eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodynie kablujRe: nie kabluj
  • Data: 2024-08-06 12:33:17
    Temat: Re: nie kabluj
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 05.08.2024 o 14:52, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 05.08.2024 o 10:38, io pisze:
    >>>
    >>> Chyba nie ogarniasz problemu. Jak ktoś wjechał na czerwonym świetle,
    >>> to jeśli widzisz to, to przynajmniej wiesz kiedy. A jeśli widzisz
    >>> zaparkowany samochód, to nie wiadomo, czy wykroczenie się nie
    >>> przedawniło.
    >> I świadek tam stał 2 lata i jest potrzebny do stwierdzenia tego? Brednie.
    >
    > Nie wiem, jak on długo tam stał. Ty zresztą też nie wiesz. Nie wiedział
    > tego wzywający świadka.

    A skąd Ty niby wiesz, że wzywający nie wiedział a świadek wiedział?
    Prawdopodobieństwo, że zgłaszający dostarczy wskazówki o przedawnieniu
    zdarzenia jest zerowe.

    > Ja przykładowo pamiętam kilka stojących od dawna
    > pojazdów, choć nie stoję w tym miejscu wiele lat. Ale przykładowo jeżdżę
    > często.

    I co z tego że często widzisz jakieś samochody? Jak to ma dowieść, że
    ciągle stoją? Byłeś tam w święta? A może co święta odjeżdżają.

    >
    > Po za tym ma - przynajmniej dla mnie - spore znaczenie, czy świadek
    > szedł i z nudów zrobił fotkę nieprawidłowo zaparkowanego pojazdu, czy
    > chodzi tam często i ten samochód w tym miejscu często stoi, aż w końcu
    > świadek się zdenerwował i postanowił mu zrobić fotkę. A może tam
    > generalnie często stają różne pojazdy - a świadek akurat zrobił
    > przykładowemu

    Jakie niby? Jak dla mnie to w ogóle nie ma znaczenia bo nie jest
    bezpośrednio poszkodowanym. Znaczenia może mieć motywacja popełniającego
    wykroczenie. Może mu sił zabrakło i już musiał zatrzymać się.

    >
    > Tego, że świadek mógł widzieć osobę parkującą, poczekał chwilę myśląc,
    > że zostawiła na moment, ale ta osoba nie wracała, to już w ogóle
    > wykluczyć nie można, a rysopis mógłby pomóc zarówno w ustaleniu sprawcy
    > (parkującego) jak i wyeliminować próbę podłożenia się innego sprawcy.

    Czemu akurat robiący zdjęcie samochodowi? Nie mógł zrobić zdjęcia
    parkującemu? Rozpytano w okolicy czy nie widziano parkowania czy nie
    chciało się?

    >
    > Wczoraj siedząc w kawiarni pod parasolkami obserwowałem kobietę, która
    > wjechała w sumie do tej kawiarni blokując wejście, przejście i przejazd
    > na parking za tą kawiarnią. Chwile siedziała w samochodzie na silniku i
    > się rozglądała, więc sądziłem, ze po prostu na kogoś czeka. Miejsce
    > idiotyczne, ale to inna sprawa. Odwróciłem wzrok, a kobiety nie ma.
    > Zostawiła tak samochód.

    I co, zrobiłeś zdjęcie i wysłałeś?

    >
    > Co więcej, to ta dyskusja jest bez sensu, bo gdyby świadek do nich bodaj
    > napisał, że nie przyjdzie, bo nie wie nic poza zdjęciem, to pewnie by
    > się grzywną nie skończyło, a negocjacjami. W sprawie o wykroczenie na
    > tym etapie można ogarnąć świadka notatką - tyle, że sąd go wezwie potem
    > i nie przejdzie postępowanie nakazowe, bo sąd świadka musi przesłuchać.

    Buhehehe. Już widzę jak ktoś wzywa kogoś na świadka a potem luźną gadkę
    prowadzi. To by dopiero było niepoważne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: