eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika[ot] Ile pradu bede miec za 30 000? Ekologia wg PolkowicRe: [ot] Ile pradu bede miec za 30 000? Ekologia wg Polkowic
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: [ot] Ile pradu bede miec za 30 000? Ekologia wg Polkowic
    Date: Sun, 8 Nov 2009 20:33:07 +0000 (UTC)
    Organization: : : :
    Lines: 38
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    References: <s...@f...lasek.waw.pl>
    <hd771a$nmk$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 87-205-37-6.adsl.inetia.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1257712387 22246 87.205.37.6 (8 Nov 2009 20:33:07 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 8 Nov 2009 20:33:07 +0000 (UTC)
    X-User: zzxxccvv
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:575161
    [ ukryj nagłówki ]

    DJ napisał:

    >> Kompetentnych w jakiej sprawie? Tłumaczenia burakom? Z roślin
    >> energerycznych, to raczej trawa słoniowa czy inna malwa. Mogą
    >> rosnąć na nieużytkach. Sprawność takiego układu (pozyskanie
    >> energii ze Słońca przez te badyle i oddanie jej na przykład
    >> w piecu) podobna jest do sprawności ogniw fotowoltaicznych.
    >> Zaletę ma to tylko taką, że energię letniego słoneczka łatwo
    >> dochować do zimy. Ale nie oszukujmy się, że to może być jakaś
    >> realna alternatywa dla paliw kopalnych.
    >
    > Przecież paliwa kopalne w taki sposób powstały... Więc to nie
    > alternatywa. To identyczność.

    Nie do końca identyczność. Spalamy na przykład węgiel, który
    powstał w karbonie. W karbonie, to była "inna Ziemia", inna
    atmosfera, nam by się w niej żyło dość marnie. Choćby dlatego,
    że tlenu było kilkanaście procent mniej. Na początku karbonu,
    bo pod koniec, to nam te badyle narobiły dość tlenu, którym do
    dzisiaj oddychamy. Za to ubyło dwutlenku węgla.

    > Tyle że człowiek to zaburza, i nie dba aby oddać ziemi tyle
    > to co jej zabrał.

    To jest delikatna sprawa. Karbon trawł kilkadziesiąt milionów
    lat, a myśmy się zawzięli, by węgiel spalić w lat kilkaset.
    Równowagi nie ma, za to jest marnotrawstwo, tego ukryć się nie
    da. Ale mówią nam też, że jak dalej będziemy tak hajcować, to
    wrócimy ze składem atmosfery do karbonu i będzie kaplica. Tyle
    że mimo iż podobno zasoby paliw kopalnych są na wyczerpaniu, to
    skład atmosfery nie zmienił się o tłuste procenty, a najwyżej
    o marne ułamki promila. Wygląda na to, że natura gdzieś sprytnie
    przed nami ukryła ten zdeponowany węgiel, a tym do czego udało
    nam się dogrzebać, jakiejś wielkiej krzywdy dotąd nie zrobiliśmy
    nikomu i niczemu.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: