eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikanurtuje mnieRe: nurtuje mnie
  • Data: 2024-10-22 15:19:25
    Temat: Re: nurtuje mnie
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 18 Oct 2024 08:20:17 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2024-10-18, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Fri, 18 Oct 2024 04:40:26 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>> On 2024-10-16, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    >>>> Dawno temu, 2 lutego 2011 roku, zamieściłem na tej grupie wiadomość
    >>>><s...@f...lasek.waw.pl>, której fragment cytuję
    >>>> poniżej:
    >>>>
    >>>> No dobrze, to teraz ja. Wyobraźmy sobie taki wielki wielgachny magnes
    >>>> stały. Zamocowany nieruchomo spory kawałek nad powierzchnią ziemi.
    >>>>
    >>>> Kładziemy pod nim przedmiot wykonany, dajmy na to, z gadolinu.
    >>>> Pierwiastek ten wybrałem nie dlatego, że się śmiesznie nazywa, tylko
    >>>> z powodu wyjątkowo niskiej temperatury Curie. Tym, którzy w tej chwili
    >>>> odczują potrzebę zajrzenia do Wikipedii, wyjaśnie od razu, że temperatura
    >>>> Curie to taka, powyżej której ferromagnetyki tracą swoje własności
    >>>> i przestają być przyciągane przez magnesy.
    >>>>
    >>>> Nasz gadolin poszybuje w górę ruchem przyspieszonym, aż w końcu wyrżnie
    >>>> w magnes. Gdyby ktoś niepokoił się, że od tego wyrżnięcia stanie się
    >>>> coś złego magnesowi, możemy przed nim zamontować odpowiedni zderzak.
    >>>> A jak wyrżnie, to jego energia kinetyczna zamieni się w ciepło (sporo
    >>>> jej będzie, bo magnes wiegachny, więc i prędkość nielicha). Jak gadolin
    >>>> osiągnie skutkiem wyrżnięcia temperaturę Curie, to się odklei i spadnie.
    >>>> Na dole wykona użyteczną pracę przy łupaniu orzechów, odda też jakże cenne
    >>>> i pożądane ciepło. Gdy ostygnie, poleci znów do góry. I tak w bez końca,
    >>>> jak kamień Syzyfa.
    >>>>
    >>>> Teraz proszę mi powiedzieć, o co tu chodzi. Tyko bez takich, że "e tam,
    >>>> perpetum mobile nie istnieje, pani w szkole tak mówiła" (wiem, że nie
    >>>> istnieje). Albo że takie wielgachne magnesy nie istnieją -- może nie
    >>>> istnieją, ale co przeszkadza, by istniały?
    >>>>
    >>>> Zagadkę wymyśliłem jeszcze na studiach, czyli bardzo dawno temu. Od tego
    >>>> czasu straszę nią napotkanych fizyków. Niektórzy (nawet całkiem dobrzy)
    >>>> po wysłuchaniu przypominają sobie nagle, że mieli właśnie Coś Ważnego do
    >>>> zrobienia.
    >>>
    >>> Warunki są adiabatyczne czy jest wymiana ciepła z otoczeniem? Ja się na
    >>> tym nie znam, bo to fizyka, ale obstawiam, że w temperaturze Curie
    >>> zachodzi przemiana, która ma jakąś entalpię, więc coś gdzies oddaje lub
    >>> pobiera ciepło z otocznia. Przykładowo (prosze nie bić, bo nie wiem czy
    >>> tak tam jest), jak ten gadolin sobie spadnie, to pobierze z otoczenia
    >>> cipło, na uporządkowabnie swoich ferromagnetycznych gadolnowych domen.
    >>
    >> Jakoś tak by się należało spodziewać, ale:
    >> 1) gadolin jest na dole
    >> 2) Gd leci do góry, uderza, rozgrzewa się
    >
    > Moze być, że się za bardzo nie rozgrzewa, bo ciepło idzie na przemianę.

    inne źródła donoszą, że w wyniku zwiększania pola magn powinien się
    rozgrzać.
    Temperatura ponoć spada przy zmniejszaniu pola.

    >> 3) Gd opada, troche ciepla pewnie odda u góry, ale tego raczej nie
    >> chcemy, bo ma przekroczyc temp Curie.
    >
    > Wystarczy, że przemiana zajdzie i temp. będzie trochę powyżej, na tyle,
    > że w drodze na dół zdązy się ochłodzić.

    i odzyska właściwości magnetyczne, co by prowadziło do lewitacji.
    Takiej smiesznej, bo stabilizowanej termicznie.

    IMO - to nie ma miejsca. Ale moze się mylę :-)

    Kto ma kawałek gadolinu, lub lepiej specjalnego stopu?

    Ale jakby to tak działało, to ktoś by to opisał :-)

    >> 4) Gd uderza na dole, jeszcze bardziej się rozgrzewa.
    >> 5) Gd oddaje ciepło.
    >
    > Może się też rozgrzewać jeśli to uporządkowanie powodujące magnetyczność
    > jest korzystniejsze energetycznie (egzo).

    Ale tu by były dwa rozgrzewania. Tak silnik cieplny działać nie może
    :-)

    >> Stale oddaje.
    > Jak widać niekoniecznie.

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: