eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleo synchronizacji gaźników
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 41. Data: 2009-07-03 09:28:45
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: mech <m...@v...pl>

    Kuczu wrote:

    > Ale czytales calosc czy tylko pierwszy post w watku ?
    >
    Całości nie, odpuściłem w okolicach roku 2009 i tego, że teraz się
    kupuje vakuometry, gdyż x kolejnych postów to już były dwustronne
    przepychanki mające niewiele wspólnego z pierwszym postem.

    Pozdrawiam,
    mech


  • 42. Data: 2009-07-03 10:29:42
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: "Jasio" <b...@g...pl>



    Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości
    news:19a75539-26bb-4551-bb6e-c80523f23d58@g19g2000yq
    l.googlegroups.com...
    On 3 Lip, 08:23, "JaroKoń" wrote:
    >> Olob, daj se siana.
    >> Rzucasz diamenty między świnie.
    >
    > Między pustostany!
    > Choć świnie też tu się pewnie kryją :>
    >

    Kto mnie wołał
    czego chciał ?
    zebrałem się
    w com ta miał.

    --
    Jasio
    vx etz
    Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
    FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj


  • 43. Data: 2009-07-03 12:45:04
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: Sqeeb <s...@i...community>

    On Fri, 3 Jul 2009 01:22:16 -0700 (PDT)
    Artur Zabroński wrote:

    > Wyklepać panewki z blachy? ;-)
    > > W ogole pomijam fakt ze w motocyklu ktory nominalnie ma wolne obroty na
    > > poziomie 1150-1250 rpm ustawienie ich na 500 rpm jest miszczostfem
    > > sfiata. Az sie dziwie ze to w ogole jeszcze chodzi. Zgodnie z regulami
    > > sztuki juz dawno powinno zgasnac. O kulturze pracy silnika przy tych
    > > obrotach to juz w ogole nie mozna mowic. W nim wtedy wszystkie ruchome
    > > elementy dostaja strasznie po dupie. Chocby ze wzgledu na obroty korby i
    > > panewki maja przejebane a jesli dolozyc do tego praktycznie brak
    > > smarowania to do rozbiorki silnika jest juz krotka droga.
    > >
    > Ja tego jestem świadom :-) W silniku przy tych obrotach nieźle musi
    > wszystkim szarpać i walic po panewkach a całość pewnie chodzi jak
    > silnik w ciągniku rolniczym ;-)

    No co Ty... Silnik we Władku to diesel o obrotach 180-1800rpm.
    Wiesz jak to ładnie 'pyrkoce'? ;-)

    --
    Pozdrawiam,
    Sqeeb


  • 44. Data: 2009-07-03 12:47:47
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: Sqeeb <s...@i...community>

    On Fri, 3 Jul 2009 10:38:32 +0200
    de Fresz wrote:

    > Już Kuczu napisał o smarowaniu, ja za to dodam, że nie widziałem
    > jeszcze silnika który by chodził równo, dobrze się wkręcał itede, przy
    > obrotach ustawionych po pierwsze tak nisko (dla większości silników z
    > 800 to minimum, zwykle optymalnie to 1000-1200, a może być i z 1500),

    Ale mówisz o dużych pojemnościach czy również małych?
    Pamiętam do dziś, że na egzaminie kat. A, yamaha ybr 125 miała
    obroty na luzie równe 500rpm co mnie troche zdziwiło, bo na kursie
    ta sama maszyna miała 900rpm.

    > po drugie w tym konkretnym przypadku jest to 1/3 tego, co zaleca
    > producent - ale co oni tam się znają.
    > Choć oczywiście nie wykluczam, że mało w życiu widziałem i mamy tu do
    > czynienia z geniuszem strojenia gaźników, przy którym dżapscy
    > inżynierowie, to leszcze z pustostanem w dyńkach... :->

    'Panie, skoro to działa bez tych śrubek,
    to znaczy że one są niepotrzebne' ;-)

    --
    Pozdrawiam,
    Sqeeb


  • 45. Data: 2009-07-03 12:51:59
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: "huck" <2...@w...pl>


    Użytkownik "Artur Zabroński" <a...@g...com> napisał w
    wiadomości
    news:903e5ed4-f7d7-4409-a4b3-022cff931862@c36g2000yq
    n.googlegroups.com...
    On 3 Lip, 10:10, mech <m...@v...pl> wrote:
    >
    > Podumał chłopak, poeksperymentował i postanowił się podzielić wiedzą
    > pisząc całkiem wartościowego posta (a to nie zdarza się jest zbyt
    > częste). A Wy się czepiacie jak tylko możecie.
    >
    To nie o to chodzi tylko, że kolega zjebał wszystkich i nazwał ich
    debilami bo płacą za wakuometry.

    no nie no najpierw ktos sformulowal teze ze w 21 wieku nie mozna/ nie
    należy/ nie wypada * (niepoczebneskreslic)
    byc Makgajwerem i że robienie czegokolwiek zamiast kupowania jest passe,
    (szczegolnie w kontekscie kryzysu i wsparcia którego potrzebuja producenci)
    a kolega olob widac że świeży tutaj wdał się w niepotrzebna polemikę z
    Kuczem :-) zamiast chytrze wykorzystac jego zdolności polemiczne w celu
    wsparcia własnej tezy
    to tsk na podsumowanie
    huck
    PS
    droga redakcjo jak mam carbtuna a cały motocykliel wyrzeżbiłem sam to jestem
    na czasie (21 wiek )
    bo sie koledzy ze mnie smieja że motocykliel taki inny nie sklepowy



  • 46. Data: 2009-07-03 13:34:58
    Temat: [OT]
    Od: KLOSZ <konradki@USUN_TOwp.pl>

    Lisciasty pisze:
    ...


    Wiadomo cos z tymi trabami z Ogromnej Brytanii ?
    Wyslalem ku Tobie emalie, ale jakos no answer, wiec tu zapytuje grzecznie...


  • 47. Data: 2009-07-03 13:44:21
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: "olob kowalski" <b...@N...gazeta.pl>

    Eskimos <e...@t...pl> napisał(a):

    > On Thu, 2 Jul 2009 22:20:32 +0000 (UTC), "olob kowalski"
    > <b...@N...gazeta.pl> wrote:
    >
    >
    > >wiesz ciebie wkurza najbardziej własna głupota to że jesteś takim
    burakiem i
    > >nie wpadłeś na to że banalnie prosto bez wydawania kasy na carbtuna lub
    > >zegary można synchronizować gaźniki
    >
    > Ty, to może uruchom produkcję? Jak lepsze od Carbtuna, to sprzedawaj w
    > tej samej cenie i pójdzie jak woda (z plakatówką). ~300PLN - ~16PLN i
    > przebitka jak ta lala.

    wiedza jest po to żeby z niej korzystać a nie nią handlować buraki handlują
    bo tylko to potrafią

    > >ale ja opisałem sposób synchronizacji dla ludzi którzy w odróżnieniu od
    > >ciebie mają chęć mysleć i nie są burakami za których myslą pieniądze
    >
    > Jestem burakiem, bo za czesto reguluję gaźniki i pierdolę rzeźbienie w
    > gównie, więc kupiłem doskonale sprawdzającego się i praktycznego
    > Carbtuna? Ciekawa koncepcja, nie powiem.

    ciekawa koncepcja? a wiesz jak on działa? czy tylko używasz słowotoku,
    jak ci się zepsuje ciekawę czy kupisz nowego czy zrobisz tak jak napisałem

    > Ja rozumiem potrzebę chwili, brak 300zł do wydania na urządzenie
    > używane stosunkowo rzadko i inne powody kombinacji z rurkami,
    > plakatówkami itp. Jak działa i uregulowałeś, to OK. Ale dorabianie
    > ideologii i autorytatywne stwierdzenie, że mój wakuometr jest
    > najmojszy, najlepszy i w ogóle, a reszta chuja warta, to śmieszne
    > jest.

    nie chodzi o lepsze ale o to że każdy kogo myślenie nie boli może
    wyregulować gaźniki
    kilka miesięcy temu pisałem posta z pytaniem jak wyregulować gaźniki na tej
    grupie i niczego się nie dowiedziałem teraz wiem dlaczego :)))
    jak za kogoś myślą pieniądze to co może komuś innemu doradzić

    > A jak jestes taki aptekarz i precyzja Carbtuna Ci nie wystarcza, to
    > ustaw tego ZXRa (kilkunastoletniego jak mniemam)_idealnie_ równo czym
    > tylko chcesz, po czym jedż się przejechac, zostaw go na noc (ostudź),
    > odpal następnego dnia i sprawdź tym samym megaprecyzyjnym urządzeniem
    > odczyty. Zdziwisz się.
    >
    tak kilkunastoletniego jakoś nie kleję się do nowości jak much do gówna,
    wolę poznać to co mam a nie jeździć czymś co jak nie odpali to będziesz
    płakał na poboczu jakbyś się zesikał w majty
    wcale nie, stal ma to do siebie że się rozszerza pod wpływem temperatury
    tylko że każda przepustnica ulega temperaturza a nie tylko niektóre

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 48. Data: 2009-07-03 13:51:08
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: "olob kowalski" <b...@N...gazeta.pl>

    Artur Zabroński <a...@g...com> napisał(a):

    > On 3 Lip, 10:15, Kuczu <q...@g...com> wrote:
    > > > Jak kolega si=EA sam przekona przy remoncie panewek za jaki=B6 czas to
    > > > zmieni zdanie, prawdopodobnie nie napisze o tym. No chyba =BFe wyklepie
    > > > sobie nowe z blachy zamiast p=B3aci=E6 XXX PLN :-)
    > >
    > > Nieno... Da rade :)
    > >
    > Wyklepa=E6 panewki z blachy? ;-)
    > > W ogole pomijam fakt ze w motocyklu ktory nominalnie ma wolne obroty na
    > > poziomie 1150-1250 rpm ustawienie ich na 500 rpm jest miszczostfem
    > > sfiata. Az sie dziwie ze to w ogole jeszcze chodzi. Zgodnie z regulami
    > > sztuki juz dawno powinno zgasnac. O kulturze pracy silnika przy tych
    > > obrotach to juz w ogole nie mozna mowic. W nim wtedy wszystkie ruchome
    > > elementy dostaja strasznie po dupie. Chocby ze wzgledu na obroty korby i
    > > panewki maja przejebane a jesli dolozyc do tego praktycznie brak
    > > smarowania to do rozbiorki silnika jest juz krotka droga.
    > >
    > Ja tego jestem =B6wiadom :-) W silniku przy tych obrotach nie=BCle musi
    > wszystkim szarpa=E6 i walic po panewkach a ca=B3o=B6=E6 pewnie chodzi jak
    > silnik w ci=B1gniku rolniczym ;-)
    >
    > --
    > Artur
    jak troszkę grzebiesz przy silnikach to zamiast tylko je składać i rozkładać
    czasem pomyśl na jakiej zasadzie działają
    mój przy 500 obrotach chodzi równiutko a to dlatego że każdy wybuch u
    cylindrze jest jednakowy a więc taki sam skład mieszanki i im bardziej jest
    on dokładniej dobrany tym równiej chodzi silnik nawet przy niskich obrotach
    tym samym mniej się grzeje, nie czuć z rury po wyłączeniu paliwa bo jest ono
    w całości spalane

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 49. Data: 2009-07-03 13:53:40
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: "olob kowalski" <b...@N...gazeta.pl>

    de Fresz <d...@n...o2.pl> napisał(a):

    > On 2009-07-03 10:15:31 +0200, Kuczu <q...@g...com> said:
    >
    > >> Jak kolega się sam przekona przy remoncie panewek za jakiś czas to
    > >> zmieni zdanie, prawdopodobnie nie napisze o tym. No chyba że wyklepie
    > >> sobie nowe z blachy zamiast płacić XXX PLN :-)
    > >
    > > Nieno... Da rade :)
    > >
    > > W ogole pomijam fakt ze w motocyklu ktory nominalnie ma wolne obroty na
    > > poziomie 1150-1250 rpm ustawienie ich na 500 rpm jest miszczostfem
    > > sfiata.
    >
    > Na osłodę dodam, że jak mnie pamięć nie myli, manual do tego modelu
    > zaleca ~1700, za to znajomej ZXR400 nie szło dobrze zestroić, gdy miał
    > wolne poniżej 2000 rpm (się zdziwiłem jak wsiadłem). Jak jeszcze
    > dojdzie zużycie gaźników nakładające się na chimeryczność tego silnika,
    > to jest niezłą sztuką zestrojenie tego tak, żeby chodziło dobrze,
    > zwłaszcza w górnych partiach obrotów, które ten silnik bardzo lubi.
    >
    do wczoraj miałem te same problemy o których piszesz :)) dawałem do
    grzebania super polskim specjalistom co jak nie mają urządzenia to nie
    potrafią myśleć


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 50. Data: 2009-07-03 13:55:42
    Temat: Re: o synchronizacji gaźników
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-07-03 15:51:08 +0200, "olob kowalski" <b...@N...gazeta.pl> said:

    > jak troszkę grzebiesz przy silnikach to zamiast tylko je składać i rozkładać
    > czasem pomyśl na jakiej zasadzie działają
    > mój przy 500 obrotach chodzi równiutko a to dlatego że każdy wybuch u
    > cylindrze jest jednakowy a więc taki sam skład mieszanki i im bardziej jest
    > on dokładniej dobrany tym równiej chodzi silnik nawet przy niskich obrotach

    Napisz koniecznie coś więcej o regulacji składu mieszanki za pomocą
    wakuometru (wszystko jedno czy kupnego czy samoróby). Bo robi się coraz
    ciekawiej...


    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: