eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleno i zdzwoniłem się z motocyklistą...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 143

  • 71. Data: 2010-09-24 09:42:47
    Temat: Re: no i zdzwoniłem się z motocyklistš...
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    marko1a pisze:
    > Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:i7hqqm$41r$19@news.onet.pl...
    >> Art. 23. 2. [...] omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w
    >> lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony;
    > Tak, ale tu sytuacja jest trochę dziwna gdyż gdyby sygnalizował
    > rzeczywiście to myślę że kierujący motorem zauważyłby chyba i nie pchał
    > mu się na blachy.
    > Może być tak jak to często bywa że miał zepsuty kierunkowskaz ale wtedy
    > jest to pojazd niesprawny.

    przestań już gdybać, chłopaku! to już nie jest żenujące, tylko coraz
    bardziej śmieszne.

    >> zacznij już czytać ten PoRD, zanim wsiadziesz do jakiegoś pojazdu.
    >
    > Kopiować z wikipedii tak jak ty każdy potrafi.

    kolego, trzeba mieć wiedzę najpierw, żeby cytować przepis. mi nikt nie
    kazał się tego na pamięć uczyć, ale znać mi kazali. Ty nie znasz.

    --
    gildor
    czarny grzechotnik w litrze k5


  • 72. Data: 2010-09-24 09:43:42
    Temat: Re: no i zdzwoniłem się z motocyklistš...
    Od: Arni <a...@n...spam.pl>

    marko1a pisze:

    >> zawsze skrecasz w lewo z prawego pobocza?
    >
    > Ależ przeczytaj ze zrozumieniem.

    no tu pojechałes po bandzie (po poboczu)


    > Po pierwsze napisałem że "miał prawo
    > się zatrzymać na poboczu" więc nie skręcić tak jak to zarzucasz a po
    > drugie wczesniej napisałem przecież że są tacy co od razu wajcha w lewo
    > bez zbliżania się do środka jezdni lub nawet tak jakby jechał składem
    > 30tonowym zatacza łuk w prawo aby skręcić w lewo.

    Jechał fiatem punto a nie 30-to tonowym skladem i mial zamiar skrecic w
    lewo. Upierasz sie ze mogł sugerowac zatrzymanie na poboczu. Wiec pytam:
    zawsze skrecasz w lewo z prawego pobocza? W dodatku włączając lewy
    kierunkowskaz? Bo ja od srodkowej linii no ale ja zadawałem dawno temu
    wiec moze inne przepisy były.

    --
    Arni Toruń
    '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
    '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
    '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
    '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat


  • 73. Data: 2010-09-24 09:45:53
    Temat: Re: no i zdzwoniłem się z motocyklistą...
    Od: nightwatch77 <r...@g...com>

    On 24 Wrz, 10:10, Michał Gut
    <m...@w...pl> wrote:
    > > Ja pierdole...
    >
    > olej - ten trol siedzi w moim kf

    haha toż to esencja tej grupy :) albo tego w co się przerodziła


  • 74. Data: 2010-09-24 09:48:03
    Temat: Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistš...
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:i7hr53$41r$20@news.onet.pl...

    > Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
    > 4. na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych,
    > jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do
    > najeżdżania na tę linię;

    Wikipedia, kopiuj/wklej i nic więcej. To wszsystko na co cię stać.

    Jest tam magiczne słowo "jeżeli". Wiesz co to oznacza?
    Mowa jest o motocyklu który może bez problemu ominąć ten pojazd bez
    konieczności najechania na podwójną linię

    M_A_S_A_K_R_A
    Nie doczytałeś!

    Marek


  • 75. Data: 2010-09-24 09:51:25
    Temat: Re: no i zdzwoniłem się z motocyklistš...
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    Kamil Nowak 'Amil' pisze:

    > Chlopaki, nie widze nadzieji :)

    A Ty znowu o seksie ?

    KJ Sex Troll


  • 76. Data: 2010-09-24 09:54:17
    Temat: Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistš...
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    marko1a pisze:

    > M_A_S_A_K_R_A

    Masz całkowitą racje.

    Skoro juz zarzadziles na prm to moze bys poszedl zobaczyc czy masz
    racje w jakims innym miejscu ?

    KJ usilujacy wywolac ekscytacje na mysl o cudzej podrozy


  • 77. Data: 2010-09-24 09:54:37
    Temat: Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistš...
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    marko1a pisze:
    > Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:i7hr53$41r$20@news.onet.pl...
    >> Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
    >> 4. na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów
    >> krańcowych, jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami
    >> wielośladowymi do najeżdżania na tę linię;
    >
    > Wikipedia, kopiuj/wklej i nic więcej. To wszsystko na co cię stać.

    ROTFL
    aha, i nie wikipedia.

    > Jest tam magiczne słowo "jeżeli". Wiesz co to oznacza?
    > Mowa jest o motocyklu który może bez problemu ominąć ten pojazd bez
    > konieczności najechania na podwójną linię

    Ty masz nawet problemy z czytaniem.
    to ja przekopiuje tak łatwiej i prosciej, dobrze? bo jeszcze kiedyś Cię
    po drodze bede mógł spotkac

    "Zabrania się zatrzymania pojazdu na jezdni wzdłuż linii ciągłej"

    pozwalam Ci przeanalizować ten fragment w ciszy i spokoju. mozesz nawet
    nie przepraszac. mozesz przyjac fakt i w pokorze już się nie odezwać.
    jak się odezwiesz, uznam Cie za ignoranta i ponownie wyśle na kurs prawa
    jazdy. są takie doszkalające, ale Ty wówczas lepiej weź podstawowy.
    matematycznie sprawdź znaczenie słowa "oraz". top tyle tytułem podpowiedzi.

    > M_A_S_A_K_R_A
    > Nie doczytałeś!

    bosz...

    --
    gildor
    czarny grzechotnik w litrze k5


  • 78. Data: 2010-09-24 09:59:46
    Temat: Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistš...
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:i7hsgt$41r$22@news.onet.pl...

    > pozwalam Ci przeanalizować ten fragment w ciszy i spokoju. mozesz nawet
    > nie przepraszac. mozesz przyjac fakt i w pokorze już się nie odezwać. jak
    > się odezwiesz, uznam Cie za ignoranta i ponownie wyśle na kurs prawa
    > jazdy. są takie doszkalające, ale Ty wówczas lepiej weź podstawowy.
    > matematycznie sprawdź znaczenie słowa "oraz". top tyle tytułem
    > podpowiedzi.

    A ja ci pozwolę przeanalizować w ciszy i spokoju dalszy fragment:

    "jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do
    najeżdżania na tę linię"

    Podpowiem, są tam dwa wyrazy, "jeżeli" oraz "wielośladowymi"



    Marek


  • 79. Data: 2010-09-24 10:02:22
    Temat: Re: no i zdzwoniłem się z motocyklistą...
    Od: Mystik <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-09-24 10:15, gildor pisze:

    > co jeden to mądrzejszy.
    Hehe. Widzę Gildor, że Don Kichot z Ciebie :).
    Bardzo interesujący wątek. Chociaż myślę, że bardziej dla jakiegoś
    doktoranta z psychiatrii.
    Michał Gut napisał w pierwszym poście kilka zdań, wyjaśniające całą
    sytuację bez żadnych wątpliwości.
    Zaczynam powoli rozumieć pomroczną jasność niektórych jajogłowych w TV.
    Jeżeli na podstawie tak oczywistej historii, można, chciałoby się
    powiedzieć wysnuć, ale trzeba by raczej napisać - wytworzyć, tak
    absurdalne opisy, to już wszystko jest możliwe.
    Nawet to, że ktoś napiszę, że Michał nie powinien w końcu na tej ulicy
    cofać z zawiązanymi oczami.
    Masakra.

    Gildor, życzę powodzenia w tej ciężkiej drodze pedagogicznej, chociaż
    biorąc pod uwagę oporność na wiedzę niektórych uczniów, nie wróżę Tobie
    jakiś oszałamiających wyników nauczania :).

    pozdr.
    Mystik


  • 80. Data: 2010-09-24 10:05:15
    Temat: Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistš...
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    marko1a pisze:
    > Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:i7hsgt$41r$22@news.onet.pl...
    >
    >> pozwalam Ci przeanalizować ten fragment w ciszy i spokoju. mozesz
    >> nawet nie przepraszac. mozesz przyjac fakt i w pokorze już się nie
    >> odezwać. jak się odezwiesz, uznam Cie za ignoranta i ponownie wyśle na
    >> kurs prawa jazdy. są takie doszkalające, ale Ty wówczas lepiej weź
    >> podstawowy.
    >> matematycznie sprawdź znaczenie słowa "oraz". top tyle tytułem
    >> podpowiedzi.
    >
    > A ja ci pozwolę przeanalizować w ciszy i spokoju dalszy fragment:
    >
    > "jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do
    > najeżdżania na tę linię"
    >
    > Podpowiem, są tam dwa wyrazy, "jeżeli" oraz "wielośladowymi"

    nie używaj słów, znaczenia których nie rozumiesz. mam tu na myśli "oraz".

    zacytowany fragment, za pomocą kopiuj i wklej, mój niedrogi
    interlokutorze, dotyczy fragmentu "oraz w pobliżu jej punktów
    krańcowych". czyli nie możesz zatrzymać się w pobliżu końców (otóż
    początek również jest końcem linii) linii ciągłej "jeżeli zmusiłoby to
    innych kierujących pojazdami wielośladowymi do najeżdżania na tę linię".
    czyli możesz zatrzymać pojazd dopiero tam, gdzie pojazd wielośladowy
    zmieści się miedzy Tobą, a linią ciągłą jej nie najeżdżając.

    to ode mnie tyle w tym temacie.

    --
    gildor
    czarny grzechotnik w litrze k5

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: