-
61. Data: 2014-09-10 10:02:51
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Hello J.F.,
>>> Encyklopedia PWN to potwierdza a to poważne źródło.
>> Ale wiesz - encyklopedesci maja wiedze szeroka, ale plytka.
>> Ida do speca, spec mowi "skoro ciecz to plynie".
>>> Nie mam obowiązku
>>> na tej grupie przeprowadzać daleko idących analiz źródeł
>>> informacji
>>> dotyczącej drobnego, offtopicznego fragmencika dyskusji.
>> Mozesz jednak poszukac po rodzinie starej szafy z szyba, albo
>> zmierzyc
>> wygiecie polki na ktorej tesciowa trzyma krysztaly :-)
>>> Są źródła które twierdzą, że pomierzyły a ja nie mam podstaw, żeby
>>> odrzucać te twierdzenia.
>> Podaj te zrodla :-)
>No przecież podałem.
Encyklopedia ?
No wybacz, wszyscy chyba sobie zdajemy sprawe ze PWN zadnego plyniecia
szkla nie mierzyl :-)
J.
-
62. Data: 2014-09-10 11:08:44
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PcmOl" napisał w wiadomości
>>Mógłbyś podać typowy dla świetlówek czas poświaty luminoforu?
>Nie.
Tego chyba nikt nie podaje, ale kiedys usilowalem stroboskop na
swietlowce zrobic.
Kiepsko dzialal.
J.
-
63. Data: 2014-09-10 12:04:51
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 10.09.2014 00:12, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Są źródła które twierdzą, że pomierzyły a ja nie mam podstaw, żeby
> odrzucać te twierdzenia.
>
Encyklopedia pomierzyła? - Weź przestań. Powtarza plotkę, która jest
ciekawa i wydaje się prawdziwa.
Ja nie twierdzę, że nie płynie - skoro taka jest jego natura to musi,
ale czy to jest mierzalne, obserwowalne?
Ile to jest "nieco"? milimetr? "setka"? mikron? - jeśli to jest w
granicach milimetra, dziesiątych milimetra na 100 lat, to biorę dwa
(albo więcej dla weryfikacji) czujniki zegarowe, stawiam pasek szyby
powiedzmy metr na 10 cm, czujnik na dole i u góry - za kilka lat powinny
być wyniki. Jeśli to miały by być setne milimetra na 100 lat, to już
samo jest śmiechu warte - nie wiem ile by trzeba pomierzyć stuletnich
szyb, żeby to jakoś statystycznie było znaczące, ale dziś mamy
możliwości pomiarowe sięgające grubości atomów - więc również problemu
by nie było.
--
Mirek.
-
64. Data: 2014-09-10 13:44:23
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
W dniu środa, 10 września 2014 08:40:40 UTC+2 użytkownik PcmOl napisał:
> M�g�by� poda� typowy dla �wietl�wek czas po�wiaty luminoforu?
>
>
>
> Nie.
No właśnie. Ciągle powtarzane są jakieś półprawdy które może i kiedyś miały coś
wspólnego z rzeczywistością. Ale dzisiaj nie mają. Jedną z nich jest występowanie
efektu stroboskopowego w maszynach typu tokarka. A ja nigdy nie widziałem tokarki co
by miała obroty 25, 50, 100, 200. Zamiast tego jakieś 27, 63 itp. Świetlówka z
dławikiem i taka współczesna przez moment jak spadnie napięcie w związku z tym że
przemiennym prądem jest zasilana nie świeci. W tym czasie świeci z rozpędu luminofor.
-
65. Data: 2014-09-10 14:03:52
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mirek napisał:
> Ja nie twierdzę, że nie płynie - skoro taka jest jego natura to musi,
> ale czy to jest mierzalne, obserwowalne?
> Ile to jest "nieco"? milimetr? "setka"? mikron? - jeśli to jest w
> granicach milimetra, dziesiątych milimetra na 100 lat, to biorę dwa
> (albo więcej dla weryfikacji) czujniki zegarowe, stawiam pasek szyby
> powiedzmy metr na 10 cm, czujnik na dole i u góry - za kilka lat powinny
> być wyniki. Jeśli to miały by być setne milimetra na 100 lat, to już
> samo jest śmiechu warte - nie wiem ile by trzeba pomierzyć stuletnich
> szyb, żeby to jakoś statystycznie było znaczące, ale dziś mamy
> możliwości pomiarowe sięgające grubości atomów - więc również problemu
> by nie było.
Co innego sama obserwacja zjawiska płynięcia, a co innego upieranie
się przy podawaniu akurat takich sytucji, w których efekt jest
najmniej widoczny. Siano w sienniku zachowuje się jak płyn, co można
zaobserwować stawiając go w izbie pionowo przy ścianie -- po wielu
dniach na dole stanie się on grubszy. Ale szybciej ten fakt wykażemy
opierając go ukośnie o pryczę -- siły występujące przy gięciu są
znacznie większe, niż te wynikające z samego ciśnienia hydrostatycznego.
Kiedyś zauważyłem, że szklane półczki wyciągnięte ze stargo mebla nie
przylegają idealnie do siebie, są wygięte w jedną stronę. Może to był
efekt poddania zimnego szkła kilkudziesiącioletniemu działaniu siły
gnącej. Ale może nierówność powstała wsześniej, w czasie produkcji,
przy hartowaniu, albo co. Nie wiem, nie badałem tego, więc co będę
gadał.
Fascynacja osiągnięciami nauki ma u maluczkich rozmaite oblicza.
Ktoś, kto dowiedział się, że szkło jest cieczą, będzie doszukiwał
się implikacji tego faktu nawet w witrażowych szkiełkach -- tak
przecież nierównych z samej swej natury. Podobnie znajdą się tacy,
co będą przysięgać, że czują, jak im w Pendolino czas szybciej
zleciał -- tak przecież czytali u Einsteina, więc to musi być prawda.
Jarek
PS
Jakoś tak mi się to wszystko skojarzyło z tłumaczeniem zmian mierzonej
temperatury powietrza przez jedno tylko zjawisko -- akurat to, które
badacz bada.
--
Panta rhei.
-
66. Data: 2014-09-11 01:59:13
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1d88xpff6yxtr.oryt9r3r1gez$.dlg@40tude.net...
> Cena, cena za kg jaka tego jest, to moze duzo wyjasnic :-)
Producenta masowego zasilaczy może interesować cena
za wagon albo conajmniej za przyczepę pełną beczek...
> Przewodnosc cieplna tez mozesz znalezc.
> A ... widze - 0.18 do 0.29 W/mK. Przelicz o ile to podniesie
> temperature tranzystora TO-220
>
> A swoja droga ... skad ten czarny kolor ?
> sadzy chyba do tego nie dodaja ?
Nie mam pojęcia. Kolor mi się właśnie z sadzą kojarzył.
Tam gdzie powierzchnia sama ostygła była błyszcząca,
tam gdzie ją podziubałem śrubokrętem i odrywałem
była matowa i odrywały się takie kawałki okrężne jak
odrywały się kiedyś od smoły...
-
67. Data: 2014-09-11 10:38:34
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:luqokt$6gf$...@d...me...
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Cena, cena za kg jaka tego jest, to moze duzo wyjasnic :-)
>Producenta masowego zasilaczy może interesować cena
>za wagon albo conajmniej za przyczepę pełną beczek...
Nie ma sprawy - dowiedz sie jaka jest cena kg czy tony przy zakupie
wagonu :-)
Elektronika "domowa" nie jest zalewana, taki zwyczaj. I jak widac bez
zalewania dziala - tu nam nie grozi rosa.
>> Przewodnosc cieplna tez mozesz znalezc.
>> A ... widze - 0.18 do 0.29 W/mK. Przelicz o ile to podniesie
>> temperature tranzystora TO-220
>
>> A swoja droga ... skad ten czarny kolor ?
>> sadzy chyba do tego nie dodaja ?
>Nie mam pojęcia. Kolor mi się właśnie z sadzą kojarzył.
Sadza przewodzi :-(
J.
-
68. Data: 2014-09-11 12:49:42
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
> Sadza przewodzi :-(
Już gorzej bywało i smutniej --
http://www.poster.com.pl/propag/sliwka-przewodzi.jpg
--
Jarek
-
69. Data: 2014-09-11 13:28:08
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: g...@s...invalid (Gof)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> albo podlaczyles napiecie skretkowe zamiast miedzyskretkowego.
Co to?
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
-
70. Data: 2014-09-11 13:50:12
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gof" napisał w wiadomości grup
>J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> albo podlaczyles napiecie skretkowe zamiast miedzyskretkowego.
>Co to?
Tam sa obwody ktore maja grzac (wstepnie) skretki i te ktore maja
zasilac wyladowanie miedzy skretkami.
Jak pomyliles kabelki i to roznie moze byc.
Hm, choc w zasadzie stara swietlowka przy zaplonie ma prad skretek
podobny jak roboczy, elektroniczny balast powinien tak samo do
roboczego ograniczyc, to nie powinno byc nieszczescia.
J.