eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriapasta do butow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2011-10-31 09:05:06
    Temat: Re: pasta do butow
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On 31 Paź, 08:53, "Skorek" <s...@T...pl> wrote:
    > Użytkownik "venioo" <p...@o...eu.WYTNIJTO> napisał w
    wiadomościnews:j8eok0$901$2@news.onet.pl...
    >
    > > Ostatnio otwieram paste, a tam okragly wyschniety klocek o objetosci
    > > ok.50% oryginalu. Z ciekawosci zaczalem sie zastanawiac - czym by to mozna
    > > przywrocic do stanu oryginalnego? Jakas benzyna lakowa? Butow tym juz
    > > robil raczej nie bede, ale moze chociaz opony da sie zaczernic ;)
    > > --
    > > venioo
    > > gg:198909
    >
    > Sporo możliwości.Po pierwsze dolewałem terpentyny i zamykałem szczelnie. A
    > przed laty robiłem "wojskowy patent" i grzałem ostrożnie [smród przy tym i
    > możliwośc pożaru!] i dodawałem parafiny [świecy]...Tak roztopionym
    > preparatem smarowałem buty , zwłaszcza tam gdzie szwy i szczeliny.Buty mniej
    > przeciekały i nie łapały wilgoci.. Teraz się nie opłaca bo są świetne
    > impregnaty do butów.I niezłe pasty
    >
    > Skorek

    Buty miał na wysokich obcasach z podkówkami, kupione swego czasu na
    rynku w postaci żółtej. Cholew nawet w ostatniej chwili nie było
    sposobu uczernić, to też i zachowały swój juchtowy kolor. Za to
    przyszwy i obcasy Jędrek wyczyścił starannie szuwaksem własnego
    wyrobu, spreparowanym z odrobiny mleka i miałko utłuczonego węgla.
    Kiepski to był szuwaks; but nie miał glancu i okrutna żółcizna
    świeciła z pod czernidła, osobliwie w szparach między podeszwą a
    przyszwą. Pragnąc nadać im jaką taką formę, musiał Jędrek wewnątrz
    kłaść duże wiechcie słomiane i zawijać nogę w spore onuce. Przyszwy,
    dzięki temu, na oko zdawały się węższemi, ale zato nogi bolały nad
    wyraz, osobliwie w drodze.
    Stefan Żeromski


  • 12. Data: 2011-10-31 10:56:22
    Temat: Re: pasta do butow
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 28 Oct 2011 13:14:03 -0700 (PDT), W.Kr. napisał(a):
    > venioo napisał(a):
    >> Ostatnio otwieram paste, a tam okragly wyschniety klocek o objetosci
    >> ok.50% oryginalu.
    > Rozdrobnij na drobnej tarce. Wsyp do mosiężnego moździerza i powoli
    > dodając terpentyny rozcieraj mieszając .
    > Takie pasty robi się na terpentynie.

    Terpentyna naprawde tak latwo paruje, ze i wspolczesnie sie jej uzywa ?

    J.


  • 13. Data: 2011-11-04 08:08:28
    Temat: Re: pasta do butow
    Od: "T." <k...@i...pl>


    Użytkownik "venioo" <p...@o...eu.WYTNIJTO> napisał w wiadomości
    news:j8eok0$901$2@news.onet.pl...
    > Ostatnio otwieram paste, a tam okragly wyschniety klocek o objetosci
    > ok.50% oryginalu. Z ciekawosci zaczalem sie zastanawiac - czym by to mozna
    > przywrocic do stanu oryginalnego? Jakas benzyna lakowa? Butow tym juz
    > robil raczej nie bede, ale moze chociaz opony da sie zaczernic ;)
    > --
    > venioo
    > gg:198909

    Na przyszłość polecam pastę w tubie (tylko nie wynalazki z gąbką do
    smarowania butów, bo to szajs, a nie pasta). Kosztuje drożej, ale jest
    lepsza gatunkowo i nie wysycha. Ja kupiłem taką w markecie w punkcie, gdzie
    dorabiają klucze i mają wszelkiej maści duperele.
    T.



  • 14. Data: 2011-11-04 20:52:12
    Temat: Re: pasta do butow
    Od: venioo <p...@o...eu.WYTNIJTO>

    W dniu 2011-11-04 09:08, T. pisze:
    > Użytkownik "venioo"<p...@o...eu.WYTNIJTO> napisał w wiadomości
    > news:j8eok0$901$2@news.onet.pl...
    >> Ostatnio otwieram paste, a tam okragly wyschniety klocek o objetosci
    >> ok.50% oryginalu. Z ciekawosci zaczalem sie zastanawiac - czym by to mozna
    >> przywrocic do stanu oryginalnego? Jakas benzyna lakowa? Butow tym juz
    >> robil raczej nie bede, ale moze chociaz opony da sie zaczernic ;)

    > Na przyszłość polecam pastę w tubie (tylko nie wynalazki z gąbką do
    > smarowania butów, bo to szajs, a nie pasta). Kosztuje drożej, ale jest
    > lepsza gatunkowo i nie wysycha. Ja kupiłem taką w markecie w punkcie, gdzie
    > dorabiają klucze i mają wszelkiej maści duperele.

    A tu juz nie o to chodzi, bo past to akurat mam roznych innych pod
    dostatkiem ;) Interesowalo mnie wlasnie jak mozna rozmiekczyc taka juz
    nieuzywalna, bo nigdzie na niej nie ma skladu ;)


    --
    venioo
    gg:198909


  • 15. Data: 2011-11-07 12:02:31
    Temat: Re: pasta do butow
    Od: klechu <k...@g...com>


    > A tu juz nie o to chodzi, bo past to akurat mam roznych innych pod
    > dostatkiem ;) Interesowalo mnie wlasnie jak mozna rozmiekczyc taka juz
    > nieuzywalna, bo nigdzie na niej nie ma skladu  ;)

    W jakiejś starszej książce typu "Master we własnym domu" też piszą o
    terpentynie
    pozdr
    kk

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: