-
11. Data: 2014-09-06 19:42:31
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
Użytkownik "jacek pozniak" <j...@f...pl> napisał w
wiadomości news:540b4569$0$2358$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
> >
> > A co to za oprawa że miałeś swobodny dostęp
> > do elektroniki, zwykle zalanej żywicą epoksydową?
> Kupiłem w Brico (castorama) około 38 zł/szt., 2x36W
> Nic nie było zalane, dostęp do wszystkich elementów (na szczęście)
> Teraz, jak naprawiłem, to chodzą ale w sumie to powinienem im oddać i
niech
> spadają z takim badziewiem.
> Chociaż dzisiaj byłem w brico i też je (lub podobne widziałem) więc
chyba
> się sprzedają :-).
> jp
I jak to zapala?
Na zimno czy z podgrzewaniem?
A jeśli z podgrzewaniem to jak?
PTC czy kondensator?
g.
-
12. Data: 2014-09-06 21:22:24
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
> I jak to zapala?
> Na zimno czy z podgrzewaniem?
> A jeśli z podgrzewaniem to jak?
> PTC czy kondensator?
> g.
Nie mam pojęcia, nie wgłebiałem się w to, w sieci są schematy przetwornic do
swietlówek.
Gdy mi się zepsuło to po prostu zerknąłem i zobaczyłem rachityczny
kondensator 6n8 , który mi swoimi gabarytami nie pasował do pracy impulsowej
z wysokimi napieciami i...bingo; był ubity, tzn miał zerową pojemność, więc
go wymieniłem na coś solidniejszego.
Podobnie z tranzystorami; kondensatory były ok więc sprawdziłem
półprzewodniki.
Nie znam się na przetwornicach więc nic mądrego nie powiem.
jp
-
13. Data: 2014-09-07 00:36:41
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
Użytkownik "jacek pozniak" <j...@f...pl> napisał w
wiadomości news:540b5ef0$0$26839$65785112@news.neostrada.pl...
>
> > I jak to zapala?
> > Na zimno czy z podgrzewaniem?
> > A jeśli z podgrzewaniem to jak?
> > PTC czy kondensator?
> > g.
> Nie mam pojęcia, nie wgłebiałem się w to, w sieci są schematy
przetwornic do
> swietlówek.
> Gdy mi się zepsuło to po prostu zerknąłem i zobaczyłem rachityczny
> kondensator 6n8 , który mi swoimi gabarytami nie pasował do pracy
impulsowej
> z wysokimi napieciami i...bingo; był ubity, tzn miał zerową pojemność,
więc
> go wymieniłem na coś solidniejszego.
> Podobnie z tranzystorami; kondensatory były ok więc sprawdziłem
> półprzewodniki.
> Nie znam się na przetwornicach więc nic mądrego nie powiem.
> jp
Kondensator.
Przetwornica odstrajana na czas startu świetlówki.
Układ typowy jak w świetlówkach kompaktowych.
Generuje napięcia do ponad 1000V.
Dlatego kondensator tak często pada.
Taniość, taniość, taniość,
Świetlówki bardzo szybo dostają zaczernienia przy katodach
i ich żywot dobiega końca.
Ja mam układ z PTC. Polska konstrukcja. Wersja warm start.
Pełna obsługa startu świetlówki.
Widocznie Polacy nie potrafią inaczej.
Działa już szósty rok. Nawet śladów zaczernienia na końcach nie ma.
g.
-
14. Data: 2014-09-07 07:08:31
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 7 Sep 2014 00:36:41 +0200, Grzegorz napisał(a):
> Użytkownik "jacek pozniak" <j...@f...pl> napisał w
>> Nie mam pojęcia, nie wgłebiałem się w to, w sieci są schematy przetwornic do
>> swietlówek.
>> Gdy mi się zepsuło to po prostu zerknąłem i zobaczyłem rachityczny
>> kondensator 6n8 , który mi swoimi gabarytami nie pasował do pracy impulsowej
>> z wysokimi napieciami i...bingo; był ubity, tzn miał zerową pojemność, więc
>> go wymieniłem na coś solidniejszego.
> Kondensator.
> Przetwornica odstrajana na czas startu świetlówki.
> Układ typowy jak w świetlówkach kompaktowych.
> Generuje napięcia do ponad 1000V.
> Dlatego kondensator tak często pada.
> Taniość, taniość, taniość,
> Świetlówki bardzo szybo dostają zaczernienia przy katodach
> i ich żywot dobiega końca.
taniosc, taniosc, ale IMO niezle sobie radza. I w kompaktowych wcale
nie ten kondensator pada, tylko zazwyczaj rura.
Nie wiem - odpowiedni dali, czy napiecie wcale nie takie duze, bo ten
uklad ma takze grzac skretki a nie tylko robic zimny start. Startuje
szybko, wiec grzeje slabo .. no ale od czegos sie te skretki
przepalaja :-)
> Ja mam układ z PTC. Polska konstrukcja. Wersja warm start.
> Pełna obsługa startu świetlówki.
> Widocznie Polacy nie potrafią inaczej.
> Działa już szósty rok. Nawet śladów zaczernienia na końcach nie ma.
Mam chinskie w zyrandolu juz 3 lata, a kosztowaly 4 zl ... tzn 5 za
19.99 ..
J.
-
15. Data: 2014-09-07 07:15:11
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 6 Sep 2014 07:28:24 -0500, Pszemol napisał(a):
> "jacek pozniak" <j...@f...pl> wrote in message
>> Nie spodziewaj się zbyt wiele po oprawach z kibelmarketu.
>> Kupiłem kiedyś, skuszony atrakcyjną ceną, 4 szt., w różnym okresie, po
>> dwie sztuki.
>> I tak w pierszych dwóch padały kondensatory 6,8nF; musiałem wymienić na
>> MKSE z Miflexu.
>
> A co to za oprawa że miałeś swobodny dostęp
> do elektroniki, zwykle zalanej żywicą epoksydową?
Tania, a zywica jest droga :-)
No i pogarsza chlodzenie ... a moze nie ?
J.
-
16. Data: 2014-09-07 08:26:34
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "PcmOl" <...@...com>
>> no proszę ja ciebie...
>> uważasz że na hali produkcyjnej ktoś wyłącza oświetlenie żeby wymienić
>> świetlówkę? nigdy
>
> Hm, ale tam w wiekszosci to beda oprawy z dlawikiem.
Wprost przeciwnie. Oprawy z dławikiem mogą strwarzać zagrożenie życia. Nie wolno
stosować przy poruszających się maszynach.
-
17. Data: 2014-09-07 20:11:10
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "forestdumb" <...@...z>
>
> Nie spodziewaj się zbyt wiele po oprawach z kibelmarketu.
39zl :)
Jedna swietlowka jest juz zaczerniona ale wydaje mi sie ze taka byla od
nowosci.
No jak baba do tego podszedlem, mowie ze ostatnim razem mialem swietlowki
nascie lat temu (rurowe).
I tez pomyslalem jak w markecie niby wymieniaja, za dnia gdy swiatlo wylaczone
(ale w tych halach to dzienne swiatlo wpada przez mini swietlki, raczej rury
chodza 24/7)?
> Kupiłem kiedyś, skuszony atrakcyjną ceną, 4 szt., w różnym okresie,
> po dwie sztuki.
> I tak w pierszych dwóch padały kondensatory 6,8nF; musiałem wymienić
> na MKSE z Miflexu.
Kupilem rozne partie SCAN (firma a raczej importer, firma ktora oprawy robi nie
znana ale na pewno krzaczki w nazwie). SCAN zle odlane, widac taniosc.
Przetwornica z PP nie chlodzonymi (obudowa TO-220, stercza gole na srodku
plytki). Nie pamietam co tam bylo, 2x pp, jakies dlawiczki/cewki, 2 duze
kondensatory elektrolityczne marki krzak i jakies el. dyskretne, moze od strony
druku jeszcze cos ale nie sprawdzalem.
Druga oprawa firmy (jw importer) Ecolight "razem oswietlmy swiat", przetwornica
chyba z tych samych elementow ale juz obudowy TO-222 oddaja cieplo na metalowa
blaszke obudowy przetwornicy, plastik obudowy lepszy. Cena ta sama wiec
wymienilem na ecolighty.
Czernienei na koncach w ktorkim okresle eksploatacji = do dup... traktowanie
rury przez elektronike tak?
> W drugiej parze, musiałem powymieniać tranzystory bo te co były to
> wytrzymały tylko kilka załączeń oświetlenia :-)
>
Zalaczalem juz z 20x i jeszcze nie padly.
-
18. Data: 2014-09-07 20:12:05
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "forestdumb" <...@...z>
> Nie spodziewaj się zbyt wiele po oprawach z kibelmarketu.
W Castoramie sa i takie za 55zl, nie wiem jaka PP w srodku bo te sa owiniete
folia i nie rozbieralem teogo na czesci. Moje za 39 :)
-
19. Data: 2014-09-07 20:12:37
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: "forestdumb" <...@...z>
>
> A co to za oprawa że miałeś swobodny dostęp
> do elektroniki, zwykle zalanej żywicą epoksydową?
Jaka zywica? Tania plytka na papierowym laminacie wsadzona w obudowe z cienkiej
blaszki, zwycy ani kropli.
-
20. Data: 2014-09-07 20:51:01
Temat: Re: [ot] Swietlowka a podlaczanie na zywo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello forestdumb,
Sunday, September 7, 2014, 8:11:10 PM, you wrote:
[...]
> Kupilem rozne partie SCAN (firma a raczej importer, firma ktora oprawy robi nie
> znana ale na pewno krzaczki w nazwie). SCAN zle odlane, widac taniosc.
> Przetwornica z PP
? Polipropylen?
> nie chlodzonymi (obudowa TO-220, stercza gole na srodku plytki).
I całkiem poprawnie - na nich nie powinna się wydzielać istotna moc. I
tak dobrze, że są TO220 a nie TO126.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)