eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Do Pszemola - jeżdżę po Tadżykistanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 351

  • 271. Data: 2018-01-09 14:18:19
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:p318op$nc9$1@dont-email.me...
    >> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>>
    >>> Należy zastanowić się o co chodziło Ustawodawcy
    >>> w definicji skrzyżowania w PoRD.
    >>> Warianty są dwa :
    >>> 1. połączenie dróg " na przyleganie " lub
    >>> 2. połączenie dróg " na wlot "
    >>> Gdyby chodziło o połączenie " na przyleganie "
    >>> to Ustawodawca zapisałby długość tego przylegania.
    >>> Ponieważ Ustawodawca nie zapisał długości przylegania
    >>> to chodzi o połączenie dróg " na wlot ",
    >>>
    >>> czyli pas rozbiegowy jest częścią drogi głównej.
    >>
    >> Prawo interpretuje sie jednak tak jak jest napisane
    >
    > W PoRD nie jest dokładnie opisane połączenie dróg.
    > Wyżej przedstawiłem moją interpretację z uzasadnieniem.
    >
    > Napisz twoją interpretacje połączenia dróg z uzasadnieniem
    > i podaniem źródeł.
    >
    >

    Dla mnie rozbiegówka jest czescia skrzyzowania, bo to jest miejsce kontaktu
    jednej drogi z druga i nastepuje tam wymiana pojazdow miedzy drogami.


  • 272. Data: 2018-01-09 17:01:27
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-01-09 o 14:18, Pszemol pisze:
    > Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    >> news:p318op$nc9$1@dont-email.me...
    >>> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>>> Należy zastanowić się o co chodziło Ustawodawcy
    >>>> w definicji skrzyżowania w PoRD.
    >>>> Warianty są dwa :
    >>>> 1. połączenie dróg " na przyleganie " lub
    >>>> 2. połączenie dróg " na wlot "
    >>>> Gdyby chodziło o połączenie " na przyleganie "
    >>>> to Ustawodawca zapisałby długość tego przylegania.
    >>>> Ponieważ Ustawodawca nie zapisał długości przylegania
    >>>> to chodzi o połączenie dróg " na wlot ",
    >>>>
    >>>> czyli pas rozbiegowy jest częścią drogi głównej.
    >>> Prawo interpretuje sie jednak tak jak jest napisane
    >> W PoRD nie jest dokładnie opisane połączenie dróg.
    >> Wyżej przedstawiłem moją interpretację z uzasadnieniem.
    >>
    >> Napisz twoją interpretacje połączenia dróg z uzasadnieniem
    >> i podaniem źródeł.
    >>
    >>
    > Dla mnie rozbiegówka jest czescia skrzyzowania, bo to jest miejsce kontaktu
    > jednej drogi z druga i nastepuje tam wymiana pojazdow miedzy drogami.
    > o

    Kierujesz się bardzo pokrętną logiką Kalego. Tu piszesz, że jest
    skrzyżowaniem, ale już kiedy chodzi o respektowanie znaków drogowych
    obowiązujących na tym skrzyżowaniu to już skrzyżowaniem przestaje być.


  • 273. Data: 2018-01-09 18:27:30
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    > W dniu 2018-01-09 o 14:18, Pszemol pisze:
    >> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    >>> news:p318op$nc9$1@dont-email.me...
    >>>> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>>>> Należy zastanowić się o co chodziło Ustawodawcy
    >>>>> w definicji skrzyżowania w PoRD.
    >>>>> Warianty są dwa :
    >>>>> 1. połączenie dróg " na przyleganie " lub
    >>>>> 2. połączenie dróg " na wlot "
    >>>>> Gdyby chodziło o połączenie " na przyleganie "
    >>>>> to Ustawodawca zapisałby długość tego przylegania.
    >>>>> Ponieważ Ustawodawca nie zapisał długości przylegania
    >>>>> to chodzi o połączenie dróg " na wlot ",
    >>>>>
    >>>>> czyli pas rozbiegowy jest częścią drogi głównej.
    >>>> Prawo interpretuje sie jednak tak jak jest napisane
    >>> W PoRD nie jest dokładnie opisane połączenie dróg.
    >>> Wyżej przedstawiłem moją interpretację z uzasadnieniem.
    >>>
    >>> Napisz twoją interpretacje połączenia dróg z uzasadnieniem
    >>> i podaniem źródeł.
    >>>
    >>>
    >> Dla mnie rozbiegówka jest czescia skrzyzowania, bo to jest miejsce kontaktu
    >> jednej drogi z druga i nastepuje tam wymiana pojazdow miedzy drogami.
    >> o
    >
    > Kierujesz się bardzo pokrętną logiką Kalego. Tu piszesz, że jest
    > skrzyżowaniem, ale już kiedy chodzi o respektowanie znaków drogowych
    > obowiązujących na tym skrzyżowaniu to już skrzyżowaniem przestaje być.

    Nie przestaje być skrzyżowaniem. Dalej nie rozumiesz dosyć szczegółowego i
    obszernego wyjaśnienia jakie podałem.


  • 274. Data: 2018-01-09 18:40:50
    Temat: Re: nie
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 08-01-2018 o 20:45, Marek S pisze:
    > W dniu 08-01-2018 o 04:10, Pszemol pisze:
    >>
    >> Gdy będą znaki, to wtedy dopiero będzie większa szansa
    >> na to, że nie posądzą Cię o cwaniakowanie, i większa szansa
    >> że nie będą zjeżdzać z kończącego się pasa wcześniej, aby
    >> o cwaniakowanie być nieposądzonym.
    >
    > Znaki D-56 (trzech przynajmniej maści, co zastanawia) są cały czas tyle
    > tylko, że kierowcy mają wylane na nie. Jest znak, chcę na suwak,

    Ale Ty chyba opisywałeś przypadek przeskakiwania przez dwa pasy, z
    lewego na prawy, przejeżdżając przez środkowy.
    To pod żaden zamek nie podpada....


  • 275. Data: 2018-01-09 19:20:54
    Temat: Re: nie
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 09-01-2018 o 18:40, Cavallino pisze:

    >
    > Ale Ty chyba opisywałeś przypadek przeskakiwania przez dwa pasy, z
    > lewego na prawy, przejeżdżając przez środkowy.
    > To pod żaden zamek nie podpada....

    O fuck, racja.
    Wątek się za bardzo rozrósł. Gałązki mi się pomieszały. Sorki.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 276. Data: 2018-01-09 20:49:25
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-01-09 o 18:27, Pszemol pisze:
    > Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    >> W dniu 2018-01-09 o 14:18, Pszemol pisze:
    >>> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    >>>> news:p318op$nc9$1@dont-email.me...
    >>>>> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>>>>> Należy zastanowić się o co chodziło Ustawodawcy
    >>>>>> w definicji skrzyżowania w PoRD.
    >>>>>> Warianty są dwa :
    >>>>>> 1. połączenie dróg " na przyleganie " lub
    >>>>>> 2. połączenie dróg " na wlot "
    >>>>>> Gdyby chodziło o połączenie " na przyleganie "
    >>>>>> to Ustawodawca zapisałby długość tego przylegania.
    >>>>>> Ponieważ Ustawodawca nie zapisał długości przylegania
    >>>>>> to chodzi o połączenie dróg " na wlot ",
    >>>>>>
    >>>>>> czyli pas rozbiegowy jest częścią drogi głównej.
    >>>>> Prawo interpretuje sie jednak tak jak jest napisane
    >>>> W PoRD nie jest dokładnie opisane połączenie dróg.
    >>>> Wyżej przedstawiłem moją interpretację z uzasadnieniem.
    >>>>
    >>>> Napisz twoją interpretacje połączenia dróg z uzasadnieniem
    >>>> i podaniem źródeł.
    >>>>
    >>>>
    >>> Dla mnie rozbiegówka jest czescia skrzyzowania, bo to jest miejsce kontaktu
    >>> jednej drogi z druga i nastepuje tam wymiana pojazdow miedzy drogami.
    >>> o
    >> Kierujesz się bardzo pokrętną logiką Kalego. Tu piszesz, że jest
    >> skrzyżowaniem, ale już kiedy chodzi o respektowanie znaków drogowych
    >> obowiązujących na tym skrzyżowaniu to już skrzyżowaniem przestaje być.
    > Nie przestaje być skrzyżowaniem. Dalej nie rozumiesz dosyć szczegółowego i
    > obszernego wyjaśnienia jakie podałem.
    >

    Bo Twoje tłumaczenie jest pokraczne i nieudolne, a poza tym łamie
    wszelkie reguły logiki oraz Prawo o Ruchu Drogowym.

    W skrócie można je opisać tak:

    Zielony ustąpił pierwszeństwa, choć nikomu nie ustąpił i ma
    pierwszeństwo przed pojazdem, któremu musi ustąpić pierwszeństwa.


    W rzeczywistości mamy tu tylko i wyłącznie 2 możliwe sytuacje:

    1. Pas rozbiegowy jest częścią skrzyżowania, na którym zielony musi
    ustąpić pierwszeństwa zarówno niebieskiemu jak i czerwonemu. Tu nie ma
    innej opcji.

    2. Pas rozbiegowy nie jest częścią skrzyżowania, ale jest częścią drogi
    z pierwszeństwem, dlatego zielony musi ustąpić pierwszeństwa
    niebieskiemu, bo wjeżdża na jego pas ruchu, ale ma pierwszeństwo przed
    czerwonym, bo jest z prawej strony na tej samej drodze.

    Nie istnieje żadna inna, pośrednia opcja, że pas rozbiegowy jest częścią
    skrzyżowania i zielony ma pierwszeństwo przed czerwonym.

    Takiej opcji być nie może, bo zielony ma znak "ustąp pierwszeństwa",
    dlatego na mocy tego znaku musi ustąpić zarówno niebieskiemu jak i
    czerwonemu.

    Może być tylko kwestia sporna czy pas rozbiegowy należy do skrzyżowania
    czy do drogi poprzecznej (z pierwszeństwem).

    Choć osobiście uważam, że gdyby ustawodawcy chodziło o to, żeby uznawać
    pas rozbiegowy jako część drogi poprzecznej to znak ustąp pierwszeństwa
    byłby niepotrzebny i wprowadzałby niepotrzebne zamieszanie. Dlatego
    uważam, że pas rozbiegowy jest pasem drogi podporządkowanej i stanowi
    skrzyżowanie.


    Żebyś mógł zrozumieć.

    Masz drogę z pierwszeństwem, która ma 2 pasy ruchu w tym samym kierunku.

    Prostopadle do tej drogi jest droga podporządkowana oznaczona znakiem
    "ustąp pierwszeństwa", którą chcesz wjechać na drogę z pierwszeństwem,
    skręcając w prawo.

    Widzisz, że daleko przed skrzyżowaniem jedzie niebieski samochód, a na
    lewym pasie pusto. Postanawiasz wjechać na to skrzyżowanie. Zaczynasz
    wjeżdżać na skrzyżowanie i w tym samym momencie zauważasz, że niebieski
    samochód został wyprzedzony przez samochód czerwony, który zjeżdża na
    prawy pas i dochodzi do kolizji.

    Kto jest winien?


  • 277. Data: 2018-01-09 20:57:31
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    > W dniu 2018-01-09 o 18:27, Pszemol pisze:
    >> Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    >>> W dniu 2018-01-09 o 14:18, Pszemol pisze:
    >>>> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>>>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    >>>>> news:p318op$nc9$1@dont-email.me...
    >>>>>> Witko4 <d...@p...pl> wrote:
    >>>>>>> Należy zastanowić się o co chodziło Ustawodawcy
    >>>>>>> w definicji skrzyżowania w PoRD.
    >>>>>>> Warianty są dwa :
    >>>>>>> 1. połączenie dróg " na przyleganie " lub
    >>>>>>> 2. połączenie dróg " na wlot "
    >>>>>>> Gdyby chodziło o połączenie " na przyleganie "
    >>>>>>> to Ustawodawca zapisałby długość tego przylegania.
    >>>>>>> Ponieważ Ustawodawca nie zapisał długości przylegania
    >>>>>>> to chodzi o połączenie dróg " na wlot ",
    >>>>>>>
    >>>>>>> czyli pas rozbiegowy jest częścią drogi głównej.
    >>>>>> Prawo interpretuje sie jednak tak jak jest napisane
    >>>>> W PoRD nie jest dokładnie opisane połączenie dróg.
    >>>>> Wyżej przedstawiłem moją interpretację z uzasadnieniem.
    >>>>>
    >>>>> Napisz twoją interpretacje połączenia dróg z uzasadnieniem
    >>>>> i podaniem źródeł.
    >>>>>
    >>>>>
    >>>> Dla mnie rozbiegówka jest czescia skrzyzowania, bo to jest miejsce kontaktu
    >>>> jednej drogi z druga i nastepuje tam wymiana pojazdow miedzy drogami.
    >>>> o
    >>> Kierujesz się bardzo pokrętną logiką Kalego. Tu piszesz, że jest
    >>> skrzyżowaniem, ale już kiedy chodzi o respektowanie znaków drogowych
    >>> obowiązujących na tym skrzyżowaniu to już skrzyżowaniem przestaje być.
    >> Nie przestaje być skrzyżowaniem. Dalej nie rozumiesz dosyć szczegółowego i
    >> obszernego wyjaśnienia jakie podałem.
    >>
    >
    > Bo Twoje tłumaczenie jest pokraczne i nieudolne, a poza tym łamie
    > wszelkie reguły logiki oraz Prawo o Ruchu Drogowym.
    >
    > W skrócie można je opisać tak:
    >
    > Zielony ustąpił pierwszeństwa, choć nikomu nie ustąpił i ma
    > pierwszeństwo przed pojazdem, któremu musi ustąpić pierwszeństwa.
    >
    >
    > W rzeczywistości mamy tu tylko i wyłącznie 2 możliwe sytuacje:
    >
    > 1. Pas rozbiegowy jest częścią skrzyżowania, na którym zielony musi
    > ustąpić pierwszeństwa zarówno niebieskiemu jak i czerwonemu. Tu nie ma
    > innej opcji.
    >
    > 2. Pas rozbiegowy nie jest częścią skrzyżowania, ale jest częścią drogi
    > z pierwszeństwem, dlatego zielony musi ustąpić pierwszeństwa
    > niebieskiemu, bo wjeżdża na jego pas ruchu, ale ma pierwszeństwo przed
    > czerwonym, bo jest z prawej strony na tej samej drodze.
    >
    > Nie istnieje żadna inna, pośrednia opcja, że pas rozbiegowy jest częścią
    > skrzyżowania i zielony ma pierwszeństwo przed czerwonym.
    >
    > Takiej opcji być nie może, bo zielony ma znak "ustąp pierwszeństwa",
    > dlatego na mocy tego znaku musi ustąpić zarówno niebieskiemu jak i
    > czerwonemu.
    >
    > Może być tylko kwestia sporna czy pas rozbiegowy należy do skrzyżowania
    > czy do drogi poprzecznej (z pierwszeństwem).
    >
    > Choć osobiście uważam, że gdyby ustawodawcy chodziło o to, żeby uznawać
    > pas rozbiegowy jako część drogi poprzecznej to znak ustąp pierwszeństwa
    > byłby niepotrzebny i wprowadzałby niepotrzebne zamieszanie. Dlatego
    > uważam, że pas rozbiegowy jest pasem drogi podporządkowanej i stanowi
    > skrzyżowanie.
    >
    >
    > Żebyś mógł zrozumieć.
    >
    > Masz drogę z pierwszeństwem, która ma 2 pasy ruchu w tym samym kierunku.
    >
    > Prostopadle do tej drogi jest droga podporządkowana oznaczona znakiem
    > "ustąp pierwszeństwa", którą chcesz wjechać na drogę z pierwszeństwem,
    > skręcając w prawo.
    >
    > Widzisz, że daleko przed skrzyżowaniem jedzie niebieski samochód, a na
    > lewym pasie pusto. Postanawiasz wjechać na to skrzyżowanie. Zaczynasz
    > wjeżdżać na skrzyżowanie i w tym samym momencie zauważasz, że niebieski
    > samochód został wyprzedzony przez samochód czerwony, który zjeżdża na
    > prawy pas i dochodzi do kolizji.
    >
    > Kto jest winien?
    >
    >

    Mnie uczono ze na skrzyzowaniach bez swiatel nie wolno wyprzedzac ani
    zmieniac pasow ruchu. Dlatego obwiniam czerwonego dodatkowo do tego ze nie
    ustapil temu z prawej przy zmianie pasa. 2 wykroczenia.


  • 278. Data: 2018-01-09 22:30:40
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-01-09 o 20:57, Pszemol pisze:

    >> Bo Twoje tłumaczenie jest pokraczne i nieudolne, a poza tym łamie
    >> wszelkie reguły logiki oraz Prawo o Ruchu Drogowym.
    >>
    >> W skrócie można je opisać tak:
    >>
    >> Zielony ustąpił pierwszeństwa, choć nikomu nie ustąpił i ma
    >> pierwszeństwo przed pojazdem, któremu musi ustąpić pierwszeństwa.
    >>
    >>
    >> W rzeczywistości mamy tu tylko i wyłącznie 2 możliwe sytuacje:
    >>
    >> 1. Pas rozbiegowy jest częścią skrzyżowania, na którym zielony musi
    >> ustąpić pierwszeństwa zarówno niebieskiemu jak i czerwonemu. Tu nie ma
    >> innej opcji.
    >>
    >> 2. Pas rozbiegowy nie jest częścią skrzyżowania, ale jest częścią drogi
    >> z pierwszeństwem, dlatego zielony musi ustąpić pierwszeństwa
    >> niebieskiemu, bo wjeżdża na jego pas ruchu, ale ma pierwszeństwo przed
    >> czerwonym, bo jest z prawej strony na tej samej drodze.
    >>
    >> Nie istnieje żadna inna, pośrednia opcja, że pas rozbiegowy jest częścią
    >> skrzyżowania i zielony ma pierwszeństwo przed czerwonym.
    >>
    >> Takiej opcji być nie może, bo zielony ma znak "ustąp pierwszeństwa",
    >> dlatego na mocy tego znaku musi ustąpić zarówno niebieskiemu jak i
    >> czerwonemu.
    >>
    >> Może być tylko kwestia sporna czy pas rozbiegowy należy do skrzyżowania
    >> czy do drogi poprzecznej (z pierwszeństwem).
    >>
    >> Choć osobiście uważam, że gdyby ustawodawcy chodziło o to, żeby uznawać
    >> pas rozbiegowy jako część drogi poprzecznej to znak ustąp pierwszeństwa
    >> byłby niepotrzebny i wprowadzałby niepotrzebne zamieszanie. Dlatego
    >> uważam, że pas rozbiegowy jest pasem drogi podporządkowanej i stanowi
    >> skrzyżowanie.
    >>
    >>
    >> Żebyś mógł zrozumieć.
    >>
    >> Masz drogę z pierwszeństwem, która ma 2 pasy ruchu w tym samym kierunku.
    >>
    >> Prostopadle do tej drogi jest droga podporządkowana oznaczona znakiem
    >> "ustąp pierwszeństwa", którą chcesz wjechać na drogę z pierwszeństwem,
    >> skręcając w prawo.
    >>
    >> Widzisz, że daleko przed skrzyżowaniem jedzie niebieski samochód, a na
    >> lewym pasie pusto. Postanawiasz wjechać na to skrzyżowanie. Zaczynasz
    >> wjeżdżać na skrzyżowanie i w tym samym momencie zauważasz, że niebieski
    >> samochód został wyprzedzony przez samochód czerwony, który zjeżdża na
    >> prawy pas i dochodzi do kolizji.
    >>
    >> Kto jest winien?
    >>
    >>
    > Mnie uczono ze na skrzyzowaniach bez swiatel nie wolno wyprzedzac ani
    > zmieniac pasow ruchu. Dlatego obwiniam czerwonego dodatkowo do tego ze nie
    > ustapil temu z prawej przy zmianie pasa. 2 wykroczenia.
    >
    Ale nie odpowiedziałeś na pytanie: kto jest winien?

    Oczywiście PoRD zabrania wyprzedzania na skrzyżowaniu, ale w tym
    przypadku niebieski był wyprzedzony przed skrzyżowaniem - nie ma innej
    możliwości jak wyprzedzenie przed skrzyżowaniem, aby czerwony powrócił
    na prawy pas na skrzyżowaniu. Czerwony musiał być przed niebieskim, aby
    mógł powrócić na prawy pas, a zgodnie z PoRD wyprzedzanie:

    28) wyprzedzanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub
    uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku;

    Czyli zgodnie z definicją wyprzedzania, na skrzyżowaniu czerwony już był
    po manewrze wyprzedzania.

    Powiedzmy, że wyprzedził na skrzyżowaniu i złamał zakaz wyprzedzania,
    ale przecież nie ma zakazu zmiany pasa ruchu na skrzyżowaniu. Oczywiście
    jeżeli są wyznaczone pasy ruchu to na skrzyżowaniu będą linie ciągłe, a
    przekroczenie takiej linii będzie wykroczeniem. Ale równie dobrze mogą
    być pasy niewyznaczone i wtedy nie będzie żadnych linii, ani żadnego
    wykroczenia.

    Może skomplikujmy nieco. Mamy 2 przypadki:

    1. Na drodze i na skrzyżowaniu są wyznaczone pasy ruchu.

    2. Na drodze i na skrzyżowaniu są niewyznaczone pasy ruchu.

    Kto w tych 2 przypadkach będzie winien?


  • 279. Data: 2018-01-10 04:29:40
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: "Witko4" <d...@p...pl>

    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:p32feq$b6v$3@dont-email.me...
    >
    > Dla mnie rozbiegówka jest czescia skrzyzowania, bo to jest miejsce
    > kontaktu
    > jednej drogi z druga i nastepuje tam wymiana pojazdow miedzy drogami.

    To znaczy, że według ciebie jest to połączenie dróg " poprzez przyleganie ",
    ale Ustawodawca nie podał długości przylegania
    i z tego wynika, że połączenie dróg w PoRD nie jest połączeniem
    " poprzez przyleganie" ale jest połączeniem
    " na wlot ", czyli droga podporządkowana łączy sie
    z pasem rozbiegowym będącym częścią drogi głównej.

    Termin " wymiana pojazdów ", ani coś podobnego ( w związku z definicją
    skrzyżowania ) nie istnieje w PoRD.


  • 280. Data: 2018-01-10 11:30:54
    Temat: Re: nie. Ustawodawca.
    Od: p...@g...com

    nie chcialbym psuc zabawy bo widze ze sie rozkrecacie ale trzymajmy sie faktow:

    http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/polski-kier
    owca/news-pas-wlaczania-kto-tu-ma-pierwszenstwo,nId,
    2476103

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: