-
1. Data: 2012-10-17 13:50:48
Temat: postep
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Czy mi sie wydaje, czy ten szalony postep w komputerach troche
przyhamowal ?
GHz od paru lat podobnie, dyski rosna, ale juz jakby bez cisnienia,
rdzeni juz nie przybywa, pamieci ... domowy komputer naprawde potrafi
wykorzystac tych pare GB ?
No i bardzo dobrze, wcale mnie to nie martwi :-)
J.
-
2. Data: 2012-10-17 14:13:10
Temat: Re: postep
Od: "ceownik" <c...@w...pl>
Na pewno martwi producentów, bo sprzęt działa i nie ma jak zmusić klientów
do kupowania. Tylko gracze mają ciśnienie na nowości, bo zwykli użytkownicy
nie muszą wymieniać sprzętu praktycznie w ogóle od kilku lat. XP góruje cały
czas, bo spełnia wymagania większości ludzi, a Vista/7/8 to tylko zbędne
bajery, których ludziom nie potrzeba. Bardzo to nie na rękę producentom
oprogramowania i sprzętu.
-
3. Data: 2012-10-17 14:24:22
Temat: Re: postep
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2012-10-17 13:50, J.F pisze:
>
> Czy mi sie wydaje, czy ten szalony postep w komputerach troche
> przyhamowal ?
Wydaje się.
> GHz od paru lat podobnie, dyski rosna, ale juz jakby bez cisnienia,
> rdzeni juz nie przybywa, pamieci ... domowy komputer naprawde potrafi
> wykorzystac tych pare GB ?
Ale porównaj wydajność procesorów. Przy niewiele większym zegarze masz
zupełnie inny sprzęt. Ostatnio wymieniałem komputer - wstaje naprawdę
szybko, chociaż nie mam niczego specjalnie wyszukanego. W moim odczuciu
czas do pojawienia się pulpitu Win7 jest zbliżony do 98 na jakimś P500,
chociaż ze stoperem nie sprawdzałem.
RAM był dość długo ograniczany przez możliwości 32-bitowego systemu i
chipsetów. Na pewno mogę coś zacząć robić wyraźnie szybciej niż na
notebooku z C2D i XP. Oczywiście sama praca też jest dużo szybsza. No i
pograć można spokojnie we w miarę stare gry bez "prawdziwej" karty
graficznej.
Może jak zainstaluję trochę niepotrzebnych programów to przystopuje. Ale
ja i tak wywalam wszystko, co się da z autostartów różnych.
Rdzeni w procesorach domowych nie ma po co przybywać. Co innego w
Xeonach i Opteronach - ale to inna kategoria.
Dyski - popatrz na ceny i podejmij decyzję co do zakupu. Po co taki
duży? A z drugiej strony dlaczego nie? 3/4 dysku leży odłogiem. Może
kiedyś. Ale za to jest szybszy niż 1/4 tej pojemności (i tak jest niby
najwolniejszym elementem komputera).
Pozdrawiam
DD
-
4. Data: 2012-10-17 14:52:20
Temat: Re: postep
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał
W dniu 2012-10-17 13:50, J.F pisze:
>> GHz od paru lat podobnie, dyski rosna, ale juz jakby bez
>> cisnienia,
>> rdzeni juz nie przybywa, pamieci ... domowy komputer naprawde
>> potrafi
>> wykorzystac tych pare GB ?
>Ale porównaj wydajność procesorów. Przy niewiele większym zegarze
>masz zupełnie inny sprzęt. Ostatnio wymieniałem komputer - wstaje
>naprawdę szybko, chociaż nie mam niczego specjalnie wyszukanego. W
>moim odczuciu czas do pojawienia się pulpitu Win7 jest zbliżony do 98
>na jakimś P500, chociaż ze stoperem nie sprawdzałem.
Ale to moze byc zaleta Win7, a nie sprzetu.
Akurat mialem okazje porownac sobie na pewnym obliczeniowo-bazodanowym
programie wydajnosc paru notebookow z jakis 6 lat ... roznica moze
dwukrotna.
Fakt ze ten najstarszy to byl owczesnie chyba najbardziej wypasiony
model, w ktorym obliczenia powoduja wlaczenie drugiego wiatraka, a ten
obecny to srednia polka (i5), gdzie sam zasilacz jest trzykrotnie
mniejszy (tzn wymiarowo).
>RAM był dość długo ograniczany przez możliwości 32-bitowego systemu i
>chipsetów.
No wiesz - dawniej przede wszystkim to nie kazdy mial te 4GB RAM.
Tak czy inaczej ... co te GB dzis mieszcza ? Windows i biblioteki nie
sa takie duze, danych wprowadzanych do programu tez nie ma az tak
wiele (chyba ze filmy, dziesiatki zdjec).
>Dyski - popatrz na ceny i podejmij decyzję co do zakupu. Po co taki
>duży? A z drugiej strony dlaczego nie? 3/4 dysku leży odłogiem. Może
>kiedyś. Ale za to jest szybszy niż 1/4 tej pojemności (i tak jest
>niby najwolniejszym elementem komputera).
Zapelnic dysk nie ma problemu - filmow na DVD starczy :-)
Ale ja nie o tym, tylko o tym ze pare lat temu najwiekszy pecetowy
dysk mial powiedzmy 500GB, a teraz mamy 3TB, wiec tu postep jeszcze
jest.
Ciekawe jak dlugo - bo to tez juz nanometry bit zajmuje.
J.
-
5. Data: 2012-10-17 15:05:49
Temat: Re: postep
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2012-10-17 14:52, J.F pisze:
> Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał
> W dniu 2012-10-17 13:50, J.F pisze:
>>> GHz od paru lat podobnie, dyski rosna, ale juz jakby bez cisnienia,
>>> rdzeni juz nie przybywa, pamieci ... domowy komputer naprawde potrafi
>>> wykorzystac tych pare GB ?
>
>> Ale porównaj wydajność procesorów. Przy niewiele większym zegarze masz
>> zupełnie inny sprzęt. Ostatnio wymieniałem komputer - wstaje naprawdę
>> szybko, chociaż nie mam niczego specjalnie wyszukanego. W moim
>> odczuciu czas do pojawienia się pulpitu Win7 jest zbliżony do 98 na
>> jakimś P500, chociaż ze stoperem nie sprawdzałem.
>
> Ale to moze byc zaleta Win7, a nie sprzetu.
Na C2D jest bardzo wyraźnie wolniej. A i tak dysk ma duży wpływ na czas
ładowania systemu.
> No wiesz - dawniej przede wszystkim to nie kazdy mial te 4GB RAM.
Ale to było wyraźnie dawniej. No i 4G też nie miało sensu, skoro w
zależności od konfiguracji nawet ponad 500M potrafił uciąć.
> Tak czy inaczej ... co te GB dzis mieszcza ? Windows i biblioteki nie sa
> takie duze, danych wprowadzanych do programu tez nie ma az tak wiele
> (chyba ze filmy, dziesiatki zdjec).
Wiesz, raczej na zasadzie jak mam 4 podstawki i kupię dzisiaj 4GB, to
jutro jeszcze jakoś będzie, a potem trzeba będzie wywalić, więc może
lepiej od razu 8G kupić. No i jak się jest przyzwyczajonym do pełnego
paska zadań...
>> Dyski - popatrz na ceny i podejmij decyzję co do zakupu. Po co taki
>> duży? A z drugiej strony dlaczego nie? 3/4 dysku leży odłogiem. Może
>> kiedyś. Ale za to jest szybszy niż 1/4 tej pojemności (i tak jest niby
>> najwolniejszym elementem komputera).
>
> Zapelnic dysk nie ma problemu - filmow na DVD starczy :-)
;)
Szkoda komputera. Ja się już rozglądam za czymś z DLNA.
> Ale ja nie o tym, tylko o tym ze pare lat temu najwiekszy pecetowy dysk
> mial powiedzmy 500GB, a teraz mamy 3TB, wiec tu postep jeszcze jest.
> Ciekawe jak dlugo - bo to tez juz nanometry bit zajmuje.
Pamiętam, jak się mówiło o kresie technologii litograficznej w okolicy
1um, bo czym to naświetlać ;)
Ale chyba powoli jednak SSD będą coraz powszechniejsze. Patrzę na nowe
notebooki i się zastanawiam, czy nowa generacja SSD już się do czegoś
nadaje, czy może jednak nie?
Pozdrawiam
DD
-
6. Data: 2012-10-17 16:46:13
Temat: Re: postep
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
ceownik <c...@w...pl> napisał(a):
> a Vista/7/8 to tylko zbędne bajery
Np. obsługa SATA albo USB 3.0.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 0 hours, 6 minutes and 7 seconds
-
7. Data: 2012-10-17 20:53:40
Temat: Re: postep
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
ceownik <c...@w...pl> napisał(a):
> a Vista/7/8 to tylko zbędne bajery
Np. obsługa SATA albo USB 3.0.
O natywnej obsłudze USB 3.0 do 7 włącznie chyba można pomarzyć ?
Co do obsługi SATA to daje się to dobrze zrobić także dla XP, więc 7 średnio
jest mi potrzebna do tego :)
O 8 nie będę się nawet wypowiadał, bo zgodnie z zasadą MS "co drugi
spierdolony".
WOJO
-
8. Data: 2012-10-17 22:17:03
Temat: Re: postep
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
WOJO <s...@a...unknown.hehe> napisał(a):
> Np. obsługa SATA albo USB 3.0.
> O natywnej obsłudze USB 3.0 do 7 włącznie chyba można pomarzyć ?
Co udowadnia, że postęp jest, skoro nie było a jest.
> Co do obsługi SATA to daje się to dobrze zrobić także dla XP, więc 7
> średnio jest mi potrzebna do tego :)
No właśnie, daje się. A w nowszych Windows ma się obsługę SATA bez żadnych
wygibasów. Poza tym tych przykładów można podać więcej, np. SuperFetch albo
sensowna obsługa procesorów 64-bitowych (jak masz XP i ponad 4 GB RAM to
masz problem).
Postęp jest. Jeśli ktoś uważa, że od czasu XP nic się nie zmieniło, bo
potrafi coś na nim wyrzeźbić, to żaden argument. Wolę system, w którym nie
trzeba przerabiać płytki instalacyjnej żeby dostać podstawową funkcję. Ale
jak ktoś chce jechać na 11-letnim systemie, to proszę bardzo.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 5 hours, 24 minutes and 9 seconds
-
9. Data: 2012-10-17 22:31:57
Temat: Re: postep
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 17 Oct 2012 22:17:03 +0200, Grzegorz Niemirowski napisał(a):
> Postęp jest. Jeśli ktoś uważa, że od czasu XP nic się nie zmieniło, bo
> potrafi coś na nim wyrzeźbić, to żaden argument. Wolę system, w którym nie
Ja tez wole lepszy system, tylko ze 7 takim nie jest.
30 lat informatyki poszlo sie .. za 10 lat moze bedzie sie to do czegos
nadawac :-)
> trzeba przerabiać płytki instalacyjnej żeby dostać podstawową funkcję. Ale
> jak ktoś chce jechać na 11-letnim systemie, to proszę bardzo.
Z tym ze jutro moga wymyslec cos nowego i bedziesz musial przerabiac plyte
do win7 :-)
P.S. mialem okazje sadzac stary system na nowym kompie ... w miare tak jak
piszesz - CD sie zabootuje, ale dalej nie przejdzie, driver przyjmie, ale
na dyskietce, z usb sie zabootuje, ale dalej nie ruszy, drivera na innym
dysku podlaczyc nie mozna ... a w koncu Asus powie "alez to jest plyta
klasy workstation, wiec driverow do windows klasy serwer nie robimy".
Ale to tylko zle o niektorych swiadczy, a nie dobrze o nowych systemach.
J.
-
10. Data: 2012-10-17 22:46:59
Temat: Re: postep
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ja tez wole lepszy system, tylko ze 7 takim nie jest.
> 30 lat informatyki poszlo sie .. za 10 lat moze bedzie sie to do czegos
> nadawac :-)
Akurat powszechna opinia jest taka, że jest. Ale oczywiście każdy może mieć
swoje zdanie.
> Z tym ze jutro moga wymyslec cos nowego i bedziesz musial przerabiac plyte
> do win7 :-)
Oczywiście. I czy to przeczy moim słowom?
> P.S. mialem okazje sadzac stary system na nowym kompie ... w miare tak jak
> piszesz - CD sie zabootuje, ale dalej nie przejdzie, driver przyjmie, ale
> na dyskietce, z usb sie zabootuje, ale dalej nie ruszy, drivera na innym
> dysku podlaczyc nie mozna ... a w koncu Asus powie "alez to jest plyta
> klasy workstation, wiec driverow do windows klasy serwer nie robimy".
> Ale to tylko zle o niektorych swiadczy, a nie dobrze o nowych systemach.
> J.
Świadczy o jednym i drugim.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 6 hours, 4 minutes and 29 seconds