-
Data: 2014-04-15 22:32:04
Temat: Re: padl akumulator - jak sie przygotowac do reklamacji
Od: uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2014-04-15 09:26, J.F. pisze:
> okalnych sklepach motoryzacyjnych.
> "[quote]
> ..na Ogrodowej w Anodzie nie kupuj bo tam ceny 100% wyższe niż
> wszędzie indziej
> ...polecam taki mały sklepik na ul. Rydza Śmigłego 29
> [/quote]
>
> Tu się zgodzę.
> Ten sam akumulator na Ogrodowej 259 zł, na Śmigłego 170 zł. "
Ja nie czytam takich pierdół, bo są nieobiektywne. Wyobrażasz sobie, że
ta wypowiedź może być prawdziwa?
Skoro akumulatory w Anodzie są droższe 100% niż wszędzie to ww
akumulator by nie kosztował 259zł tylko musiałby kosztować co najmniej
340zł, bo taka by była kwota, gdyby był droższy 100% niż na Rydza, a
ponoć na Rydza wg autora tych bzdetów są najtańsze w mieście, czyli de
facto ten akumulator w Anodzie wg tego co pisze ten jegomość musiałby
kosztować ze 400-500zł.
Niestety tak nie jest. Ludzie tam jeżdżą, bo jest taniej jak w sklepach
motoryzacyjnych.
Na forach często udzielają się właściciele i pracownicy konkurencyjnych
firm. Myślę, że ten koleś to po prostu konkurencja.
Porównywałem ceny w kilku różnych firmach i to były różnice rzędu
10-30zł. Na Rydza także bywałem, bo to "rzut beretem" od poprzedniego
miejsca mojego zamieszkania i jakoś nie rzuciło mi się w oczy, aby była
tak duża różnica. Teraz tam nie jeżdżę, bo się przeprowadziłem poza
miasto z drugiej jego strony i Anoda jest w połowie drogi ode mnie do Rydza.
>
>>> Galerie patrze ... nie widze tych gniazdek przy regalach, za to
>>> zaplecze robi wrazenie ... na milosnikach antykow :-)
>> Myślisz, że już samo posiadanie super nowoczesnych przyrządów jest w
>> stanie zastąpić wiedzę i doświadczenie?
> No, te nowoczesne urzadzenia potrafia miec wiedze i doswiadczenie
> zaszyte w srodku.
W zeszłym roku przedsiębiorstwo wodociągowe prowadziło akcję czyszczenia
głównej rury zasilającej moją miejscowość. W trakcie tych
prac najprawdopodobniej "zafiksował" reduktor ciśnienia, znajdujący się
przy głównej arterii zasilającej miasto w wodę i redukujący ciśnienie na
tej czyszczonej odnodze. Ten reduktor akurat znajduje się ok 20m od
mojej posesji. W mojej instalacji pojawiły się tak silne uderzenia
wodne, że pękła stalowa rura wodna znajdująca się pod posadzką tuż przy
zewnętrznej ścianie budynku.
Dobrze, że akurat byłem w domu i szybko zareagowałem. Zrobiłem awanturę
i zakład wodociągów musiał mi usunąć awarię w ramach naprawy szkód.
Przyjechał jakiś spec z super nowoczesnym sprzętem. Pozapinał
bezprzewodowe mikrofony w kilku miejscach i przyrząd z dużą precyzją
wskazał miejsce uszkodzenia - ok. 8m od domu. Mówię do gościa, że to nie
jest możliwe, ponieważ w tym miejscu są już nowe, plastikowe rury, na
których takie udary nie robią najmniejszego wrażenia. Że jeżeli pękła
jakaś rura to tylko stalowa. Przyjechali z koparką i już chcieli mi
rozbierać kostkę brukową i odkopywać rok wcześniej położone przeze mnie
plastikowe rury, ale im zabroniłem i wskazałem inne miejsce, gdzie
znajduje się uszkodzenie, które zlokalizowałem na słuch i na zdrowy
rozsądek, bo tam były rury stalowe. Problem był w tym, że wskazałem im
miejsce odległe o ok. 15m od tego miejsca, które wskazał ich genialny
przyrząd.
Przyjechał drugi gość i przywiózł inny przyrząd, który wskazał podobnie
miejsce awarii jak ten poprzedni, ale nie chciałem dać za wygrane i
powiedziałem, że nie pozwolę im kopać w tym miejscu, które wskazywały
przyrządy. Na szczęście zanim ekipa rozładowała koparkę i przygotowała
się do kopania, zaczęła się pojawiać mokra plama w tym miejscu, które ja
wskazałem.
>
> Ale do tego sklepu jak docieraja ? Kurierem :-)
Raczej dowożą przedstawiciele handlowi, którzy opiekują się wieloma
takimi punktami w regionie. Tak to się odbywa.
> Ciagle nie moge sie pogodzic z wyciaganiem daleko idacych wnioskow,
> ktore jawnie zapisane w przepisie nie sa. Niezgodnosc to niezgodnosc,
> a o awariach w ustawie ani slowa nie ma. No ale poki sprzedawcy sie
> boja przez pol roku to dobrze.
>
> Gdzies tam jeszcze klient moze twierdzic ze kupil, ale nie uzywal,
> wczoraj odpakowal, a towar niesprawny, widac taki mu wydano.
> Ale co jesli mowi ze przez pare miesiecy dzialal dobrze, albo towar
> nosi slady uzywania ? Widac sprzedawca wydal sprawny.
>
> J.
>
>
Niestety tu przepisy mają zbyt dużą możliwość interpretacji.
Następne wpisy z tego wątku
- 17.04.14 16:40 Jakub Witkowski
- 17.04.14 16:50 Jakub Witkowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- kupujmy części
- OT musk
- Elektryfikacja w ODWROCIE
- wodor
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- zawsze parkuj tyłem do ulicy
- nie będzie naprawy pod blokiem?
- korytarz zycia
Najnowsze wątki
- 2025-02-01 Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- 2025-01-31 A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- 2025-01-31 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-31 Łódź => Programista NodeJS <=
- 2025-01-31 Wrocław => Senior SAP Support Consultant (SD) <=
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => iOS Developer (Swift experience) <=
- 2025-01-31 Kraków => UX Designer <=
- 2025-01-31 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-01-31 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-01-31 Gliwice => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-31 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-31 Warszawa => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => Programista Full Stack .Net <=