W dniu 2012-10-12 14:48, lleeoo pisze:
> W dniu 2012-10-12 11:58, Ukaniu pisze:
>>
>> Użytkownik "lleeoo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:k58dkc$e7l$1@usenet.news.interia.pl...
>>> Niestety tylko wymiana nagrzewnicy, trzeba zdemontować cały kokpit wiec
>>
>> Prócz wypadków kiedy ciekło w życiu nie wymieniałem nagrzewnicy.
>> Czego w tym przypadku by trzeba?
>>
>
> Zawalonej wewnątrz i z zewnątrz nagrzewnicy. Widziałeś jak to wygląda w
> 306 i w bliźniaczym Citroenie ZX? Jedyny skuteczny sposób żeby było
> znowu ciepło to wymiana.

Jak wygląda?
Zawalona wewnątrz?Skąd przypuszczenie? Mówię mocno ja przepłukałem wodą
od środka.

do góry

Użytkownik "lleeoo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:k593ii$i04$1@usenet.news.interia.pl...
> Zawalonej wewnątrz i z zewnątrz nagrzewnicy. Widziałeś jak to wygląda w
> 306 i w bliźniaczym Citroenie ZX? Jedyny skuteczny sposób żeby było znowu
> ciepło to wymiana.

W 306 choć takim kulam na PKP nie widziałem.
Jak jest zawalona z zewnątrz to ją trzeba przedmuchać sprężonym powietrzem.
Jak w środku to pomaga odkamieniacz.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

do góry

W dniu 2012-10-15 07:56, Ukaniu pisze:
>
> Użytkownik "lleeoo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:k593ii$i04$1@usenet.news.interia.pl...
>> Zawalonej wewnątrz i z zewnątrz nagrzewnicy. Widziałeś jak to wygląda
>> w 306 i w bliźniaczym Citroenie ZX? Jedyny skuteczny sposób żeby było
>> znowu ciepło to wymiana.
>
> W 306 choć takim kulam na PKP nie widziałem.
> Jak jest zawalona z zewnątrz to ją trzeba przedmuchać sprężonym
> powietrzem. Jak w środku to pomaga odkamieniacz.
>

Pytałem czy widziałeś jak to wygląda, a jak mówisz o przedmuchaniu
kompresorem tzn że nie widziałeś.

do góry

Użytkownik "lleeoo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:k5gdlm$mfu$1@usenet.news.interia.pl...
>> Pytałem czy widziałeś jak to wygląda, a jak mówisz o przedmuchaniu
> kompresorem tzn że nie widziałeś.

Znalazłem w obrazkach google wygląd tej nagrzewnicy i niczym nie różni się
od mi znanych.
Woda, szorstki pędzel, kompresor, gdzie miał by być problem?

--
Pozdrawiam,
Łukasz

do góry

W dniu 2012-10-15 10:06, Ukaniu pisze:
>
> Użytkownik "lleeoo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:k5gdlm$mfu$1@usenet.news.interia.pl...
>>> Pytałem czy widziałeś jak to wygląda, a jak mówisz o przedmuchaniu
>> kompresorem tzn że nie widziałeś.
>
> Znalazłem w obrazkach google wygląd tej nagrzewnicy i niczym nie różni
> się od mi znanych.
> Woda, szorstki pędzel, kompresor, gdzie miał by być problem?
>
Dostęp !! rozbierać cały kokpit tyko po to żeby przedmuchać kompresorem
czy odkamieniać to nieporozumienie, warsztaty biorą za to ~500zł. Roboty
jest na cały dzień wiec lepiej odżałować te ~100zł i kupić nową
nagrzewnicę.

do góry

W dniu poniedziałek, 15 października 2012 10:48:07 UTC+2 użytkownik lleeoo napisał:
> Dostęp !! rozbierać cały kokpit tyko po to żeby przedmuchać kompresorem
> czy odkamieniać to nieporozumienie, warsztaty biorą za to ~500zł. Roboty
> jest na cały dzień wiec lepiej odżałować te ~100zł i kupić nową
> nagrzewnicę.

Mogę potwierdzić - nawet dla świętego spokoju warto zmienić nagrzewnicę, żeby nie
musieć w najbliższym czasie ponownie przechodzić etapu rozkładania i składania :)
W wakacje miałem tę przyjemność - niby łatwo i prosto, a parę ładnych godzin wyjęte z
życiorysu...

do góry

Użytkownik "rzymo" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:6a9c861e-693f-450b-8715-> jest na cały dzień wiec lepiej odżałować te
~100zł i kupić nową
> nagrzewnicę.

Mogę potwierdzić - nawet dla świętego spokoju warto zmienić nagrzewnicę,
żeby nie musieć w najbliższym czasie ponownie przechodzić etapu rozkładania
i składania :)
W wakacje miałem tę przyjemność - niby łatwo i prosto, a parę ładnych godzin
wyjęte z życiorysu...

/////

Ja czyszczę, odkamieniam, oglądam czy nie wyjedzona, pompuję (2 atm) -
sprawdzam szczelność i jakoś nie wracam do sprawy.
Nagrzewnica za 100 pewnie ma 1/3 mniej aluminium wagowo jak fabryczna.
Cieniuteńkie rurki, jeszcze cieńsze blaszki. Chyba, że faktycznie mówimy o
najlepszym zamienniku.
Jak widać dla wszystkich są zadowalające opcje.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

do góry

W dniu 2012-10-15 11:43, Ukaniu pisze:
>
> Użytkownik "rzymo" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:6a9c861e-693f-450b-8715-> jest na cały dzień wiec lepiej odżałować
> te ~100zł i kupić nową
>> nagrzewnicę.
>
> Mogę potwierdzić - nawet dla świętego spokoju warto zmienić nagrzewnicę,
> żeby nie musieć w najbliższym czasie ponownie przechodzić etapu
> rozkładania i składania :)
> W wakacje miałem tę przyjemność - niby łatwo i prosto, a parę ładnych
> godzin wyjęte z życiorysu...
>
> /////
>
> Ja czyszczę, odkamieniam, oglądam czy nie wyjedzona, pompuję (2 atm) -
> sprawdzam szczelność i jakoś nie wracam do sprawy.
> Nagrzewnica za 100 pewnie ma 1/3 mniej aluminium wagowo jak fabryczna.
> Cieniuteńkie rurki, jeszcze cieńsze blaszki. Chyba, że faktycznie mówimy
> o najlepszym zamienniku.
> Jak widać dla wszystkich są zadowalające opcje.
>


Czym od kamieniacz? Czy zrobić to czymś takim
http://allegro.pl/stp-radiator-flush-odkamieniacz-ch
lodnicy-sklep-i2695137801.html
Chłodnice mam roczną nową, wieć wycieki jedynie mogą się pojawić z
nagrzewnicy, czy tak?

Co do łatwo i prosto to nic nie jest łatwo i prosto jak sie nie wie jak.
Ja nie rozbierałem kanałów wentylacyjnych w 306 więc nie wiem jak, tak
więc pewnie z 2 dni mi zajmie;/

do góry