-
131. Data: 2013-11-19 22:36:22
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "Axel" <a...@o...pl>
"J.F" wrote in message news:528baec5$0$2160$65785112@news.neostrada.pl...
>>Chyba znowu trollujesz po prostu, bo nie wierzę, żebyś nigdy z dużą
>>prędkością w kałużę nie wjechał.
>Przejechalem nie raz i jakiegos wielkiego szarpania nie kojarze.
To najwyraźniej nie przejechałeś. Zwłaszcza z większą prędkością, przez
głębszą kałużę i jedną stroną samochodu...
> Frigo ? Dobre sa ... przynajmniej na sniegu :-)
Taaa, przez pierwszy sezon... przyzwoite. potem poza świeżym sniegiem do
niczego się nie nadają. Wiem, bo kiedyś kupiłem pod koniec stycznia auto na
letnich oponach i myślałem, że dojeżdżę do wiosny. Dwa dni później spadł
śnieg i przy 10km/h na osiedlowej uliczce odjechał mi tył auta na zakręcie.
Niestety u gumiarzy 'na już' były tylko Frigo... Następnej zimy kupiłem
zdecydowanie inne zimówki.
--
Axel
-
132. Data: 2013-11-19 22:53:26
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 19 Nov 2013 22:36:22 +0100 osobnik zwany Axel napisał:
> Taaa, przez pierwszy sezon... przyzwoite. potem poza świeżym sniegiem do
> niczego się nie nadają. Wiem, bo kiedyś kupiłem pod koniec stycznia auto
> na letnich oponach i myślałem, że dojeżdżę do wiosny. Dwa dni później
> spadł śnieg i przy 10km/h na osiedlowej uliczce odjechał mi tył auta na
> zakręcie. Niestety u gumiarzy 'na już' były tylko Frigo... Następnej
> zimy kupiłem zdecydowanie inne zimówki.
kolega kupił w Sylwestra, parę lat temu Jaga na letnich ze zwalonym
tylnym zwieszeniem co się okazało w trasie. z Łodzi do Warszawy jechałem
6 godzin :)
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
133. Data: 2013-11-19 22:57:40
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 19 Nov 2013 18:48:27 +0100, Iglo napisał(a):
> Dnia Tue, 19 Nov 2013 17:28:46 +0100, J.F napisał(a):
>> Ty w ogole cos jezdzisz ? Auto w rowie nie blokuje ruchu :-)
>
> A wyciąga się je z rowu przez teleportację a nie sprzętem blokującym pas
> drogi. Ty coś jeździsz w ogóle, że tego nie widziałeś??? :-)
Nasi laweciarze to zmyslne chlopaki i widac szybko wyciagaja ... bo ja
naprawde tego nie widuje ...
J.
-
134. Data: 2013-11-19 23:19:28
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Iglo" <i...@o...pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
> raz miałem kłopot - zawisłem
> brzuchem i bardziej niż zimówka przydała się składana saperka z bagażnika.
> Mam strasznie niskie auto, kombi, z gazem w miejscu koła, lepsze wersje
> wychodziły na kołach 17, ja mam 16 i
I to nie ma żadnego znaczenia.
16 czy 17 - i tak koło w rezultacie jest identyczne.
-
135. Data: 2013-11-20 02:14:56
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Mon, 18 Nov 2013 19:38:36 +0100, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:528a5d26$0$2148$6...@n...neostrada
.pl...
>> Dziś w Faktach TVN dyskusja przygotowawcza o <subj>.
>> Znaczy się "konsultacje społeczne".
>> Ministerstwo póki co wachluje listkiem figowym, że "trzeba zaufać
>> kierowcom", ale wiadomo, że lobbyści już swoje zrobili, a tfurcy prawa w
>> łapę wzięli.
>
> Jak na razie wygląda, że od złomiarzy, którzy chętnie klepią potrzaskane
> złomy i koncernów paliwowych, którym ślamazarna zimowa jazda na II biegu
> napędza dochodów.
>
> Czasem tak jest, że trzeba pomyśleć za głupi naród.
> Generalnie też mi się to nie podoba, ale akurat w tym przypadku - dobrze by
> było, gdyby uchwalić ZAKAZ jazdy zimą na letnich oponach.
A chińska opona o niedefiniowanej letnio-zimowości, na której producent
umieści dowolne znaki jakich tylko sobie życzy importer (np. M+S, E13 czy
cokolwiek) jest już ok?
Bo chyba nie wierzysz w to, że wszycy ci których dotychczas nie było stać
na zimówki, nagle ruszą i kupią sobie Ultragripy.
Ja wiem że to tak się fajnie teoretyzuje , że super by było gdyby wszyscy
mieli super opony, super hamulce, zawieszenia, rowerzyści mieli lampki, a
piesi odblaski, kierowcy byli trzeźwi, no i w ogóle wszyscy zdrowi i
bogaci.
Ale jak pokazuje praktyka - uchwalane rozporządzenia, nakazy i zakazy nie
mają z tym nic wspólnego.
Jedyne co można takim nakazem zawojować to może dostać mandat, jak się
okaże że jakoś się tak złożyło że 1 listopada, albo 31 marca już albo
jeszcze nie masz zimówek na kołach (a możesz być pewien że w tych dniach
zostaniesz wielokrotnie skontrolowany na obecność znaków M+S na boku
opony). ITD to jeszcze pewnie walnie osobny mandat za każde koło.
Zakaz uderzy tak naprawdę w tych, którzy po śniegu w ogóle nie jeżdżą, no i
w tych którzy zmieniają koła w optymalnym czasie, a nie zgodnie z
kalendarzem.
Zarobią importerzy mocno używanych opon zimowych no i może importerzy
najtańszej chińszczyzny.
Bo ci którzy kupią zimówki, to dawno je już kupują.
No tylko zamiast je założyć na zimę, będą je musieli założyć w
październiku.
A zamiast zdjąć na wiosnę, to będą je musieli wozić do kwietnia.
-
136. Data: 2013-11-20 07:59:59
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-11-19 20:00, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail f...@e...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>>>> zmieniam opony na zimowe tylko jak ma być śnieg i wracam do letnich
>>>> jak go nie ma, w pozostałych sytuacjach na letnich (deszczowych)
>>>> jeździ mi się lepiej
>>>
>>> hmmm, bardzo wygodne rozwiazanie...
>>>
>> ja nie wiem co wy z tą wygodą, pół godzinki i koła zmienione. Dwa-trzy
>> razy w roku to dla mnie nie problem.
>>
> To rzadko jezdzisz albo rzadko u ciebie pada...
>
nie zmieniam kół za każdym razem jak śnieg spadnie czy znika, bez
przesady. Letnie zakładam jak temperatura dodatnia i zapowiada się taka
na dłużej, zimówki zakładam na drugi śnieg (jeśli wcześniej jest ciepło)
lub na pierwszy śnieg- jeśli jakiś czas był mróz- bo wtedy jest szansa
że ten śnieg poleży.
W zeszłym roku koła zimowe zakładałem dwa razy- ale nie pamiętam w
jakiej sytuacji. Robię to w jednym samochodzie - ty którym jeżdżę dużo i
szybko; w pozostałych koła zmieniam raz na sezon (przy czym jeszcze
jeżdżą na letnich, wszystkie zimówki mam na felgach i wejdą do użycia
jak spadnie temperatura
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
137. Data: 2013-11-20 08:06:17
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-11-19 15:03, RadoslawF pisze:
>
> Jeszcze napisz że te koła wozisz zawsze ze sobą i jak jesteś
> w pracy a śnieg spadnie to pół godzinki i przełożone. :-)
>
>
> Pozdrawiam
nie nie wożę :)
trochę źle mnie zrozumieliście - bardziej chodzi mi o to że przez pół
wyznaczonej przez rząd zimy (może przesadzam - nie liczyłem) jeżdżę na
oponach letnich - np. teraz, od 20 dni stwarzam ogromne zagrożenie i ani
mi się śni założyć zimowe kapcie.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
138. Data: 2013-11-20 08:11:34
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-11-19 08:42, J.F. pisze:
> No chyba ze owszem - nie wypadna z drogi 40 na sniegu, wyleca przy 80
> w deszczu. Ale przynajmniej nie beda sie wlec 40 :-)
no to jest jakieś wytłumaczenie :)
>
>> Grupa druga nadal będzie
>> robić swoje, więc bezpieczeństwo się nie poprawi. Trzecia grupa... no tu
>> różnie, niektórzy przejdą do grupy drugiej, ja pewnie kupię całoroczne
>> na lato, co akurat w moim przypadku pogorszy bezpieczeństwo w lecie/przy
>> deszczu
>
> Jezdze na Navigatorach i sobie chwale.
ja jeszcze nie wiem (mam Goodyear 4seasons w jednym aucie, ale żona nim
jeździ to nie odczuje różnicy)
Wolę jednak w lecie jeździć na oponach jakie wybiorę (czyli na
deszczowych, bo wymagam dobrego trzymania na mokrym, na suchym to na
każdych oponach auto się trzyma
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
139. Data: 2013-11-20 08:42:50
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: robot <r...@v...pl>
W dniu 2013-11-18 19:38, Cavallino pisze:
>
> Jak ktoś próbuje robić na złość wszystkim dookoła, to trzeba go do pionu postawić,
niech sobie jeździ jak chce, ale tylko na swoim podwórku [...]
Ale co to za własne podwórko?
Nie może być tak że ktoś tam ma własne podwórko a inni nie mają!
Pewnie na złość to podwórko ma. Odebrać!
Porządek musi być!
--
pozdro
-
140. Data: 2013-11-20 09:04:35
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 19 Nov 2013 06:01:08 -0800 (PST), k...@g...com
> Demokracja to podobno władza większości. Wychodzi że większość
> tutaj nie chce dobrowolności przymusowej. To nawet jak nie mamy
> racji to ją mamy. Warto by się zastanowić jak by czterystu osobowej
> mniejszości wybić z łbów ten i inne pomysły.
E-maila wyslij.
"Szanowny panie posle - jak jeszcze raz uslysze te glupote to wiecej
na pana nie zaglosuje". Kopia do przewodniczacego partii :-)
A klimat sprzyja
http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/1,133290,149763
16,Sondaz_TNS_Polska__olbrzymia_przewaga_PiS_nad_PO_
.html
"Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie listopada, wygrałoby
je PiS, uzyskując 31 proc. głosów, PO uzyskałaby 22 proc. głosów. Tak
wynika z najnowszego sondażu TNS Polska. Do Sejmu weszłyby jeszcze SLD
- 12 proc. - oraz Twój Ruch i PSL (po 5 proc. poparcia). "
J.