-
1. Data: 2011-07-06 15:01:45
Temat: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: ToMasz <t...@n...gazeta.pl>
witam
Pewną plastikową osłonkę musiałem odkręcić. Była uszczelniona czymś co
najbardziej przypomina czarną plastelinę. jest trwale elastyczna i
klejąca do placów pomimo ze przetrwała 10 lat mrozów i upałów.
Pytam w sklepie, proponują mi nowoczesny bitex (miodek), albo poxylinę
dwuskładnikową (twardą jak kamien po godzinie).
JAk to sie nazywa fachowo? (gdzie to kupić?) kit jakiś? Bo przecież
plastelina wypłynie podczas upałów....
ToMasz
-
2. Data: 2011-07-06 15:25:33
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: "go!" <g...@g...nospam.us>
On 06/07/2011 14:01, ToMasz wrote:
> witam
>
> Pewną plastikową osłonkę musiałem odkręcić. Była uszczelniona czymś co
> najbardziej przypomina czarną plastelinę.
moze to?
http://tanie-lakierowanie.pl/595-boll-poliuretanowa-
masa-klejaco-uszczelniajaca.html
-
3. Data: 2011-07-06 15:44:56
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: " " <c...@N...gazeta.pl>
ToMasz <t...@n...gazeta.pl> napisał(a):
> JAk to sie nazywa fachowo? (gdzie to kupiÄ?) kit jakiĹ? Bo przecieĹź
> plastelina wypĹynie podczas upaĹĂłw....
Dawniej reflektory uszczelniane były butylową masą, która w temperaturze
pokojowej jest trwale, acz lekko elastyczna.
Nissan na pewno ma coś takiego w swojej ofercie (popytaj w ASO).
Możesz też po prostu użyć gumy do żucia :)
pozdr
AA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-07-06 15:50:59
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> JAk to sie nazywa fachowo? (gdzie to kupić?) kit jakiś? Bo przecież
> plastelina wypłynie podczas upałów....
http://www.novol.pl/strony/1/i/1143.php
Wprawdzie niby do metali, ale powinno byc ok.
Dysiek
-
5. Data: 2011-07-06 16:53:15
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
ToMasz <t...@n...gazeta.pl> napisał(a):
> witam
>
> Pewn� plastikow� os�onk� musia�em
odkr�ci�. By�a uszczelniona czym� co
> najbardziej przypomina czarn� plastelin�. jest trwale elastyczna i
> klej�ca do placów pomimo ze przetrwa�a 10 lat mrozów i
upa�ów.
> Pytam w sklepie, proponuj� mi nowoczesny bitex (miodek), albo
poxylin�
> dwusk�adnikow� (tward� jak kamien po godzinie).
> JAk to sie nazywa fachowo? (gdzie to kupi�?) kit jaki�? Bo
przecieĹź
> plastelina wyp�ynie podczas upa�ów....
> ToMasz
Polkit albo Olkit się toto nazywało. Gumilastyczna klejąca się do wszystkiego
masa o konsystencji plasteliny. Sprzedawali to w wałkach jak plastelinę. Z 15
cm długości wałek chyba z 5 sztuk w opakowaniu. Na opakowaniu informacja że do
samochodów do uszczelniania i wytłumiania. Jakieś drobne pieniądze to
kosztowało. Czy teraz dalej jest w sprzedaży nie wiem. Nie wykluczone że za
tanie było. Jak w miarę przylega ten plastikowy element do tego co był
przyklejony to bym przykleił klejem montażowym. W marketach w kauszach go
sprzedają po kilkanaście złotych za opakowanie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2011-07-06 19:36:13
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> Polkit albo Olkit się toto nazywało. Gumilastyczna klejąca się do
> wszystkiego
> masa o konsystencji plasteliny. Sprzedawali to w wałkach jak plastelinę. Z
> 15
> cm długości wałek chyba z 5 sztuk w opakowaniu. Na opakowaniu informacja
> że do
> samochodów do uszczelniania i wytłumiania. Jakieś drobne pieniądze to
> kosztowało. Czy teraz dalej jest w sprzedaży nie wiem.
Jest, kupowalem ze dwa lata temu. Slabo uszczelnia - woda spokojnie
penetruje uszczelnione tym elementy.
Dysiek
-
7. Data: 2011-07-06 23:38:47
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
Dysiek <b...@b...pl> napisał(a):
> > Polkit albo Olkit się toto nazywało. Gumilastyczna klejąca się do
> > wszystkiego
> > masa o konsystencji plasteliny. Sprzedawali to w wałkach jak plastelinę. Z
> > 15
> > cm długości wałek chyba z 5 sztuk w opakowaniu. Na opakowaniu informacja
> > że do
> > samochodów do uszczelniania i wytłumiania. Jakieś drobne pieniądze to
> > kosztowało. Czy teraz dalej jest w sprzedaży nie wiem.
>
> Jest, kupowalem ze dwa lata temu. Slabo uszczelnia - woda spokojnie
> penetruje uszczelnione tym elementy.
>
> Dysiek
>
>
Na pewno nieumiejętnie nakładasz. Mnie nie przeciekało. Trzeba bardzo
dokładnie wyczyścić z brudu i odtłuścić. Tam gdzie się uszczelnia nie może być
korozji i musi być ciągła warstwa farby. Urabia się w ręku i robi się bardziej
plastyczna. Potem się wciska cienkimi warstwami. Nie ma prawa przeciekać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2011-07-06 23:52:44
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
kogutek pisze:
> Urabia się w ręku i robi się bardziej
> plastyczna.
tą starą "plastelinkę" którą wydłubałem z auta, też tak bezwiednie
urabiałem w czasie wolnym od myślenia. po 10 minutach palce miałem
upierdzielone bardziej niż przy wygniataniu ciasta na pizze. Klei się
lepiej niż guma do żucia.
ToMasz
PS
Znalazłem autokit. zadzwonie jutro z zapytaniem gdzie w okolicy kupić
-
9. Data: 2011-07-07 19:16:43
Temat: Re: masa uszczelniająca o konsystencji plasteliny
Od: " ąćęłńóśźż" <j...@N...gazeta.pl>
Może kit tiokolowy (trwale plastyczny, nie mylić z kitami trwale
elastycznymi)?
Zwykle bywają dwuskładnikowe.
Uzywane powszechnie m.in. w budownictwie, np. do uszczelniania obróbek lub
elementów wielkiej płyty.
-----
> kit jakis?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/