eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › na popych ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2011-04-01 21:06:55
    Temat: na popych ?
    Od: "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL>

    no i się stało ...

    wypadzik do klienta na motorku , juz na miejscu zachwyt ach , och , itd a
    kluczyk w stacyjce i tak zeszło na pierdołach około godzinki
    jak mozna się domyślać , aku zdechło ( pyt1 - v-strom650 - da sie jakos
    wylaczyc swiatła w tym moto ? czy juz tak musi byc że świecą jak tylko
    zapłon jest włczaony ) . Ale wracajac akumulator zdechł na tyle że nic:
    lampy , liczniki , kontorlki na zegarach nawet nie mrugneły .

    teraz pytanko 2: dałoby sie w takim przypadku odpalic moto ( moj konkretny )
    na tzw popych ; czyli szukamy górki wsiadamy wpinamy 2,3 bieg i rura
    puszcajac sprzegiełko - czy motor by zaskoczył i udało by sie go w ten
    spoosb odpalić ?


    Ja rozwiazalem problem inaczej , kolega miał autko i kable po zimie
    podpiołem na 1 minutke , potem jeszcze na podpietych odpliłem motonga ,
    potykał z 10 min zanim wypielismy klemy z jego AKU , i come back do garazu z
    sercem na raminiu co bybyło jak by np zgasł po drodze ( kontrola dorgowa ,
    lub inny musowy przystanek ) czy ponownie by juz odpalił .

    Już na miejscu okazało sie że przelocik 30 min wystarczył aby motora
    odpalic ponownie - a aku aktualnie pod prostownikiem :) na nocke .



  • 2. Data: 2011-04-01 21:08:25
    Temat: Re: na popych ?
    Od: Kuczu <q...@g...com>

    W dniu 2011-04-01 23:06, NESSO pisze:
    > no i się stało ...
    >
    > wypadzik do klienta na motorku , juz na miejscu zachwyt ach , och , itd a
    > kluczyk w stacyjce i tak zeszło na pierdołach około godzinki
    > jak mozna się domyślać , aku zdechło ( pyt1 - v-strom650 - da sie jakos
    > wylaczyc swiatła w tym moto ? czy juz tak musi byc że świecą jak tylko
    > zapłon jest włczaony ) . Ale wracajac akumulator zdechł na tyle że nic:
    > lampy , liczniki , kontorlki na zegarach nawet nie mrugneły .
    >
    > teraz pytanko 2: dałoby sie w takim przypadku odpalic moto ( moj konkretny )
    > na tzw popych ; czyli szukamy górki wsiadamy wpinamy 2,3 bieg i rura
    > puszcajac sprzegiełko - czy motor by zaskoczył i udało by sie go w ten
    > spoosb odpalić ?
    >
    >
    > Ja rozwiazalem problem inaczej , kolega miał autko i kable po zimie
    > podpiołem na 1 minutke , potem jeszcze na podpietych odpliłem motonga ,
    > potykał z 10 min zanim wypielismy klemy z jego AKU , i come back do garazu z
    > sercem na raminiu co bybyło jak by np zgasł po drodze ( kontrola dorgowa ,
    > lub inny musowy przystanek ) czy ponownie by juz odpalił .
    >
    > Już na miejscu okazało sie że przelocik 30 min wystarczył aby motora
    > odpalic ponownie - a aku aktualnie pod prostownikiem :) na nocke .
    >
    >

    No ale co probujesz przekazac ? Pytaboniewiem.

    --
    Kuczu

    LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
    Harley Davidson FXR-C 666 Edition
    www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/


  • 3. Data: 2011-04-01 21:16:10
    Temat: Re: na popych ?
    Od: "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL>

    >W dniu 2011-04-01 23:06, NESSO pisze:
    >> no i się stało ...
    >>
    >> wypadzik do klienta na motorku , juz na miejscu zachwyt ach , och , itd a
    >> kluczyk w stacyjce i tak zeszło na pierdołach około godzinki
    >> jak mozna się domyślać , aku zdechło ( pyt1 - v-strom650 - da sie jakos
    >> wylaczyc swiatła w tym moto ? czy juz tak musi byc że świecą jak tylko
    >> zapłon jest włczaony ) . Ale wracajac akumulator zdechł na tyle że nic:
    >> lampy , liczniki , kontorlki na zegarach nawet nie mrugneły .
    >>
    >> teraz pytanko 2: dałoby sie w takim przypadku odpalic moto ( moj
    >> konkretny )
    >> na tzw popych ; czyli szukamy górki wsiadamy wpinamy 2,3 bieg i rura
    >> puszcajac sprzegiełko - czy motor by zaskoczył i udało by sie go w ten
    >> spoosb odpalić ?
    >>
    >>
    >> Ja rozwiazalem problem inaczej , kolega miał autko i kable po zimie
    >> podpiołem na 1 minutke , potem jeszcze na podpietych odpliłem motonga ,
    >> potykał z 10 min zanim wypielismy klemy z jego AKU , i come back do
    >> garazu z
    >> sercem na raminiu co bybyło jak by np zgasł po drodze ( kontrola dorgowa
    >> ,
    >> lub inny musowy przystanek ) czy ponownie by juz odpalił .
    >>
    >> Już na miejscu okazało sie że przelocik 30 min wystarczył aby motora
    >> odpalic ponownie - a aku aktualnie pod prostownikiem :) na nocke .
    >>
    >>
    >
    > No ale co probujesz przekazac ? Pytaboniewiem.
    >
    > --
    > Kuczu

    masz racje moze namieszałem no to krótko :
    1) Czy da sie wylaczyc lampy , majac właczony zapłon ( vstrom ) ?
    2) I czy da sie odpalic na popych majac calkowice padniete AKU ? (
    abstrachujac ze moto wazy 200km wiec poporstej rozpedzic toto nie ma szans -
    dlatego opcja z gorka :)



  • 4. Data: 2011-04-01 21:24:49
    Temat: Re: na popych ?
    Od: Boniek <b...@v...pl>

    W dniu 2011-04-01 23:16, NESSO pisze:

    > 2) I czy da sie odpalic na popych majac calkowice padniete AKU ? (
    > abstrachujac ze moto wazy 200km wiec poporstej rozpedzic toto nie ma
    szans -
    > dlatego opcja z gorka :)

    Daaa się. Dawno temu odpalałem na pych GSXF600 z padniętym aku na
    płaskim terenie.

    --
    Boniek
    gg 644826
    Yamaha TDM 900
    http://www.bikepics.com/members/boniek/


  • 5. Data: 2011-04-01 21:26:18
    Temat: Re: na popych ?
    Od: "blur" <b...@p...onet.pl>

    Użytkownik "NESSO" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:in5far$k5h$...@n...onet.pl...

    >masz racje moze namieszałem no to krótko :
    >1) Czy da sie wylaczyc lampy , majac właczony zapłon ( vstrom ) ?
    >2) I czy da sie odpalic na popych majac calkowice padniete AKU ? (
    >abstrachujac ze moto wazy 200km wiec poporstej rozpedzic toto nie ma
    >szans - dlatego opcja z gorka :)

    Ja nie wiem masz tam wtrysk czy jakiś imobilizer to może być problem bo
    elektronika musi mieć napięcie do działania a czasami też czas 1-2 sek żeby
    wystartować, kwestia taka czy przy 10km/h twój alternator wygeneruje pełne
    napięcie potrzebne do zasilania.


  • 6. Data: 2011-04-01 21:51:49
    Temat: Re: na popych ?
    Od: "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL>

    >
    >>masz racje moze namieszałem no to krótko :
    >>1) Czy da sie wylaczyc lampy , majac właczony zapłon ( vstrom ) ?
    >>2) I czy da sie odpalic na popych majac calkowice padniete AKU ? (
    >>abstrachujac ze moto wazy 200km wiec poporstej rozpedzic toto nie ma
    >>szans - dlatego opcja z gorka :)
    >
    > Ja nie wiem masz tam wtrysk czy jakiś imobilizer to może być problem bo
    > elektronika musi mieć napięcie do działania a czasami też czas 1-2 sek
    > żeby wystartować, kwestia taka czy przy 10km/h twój alternator wygeneruje
    > pełne napięcie potrzebne do zasilania.
    >

    no wlasnie zaraz po porzereceniu kluczyka mam cała plejade , ssanie ,
    warkniecie , 2 pipki , ponownie zassanie czegos , pierdniecie , potem
    wskazówki zegarów robia kółeczko po licznikach i juz po tych 2 s moge
    odpalic motora

    dlatego wlasnie nie wiem czy dało by rade z popycha ( oczywiscie moto na
    wtrysku z mapami i kupa elektroniki )



  • 7. Data: 2011-04-01 22:23:11
    Temat: Re: na popych ?
    Od: "blur" <b...@p...onet.pl>

    Użytkownik "NESSO" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:in5hdo$rkc$...@n...onet.pl...

    >
    >>masz racje moze namieszałem no to krótko :
    >>1) Czy da sie wylaczyc lampy , majac właczony zapłon ( vstrom ) ?
    >>2) I czy da sie odpalic na popych majac calkowice padniete AKU ? (
    >>abstrachujac ze moto wazy 200km wiec poporstej rozpedzic toto nie ma
    >>szans - dlatego opcja z gorka :)
    >
    > Ja nie wiem masz tam wtrysk czy jakiś imobilizer to może być problem bo
    > elektronika musi mieć napięcie do działania a czasami też czas 1-2 sek
    > żeby wystartować, kwestia taka czy przy 10km/h twój alternator wygeneruje
    > pełne napięcie potrzebne do zasilania.
    >

    >no wlasnie zaraz po porzereceniu kluczyka mam cała plejade , ssanie ,
    >warkniecie , 2 pipki , ponownie zassanie czegos , pierdniecie , potem
    >wskazówki zegarów robia kółeczko po licznikach i juz po tych 2 s moge
    >odpalic motora

    >dlatego wlasnie nie wiem czy dało by rade z popycha ( oczywiscie moto na
    >wtrysku z mapami i kupa elektroniki )

    no to sobie odpowiedziałeś :) Cieszę się że moje moto nie ma ani jednego
    tranzystora i pali z całkowicie rozładowanym aku :)


  • 8. Data: 2011-04-02 06:44:42
    Temat: Re: na popych ?
    Od: Tytus <v...@o...pl>

    Siemka

    *** "NESSO"
    1) Czy da sie wylaczyc lampy , majac w aczony zap on ( vstrom ) ?

    Taka wersja moto, ze ma lampy na stale - potrzebna by byla mala
    przerobka instalacji - ale po co

    ***2) I czy da sie odpalic na popych majac calkowice padniete AKU ?

    Raczej nie probowalbym, moze sie udac ale moze byc bardzo niezdrowe.
    Bo jak spada napiecie to rosnie prad i dzieja sie rozne dziwne rzeczy.

    T


  • 9. Data: 2011-04-03 18:02:11
    Temat: Re: na popych ?
    Od: Skimir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2011-04-01 23:26, blur pisze:

    > Ja nie wiem masz tam wtrysk czy jakiś imobilizer to może być problem bo
    > elektronika musi mieć napięcie do działania a czasami też czas 1-2 sek
    > żeby wystartować, kwestia taka czy przy 10km/h twój alternator
    > wygeneruje pełne napięcie potrzebne do zasilania.

    Coś mi się wydaje, że jak alternatorowi nie dasz odpowiedniego prądu do
    wzbudzenia to możesz nawet jechać z górki 50km/h a i tak nie zapalisz
    silnika.
    Więc przy całkowitym padzie akku metoda na pych może być zupełnie
    nieskuteczna.

    --
    M.


  • 10. Data: 2011-04-03 18:17:03
    Temat: Re: na popych ?
    Od: "blur" <b...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Skimir" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:inacn3$2cq$...@n...onet.pl...

    W dniu 2011-04-01 23:26, blur pisze:

    > Ja nie wiem masz tam wtrysk czy jakiś imobilizer to może być problem bo
    > elektronika musi mieć napięcie do działania a czasami też czas 1-2 sek
    > żeby wystartować, kwestia taka czy przy 10km/h twój alternator
    > wygeneruje pełne napięcie potrzebne do zasilania.

    >Coś mi się wydaje, że jak alternatorowi nie dasz odpowiedniego prądu do
    >wzbudzenia to możesz nawet jechać z górki 50km/h a i tak nie zapalisz
    >silnika.
    >Więc przy całkowitym padzie akku metoda na pych może być zupełnie
    >nieskuteczna.

    Z tego co pamiętam taki problem to miały stare prądnice obcowzbudne

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: