskakiwał nam NACK od scalaka, przy
pełnym burst tych problemów nie było.
>> a kabelki USB (a konkretnie drivery do nich) potrafią zrobić przerwę
>> w transmisji w najmniej odpowiednim momencie.
>
> A to na pewno, z tym trzeba się liczyć...
Dlatego gotowych kabelków nie używam do tych celów, ale mam pudełko
FT232R pod łapką. Do machania nóżkami nadaje się świetnie, a i RS232
niezależnie od nóżek można użyć. A w jednym ustrojstwie użyliśmy drania
też do identyfikacji, używając kodu z EEPROMa.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
17. Data: 2012-10-23 17:02:45
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał w wiadomości grup
Am 22.10.2012 14:24, schrieb Adam Wysocki:
>>>> Timing w I2C?
>>> Też. Niektóre scalaki nie lubią, jak SCL ma "dziury" i np po 6
>>> impulsach
>>> clocka jest przerwa na 3-4 takty,
>
>> Nie spotkałem się z tym... jakie scalaki? Proste extendery IO też,
>> czy
>> raczej jakieś bardziej skomplikowane, pamięci, itd?
>Numerka w głowie nie mam, ale mieliśmy to raz z akceleratorem, raz z
>przetwornikiem 4xDA (MAX5cośtam) i (też MAXIMA) expander/LED-Driver.
>Odkryliśmy w czasie debugowania. Robiliśmy przerwy po 4 SCLach by
>lepiej widzieć na oscyloskopie, czasami wyskakiwał nam NACK od
>scalaka, przy pełnym burst tych problemów nie było.
I2C ma tez druga specyfikacje (SM bus ?), ktora sie wiele nie rozni,
ale timeot ma dodany.
Tylko chyba dosc dlugi i nie powinien byc problemem.
>>> a kabelki USB (a konkretnie drivery do nich) potrafią zrobić
>>> przerwę
>>> w transmisji w najmniej odpowiednim momencie.
>> A to na pewno, z tym trzeba się liczyć...
>Dlatego gotowych kabelków nie używam do tych celów, ale mam pudełko
>FT232R pod łapką. Do machania nóżkami nadaje się świetnie, a i RS232
>niezależnie od nóżek można użyć.
I szybko macha ? Bo ja kiedys uzylem takiej przejsciowki, to sie
okazalo ze miedzy zmianami jest 1ms, co sie chyba zgadzalo ze
specyfikacja USB, wiec wiecej juz nie probowalem.
J.
-
18. Data: 2012-10-23 18:08:12
Temat: Re: pobudzanie generatora impulsow z Windows
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 23.10.2012 17:02, schrieb J.F:
> Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał w wiadomości grup
> Am 22.10.2012 14:24, schrieb Adam Wysocki:
>>>>> Timing w I2C?
>>>> Też. Niektóre scalaki nie lubią, jak SCL ma "dziury" i np po 6
>>>> impulsach
>>>> clocka jest przerwa na 3-4 takty,
>>
>>> Nie spotkałem się z tym... jakie scalaki? Proste extendery IO też, czy
>>> raczej jakieś bardziej skomplikowane, pamięci, itd?
>> Numerka w głowie nie mam, ale mieliśmy to raz z akceleratorem, raz z
>> przetwornikiem 4xDA (MAX5cośtam) i (też MAXIMA) expander/LED-Driver.
>> Odkryliśmy w czasie debugowania. Robiliśmy przerwy po 4 SCLach by
>> lepiej widzieć na oscyloskopie, czasami wyskakiwał nam NACK od
>> scalaka, przy pełnym burst tych problemów nie było.
>
> I2C ma tez druga specyfikacje (SM bus ?), ktora sie wiele nie rozni, ale
> timeot ma dodany.
> Tylko chyba dosc dlugi i nie powinien byc problemem.
>
>>>> a kabelki USB (a konkretnie drivery do nich) potrafią zrobić przerwę
>>>> w transmisji w najmniej odpowiednim momencie.
>>> A to na pewno, z tym trzeba się liczyć...
>> Dlatego gotowych kabelków nie używam do tych celów, ale mam pudełko
>> FT232R pod łapką. Do machania nóżkami nadaje się świetnie, a i RS232
>> niezależnie od nóżek można użyć.
>
> I szybko macha ? Bo ja kiedys uzylem takiej przejsciowki, to sie okazalo
> ze miedzy zmianami jest 1ms, co sie chyba zgadzalo ze specyfikacja USB,
> wiec wiecej juz nie probowalem.
Ja używałem statycznie (załączanie i wyłączanie laserów), więc mi
zwisało. Jak potrzebujesz z większą szybkością, to stosujesz
bit-bang-mode. Masz wtedy 1us między zmianami, ale RS232 wtedy nie
działa. Używając tylko GPIO i mając RS232 możliwe, że wyżej 1ms nie
wyciągniesz.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.