-
51. Data: 2017-08-31 23:07:32
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Indie, dzisiaj się tam zawalił 6 piętrowy blok mieszkalny,
> akurat to nie ma nic wspólnego z udt ale u nas by podobnie było gdyby
> ludzie sami budowali wg własnego widzimisię, z windami czy zbiornikami
Ok. Ale ja (mimo całego swojego libertynizmu) nie mówię, żeby WSZYSTKO
było WSZYSTKIM wolno.
O ile budowa budynku publicznego albo fabryki powinna podlegać
określonym wymogom, to już wymogi wobec domu, który sobie stawiam na
własnej ziemi powinny być minimalne. W końcu to mnie spadnie na łeb.
Ale - nawet jeżeli przyjąć, że określone dziedziny powinny być bardziej
restrykcyjnie nadzorowane, no to przecież kurwa jego mać chodzi o to, że
obecnie następuje przegięcie pały w kierunki zamordyzmu i totalnego
nadzoru mafii państwowej nad wszystkim co się da.
Słyszałem dopiero co o tym, że autostrady będą miały zbierać dane z
systemów odczytujących numery samochodów - czyli kto, gdzie i kiedy jedzie.
Oczywiście znowu "dla naszego dobra", żeby "przestępcom utrudnić życie".
No przecież to już wszystko razem osiąga poziom Orwella.
-
52. Data: 2017-08-31 23:13:09
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 31 Aug 2017 18:34:58 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
> W dniu 2017-08-31 o 18:25, J.F. pisze:
>>
>> Moze nie chodzilo o ZK120, tylko o
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/MAK_(magnetofon)
>
> Chyba jednak ZK120, ale za dawno było abym był czegokolwiek absolutnie
> pewny.
Tak nawiasem mowiac - ZK120 wyglada na taki "konsumencki model", a
zakup licencji na produkcje sugeruje masowke ... i mieliby jakies
zezwolenia wprowadzac ?
Moze i na poczatku wladze mialy inne wizje - szkoly, zaklady, domy
kultury ... ale minelo pare lat i magnetofony byly w wolnej sprzedazy.
Moze nie tyle zezwolenie na posiadanie, co zezwolenie nabycia
bezposrednio w fabryce, serii probnej, poza rozdzielnikiem w pierwszym
roku itp.
No chyba, ze juz wtedy ZAIKS chcial miec pod kontrola :-)
J.
-
53. Data: 2017-08-31 23:27:34
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>
W dniu 31.08.2017 o 19:33, sundayman pisze:
>
>> Ale nie trzeba. Są kraje cywilizowane, gdzie nie windy nie spadaja
>> notorycznie a dźwigi się nie przewracają bez tych przepisów. Są kraje
>> gdzie samochody nie muszą mieć przeglądu treści. i nikt problemu w
>> tym nie c widzi, to się nie mieści w socjalistycznej głowie, prawda?
>
> Otóż to.
1. Jakie to kraje?
2. A co ze wspomnianymi lekarzami, pilotami i elektrykami? Też jest
wolna amerykanka?
Ale tym razem odpowiedz sam.
--
Kaczin
-
54. Data: 2017-08-31 23:42:21
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>
W dniu 31.08.2017 o 20:53, JaNus pisze:
> W dniu 2017-08-31 o 19:56, Piotr Gałka pisze:
>> Ja nie znałem dziadka bo go w 51 wzięli na przesłuchanie i wrócił z
>> pękniętą śledzioną i po tygodniu zmarł. Mieli podejrzenia, ale nie
>> mieli pewności - dlatego wrócił i należeliśmy do tej szczęśliwej
>> części rodzin w Polsce, która wie gdzie jest grób. Według informacji
>> od mojej mamy dziadek podczas okupacji był koordynatorem
>> zaopatrzenia kilku grup partyzantki AK w Kieleckim. Czyli nie był w
>> lesie tylko w cywilu organizował po wsiach przede wszystkim żywność.
>>
> No, z takimi korzeniami, to u michnikowszczyzny jesteś skreślony. Wg.
> nich, to "opozycjonowanie" miało prawo (czy raczej "lewo", wszak
> uważali, że PZPR zdradziła socjalistyczne, "szlachetne" ideały!) - miało
> prawo zacząć się dopiero w '68-mym. A kto nie był za młodu komunistą,
> ten na starość musi zostać faszystą (f~ to zresztą też socjalizm,
> nawiasem pisząc. Choć jednak zdecydowanie mniej rujnujący!)
>
Ciekawe co by na to powiedział prokurator Piotrowicz?
--
Kaczin
-
55. Data: 2017-09-01 00:07:17
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To sobie kup, jaki problem. Wojsko sprzedaje wycofany sprzet. Zaspawana lufa i zamek,
strzelic sie nie da.
-
56. Data: 2017-09-01 00:26:21
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2017-09-01 o 00:07, Zenek Kapelinder pisze:
> Wojsko sprzedaje wycofany sprzet. Zaspawana lufa i zamek, strzelic
> sie nie da
>
Hm, zaspawana? Hm, może znajomy ślusarz jakoś pomoże...
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
57. Data: 2017-09-01 00:57:56
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości
news:59a854ce$0$657$65785112@news.neostrada.pl...
> Ciekawe byłyby igrzyska olimpijskie, na których wypłacano by sute premie
> najgorszym zawodnikom. Spróbujcie sobie wyobrazić te starania, aby nie
> wybić się ponad *ostatnie* trzy miejsca!
Ja to bym na starcie biegu po prostu położył się na korcie i poczekał na
koniec świata. Kto będzie gorszy ode mnie? :)
Do mistrzostw kulturystycznych wystawić... Niestety, Manuel Uribe (see
Google) już nie żyje...
Do podnoszenia cieżarów babinkę co to ledwo laskę w ręce utrzyma, ale taki
tetraplegik nie utrzyma niczego, wygra więc!
Licencję pilota dostanie ten, kto złoży samolocik z papieru, im bardziej
byle jak...
No, ciekawe, jak by się starali...
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
58. Data: 2017-09-01 01:27:24
Temat: Re: normalnie ?yjemy w obozie
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:d67e62ff-2205-4946-aa45-30d39c3e4808@googlegrou
ps.com...
>U mnie jest dobrze. Niech nie zmienia ustawien kodowania.
Niech zmieni jak najszybciej, ma źle ustawione... a właściwie w ogóle nie ma
deklaracji charsetu i kodowania w ogóle nie ma. A przez to niektóre programy
głupieją.
Tu jest ciag, jak ustawić OE
https://www.fotosik.pl/u/sp5sjt/album/2373364
Strony o tym traktującej już w sieci nie ma, może ja zrobię jakąś.
Przy ustawianiu kodowania zatwierdzić tylko to, gdzie na zdjęciu jest kursor
na przycisku, resztę tylko ustawić.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
59. Data: 2017-09-01 01:29:48
Temat: Re: normalnie ?yjemy w obozie
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:5b122f05-94fb-4a53-9781-12ce14359d88@googlegrou
ps.com...
> To dlaczego u mnie jest dobrze?
Bo twój program akurat sobie z tym radzi, ale na zasadzie "domyślam się",
niż "tak jest". OE u mnie też sobie radzi. Ale np. mailer Opery "wykrzaczy"
się... (przerabiałem).
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
60. Data: 2017-09-01 01:59:43
Temat: Re: normalnie żyjemy w obozie
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 31.08.2017 o 16:35, J.F. pisze:
> Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:oo9612$kgi$...@n...news.atman.pl...
>> "Jeśli wykorzystujesz w swojej firmie urządzenia techniczne takie, jak
>> np. kotły parowe, wózki widłowe, suwnice albo windy, pamiętaj o ich
>> zarejestrowaniu, aby uzyskać zgodę na użytkowanie. Urządzenia te
>> podlegać okresowym badaniom technicznym. "
>
>> No żesz kurwa mać. A do użytkowania elektrycznego kibla nie ma
>> specjalnego urzędu ?? Przecież jak się w takim kiblu zepsuje dysza do
>> mycia dupy, to może komuś stać się krzywda ! Dupę mu ciśnienie
>> rozerwie - i co ??
>
> No ale takie przepisy. Pewne urzadzenia/klasy urzadzen podlegaja
> obowiazkowemu DT, inne nie.
>
>> Czy np. w takim USA jak se kupię wózek widłowy to też muszę zaraz
>> karmić urzędasów ? Z ciekawości pytam - ztcw USA to też kraj
>> policyjny, więc nie byłoby to dziwne.
>
> Ale inny.
> Tam, jak sie ten wozek uszkodzi i szkode zrobi, to zaplacisz tyle, ze
> juz bedziesz wiedzial, ze w przyszlosci trzeba speca na przeglady
> wzywac, o ile na drugi zarobisz.
A gdy to jest gówniana firma, która nie ma wystaczających pieniędzy żeby
pokryć ewentualne straty. Wydaje mi się że trochę mitologizujemy USA.
Wydaje nam się ze nie dotknęła ich europejska (bolszewicka) zaraza
normowania wszystkiego, i u nich zamiast tego jest wystarczające
zabezpieczenie w postaci groźby wielkich odszkodowań.
Specjalistą od USA nie jestem ale w filmach często jest eksploatowany
wątek okresowych kontroli wszystkich instalacji (nawet wodociągowej)
przez certyfikowanych serwisantów. Tak wiec wszechobecne kontrole. A
kwestia norm. W USA tak samo są normy zbliżone do ROHS czy normy emisji
spalin.
--
pozdrawiam
MD