> Zamiast fali złożonej z sinusoidy w efekcie otrzymujemy niby ten sam
> przebieg, ale zamiast sinusoidy są jakieś przybliżenia z prostych.

A to może wystarczy interpolację sin(x)/x włączyć dla wyświetlania?
Wtedy zamiast linii będziesz miał śliczny gładki przebieg - zazwyczaj
pasujący do rzeczywistego.
Kurde, nie doczytałem że mówisz o analogach, myślałem że o cyfrze
(analiza protokołów - tego typu zagadnienia).


> Myślałem, że to może zależy od długości rekordu, szybkości itp.
> Pół dnia nad tym wczoraj siedziałem, i niestety lepiej się nie daje.

Bo to nie to - w niektórych oscylach jest tak, że interpolacja jest
defaultowo liniowa, w innych właśnie sin(x)/x, czasami da się
przełączać. Jak próbek jest niewiele (a skoro robisz długą akwizycję to
tak właśnie masz) to liniowa jest denerwująca, gdyż wygląda jak byś
linijką punkty połączył. Sinus jest ładniejszy, ale bywa że zbocza nie
odpowiadają rzeczywistości i to zarówno na osi czasu jak i napięcia
(przerzuty). Nie wiem gdzie w Twoim się toto przełącza i czy w ogóle się
da - nie chce mi się szukać, zupełnie nie znam menu tego producenta.


> Wczoraj szukałem i chyba wszystkie oscyloskopy, łącznie z tymi na USB,
> eksportują tylko jakieś "ramki", z określonym interwałem, i owszem - to
> się nadaje do jakiegoś obejrzenie potem, ale żeby z tego odtworzyć
> oryginalny przebieg i go wysłać do czegoś, to nie bardzo.

Potrzebujesz rejestrator.
A czy nie było by łatwiej poszukać karty przetwornika A/D do PC-ta?
Tylko że to wtedy słabo przenośne się robi, no i ceny porządnych kart
bywają "grubo" 5-cio cyfrowe. Za to parametry... 16bit przykładowo.
Wrzuć w gugla karta pomiarowa i zobacz, może coś Ci spasuje.

Miłego.
Irek.N.
ps. nie jest tak źle... cenowo :) przykładowo toto:
https://www.elmark.com.pl/produkty/sklep/advantech-m
agistrala-pci-wejscia-analogowe