eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypo dzisiejszym wypadku › Re: po dzisiejszym wypadku
  • Data: 2010-10-13 12:56:24
    Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"
    <s...@r...this.informa.and.that.pl>
    > krzysiek82 wrote:
    >>> Niemcow nie podaje za przyklad gdyz tam na wiekszosci autostrad
    >>> nie ma
    >>> ograniczenia. Gdy takie sa (remont, autostrada bez pasa
    >>> awaryjnego itp.)
    >>> to ograniczenia prdekosci "dzialaja" przez pierwszy kilometr,
    >>> dwa.
    >> Mimo iż nie ma ograniczeń, liczba zabitych na drogach jest tam
    >> mniejsza. Paradoksalnie nie jest to zasługa rewelacyjnej sieci
    >> drogowej. A w 99% przypadków kultury.

    > Piramidalna bzdura.

    Kultura jest. Sa tez i chamskie zachowania, ale kultury widac
    zdecydowanie wiecej.

    > Niemcy jeżdżą niebezpiecznie blisko ("na zderzaku")

    Polemizowalbym. Maja na to kary i to rownie wysokie jak za
    predkosc.
    Przepisowy odstep - tyle metrow co polowa predkosci w km/h.

    > w złych warunkach zapieprzają jak wściekli (na autostradzie kilka
    > cm brei i śnieżyca -- a jadą wyżej 100km/h).

    A to owszem. Ulewny deszcz, a oni nadal zap* 140 ..

    > Na austostradach parę dzwonów (którko po) widziałem.

    Statystyki sa jednak nieublagane - wypadkow na autostradach maja
    srednia ilosc.
    Nie jest to tyle co w GB, gdzie obowiazuje 110, ale mniej niz w
    wielu innych krajach, gdzie obowiazuje 130.

    I to pomimo tej wscieklej jazdy .. moze to nam sie wydaje ze za
    szybko, a ich opony sobie jednak radza ?
    Mimo ze to czesto "letnie" - i korki po trzy dni jak spadnie snieg
    tez im sie zdarzaja :-)

    > Te dzwony nie były śmiertelne a nie nawet nie kwalifikowały się
    > pod nasze pojęcie "wypadek".

    Oni maja jakies lagodne pojecie wypadku, bo maja ich straszna
    ilosc - cos pol miliona rocznie.
    U nas tylko 50 tys .. tych co to "rozstroj zdrowia trwal ponad 7
    dni". Ale zmarlych maja mniej podobnie czy nawet mniej niz u nas,
    wiec wnioskuje ze i wypadkow z naprawde rannymi musi byc znacznie
    mniej.

    > Bo nie były to zderzenia czołowe ani trafienie bok-w-bok. A nie
    > były bo nie mogły być, bo to była autostrada. To właśnie *jest*
    > zasługa rewelacyjnej sieci drogowej.

    Ale sa niezli takze w kategorii "wypadki na _AUSTOSTRADACH_"

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: