-
41. Data: 2013-11-21 21:10:02
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "John Smith" <d...@b...pl> napisał w wiadomości
news:l6li7g$pso$1@node1.news.atman.pl...
>> Co 60 sekund krótka paczka, jeszcze ujdzie.
>> Ale to oznacza że zakładając brak błędów odczyt jest dość upierdliwy
>> bo trzeba trochę odczekać.
>
> W tym czasie zamelduje się kilkaset liczników w zasięgu, średni czas
> odczytu pojedynczego wskazania < 1 sek. Zły wynik?
Oby tylko każdy z nich trafił w swój slot czasowy, bo jak wyjdzie, że połowa
się ponakrywa z sąsiadami, to można sobie długo czekać. Wiem, jak to na
radiu, jak si,ę np. w kółeczku gada i ostatni nadający nie przekaże
mikrofonu konkretnie komuś, to jest wysoce awdopodobne, że 2 kolegów naraz
naciśnie PTT i się totalnie pomieszają. Zorientuje się, że przykrył kolegę i
chwilę odczeka do ciszy, ale to samoi zrobi jeszcze ktoś. I tak, nawet może
zmieniać się dwójka, bo jeszcze ktoś trzeci zechce podać "nakrylście się
koledzy", i będą się tak dobrą minutę-dwie kwasić. Przez 25 lat licencji
zdarzyło się nieraz usłyszeć. To nie SSB, gdzie 2 gadających naraz w miarę
bezproblemowo usłyszy trzeci i wstrzeli się we właściwy moment im
powiedzieć, że się "podeptali". Jak się takie nadajniczki podepczą, to
efektywność systemu spadnie. Może dobrze, aby pracę tych urządzeń jakoś
synchronizować, jakoś nią zarządzać? Powiem coś, co może was zaskoczy, a
może nie - zgodzę się, aby takie urządzonko komunikowało się z serwerem
przez moje wifi. A same urządzenia, mogły by utworzyć coś w rodzaju P2P, że
jeśli np. któreś, jako np. węzeł, zbierze inf od kilku/nastu/dziesięciu/set
pozostałych, a moje wifi będzie akurat nieczynne, to może działa akurat wifi
u pana Zbyszka sąsiada? Tak, że zawsze będzie jak przekazać informację... a
jak nie wifi, to jak inkasent nadejdzie, to któreś z urządzeń zrzuci mu info
od pozostałych? Oszczędziło by to inkasentowi ganiania po osiedlu.
Tak tylko gdybam, "jak sobie mały Kazio (rysunki Kazimierza Grusa -
pamiętacie?) wyobraża".
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
-
42. Data: 2013-11-21 21:50:28
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2013-11-21 21:10:02 +0100, "ACMM-033" <v...@i...pl> said:
> Powiem coś, co może was zaskoczy, a może nie - zgodzę się, aby takie
> urządzonko komunikowało się z serwerem przez moje wifi.
Zgodzić się możesz, tylko że taki system odczytowy nie jest stworzony
by korzystać z urządzeń 3-rd party, nad którymi operator systemu nie ma
kontroli.
> A same urządzenia, mogły by utworzyć coś w rodzaju P2P, że jeśli np.
> któreś, jako np. węzeł, zbierze inf od kilku/nastu/dziesięciu/set
> pozostałych,
I tak to właśnie działać może, tyle że są do tego dedykowane
koncentratory systemowe które mogą zbierać dane od
kilku/nastu/dziesięciu/set głowic i przekazywać dalej do swojego
serwera. Wtedy nawet wycieczka inkasenta w teren jest niepotrzebna.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
43. Data: 2013-11-21 22:05:39
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
ACMM-033 napisało:
>>> Co 60 sekund krótka paczka, jeszcze ujdzie.
>>> Ale to oznacza że zakładając brak błędów odczyt jest dość upierdliwy
>>> bo trzeba trochę odczekać.
>>
>> W tym czasie zamelduje się kilkaset liczników w zasięgu, średni czas
>> odczytu pojedynczego wskazania < 1 sek. Zły wynik?
>
> Oby tylko każdy z nich trafił w swój slot czasowy, bo jak wyjdzie, że
> połowa się ponakrywa z sąsiadami, to można sobie długo czekać. Wiem,
> jak to na radiu, jak si,ę np. w kółeczku gada i ostatni nadający nie
> przekaże mikrofonu konkretnie komuś, to jest wysoce awdopodobne, że
> 2 kolegów naraz naciśnie PTT i się totalnie pomieszają. Zorientuje
> się, że przykrył kolegę i chwilę odczeka do ciszy, ale to samoi zrobi
> jeszcze ktoś. I tak, nawet może zmieniać się dwójka, bo jeszcze ktoś
> trzeci zechce podać "nakrylście się koledzy", i będą się tak dobrą
> minutę-dwie kwasić. Przez 25 lat licencji zdarzyło się nieraz usłyszeć.
> To nie SSB, gdzie 2 gadających naraz w miarę bezproblemowo usłyszy
> trzeci i wstrzeli się we właściwy moment im powiedzieć, że się
> "podeptali". Jak się takie nadajniczki podepczą, to efektywność systemu
> spadnie. Może dobrze, aby pracę tych urządzeń jakoś synchronizować,
> jakoś nią zarządzać?
Synchronizować? Wręcz przeciwnie. Problem ten sam, co w ethernecie. Tym
kolizyjnym, co to jeszcze pracował z namiastką eteru, czyli w koncentryku.
Tam po wykryciu kolizji, te karty, które na raz nadawały, odczekują losowy
okres i powtarzaja co miały do powiedzenia. Tutaj kolizji nikt nie będzie
wykrywał, więc najlepiej od razu kazać temu całemu jazzbandowi dać tochę
swingu i kazać bębnić aperiodycznie, w losowych interwałach. Jak się
okazuje, statystyka całkiem dobrze radzi sobie z zarządzaniem.
--
Jarek
-
44. Data: 2013-11-21 23:21:54
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnl8std3.o04.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Synchronizować? Wręcz przeciwnie. Problem ten sam, co w ethernecie. Tym
Trochę nie o to mi szło - miałem na myśli, żeby każdemu ustawić trochę inny
czas, w którym swoje krzyknie, a potem ewentualnie dać losowo.
> kolizyjnym, co to jeszcze pracował z namiastką eteru, czyli w koncentryku.
> Tam po wykryciu kolizji, te karty, które na raz nadawały, odczekują losowy
> okres i powtarzaja co miały do powiedzenia. Tutaj kolizji nikt nie będzie
Ale tu też nie można byle jak - w Packet Radio przerabiałem problem kolizji
pakietów, tam sytuację poprawiało a. nie regulować nadawania "na żyletę",
zresztą, jeśli to miałby być tylko nadajnik, to rzeczywiście, losowo...
jakoś nie bardzo to widzę, choć szansa jest. b. jak był węzeł, który zbierał
nadawania i potem wypluwał do adresatów, to niejako samo się regulowało -
węzeł sporo mógł zrobić, odpowiednio sterując potwierdzeniami odbioru. c.
rozwinięcie b - węzeł pracował w specjalnym trybie i jawnie zezwalał
konkretnym stacjom na nadawanie. Nieco zmniejszało to przepustowość, ale w
sytuacji, gdy eliminowało się kolizje, szło jednak szybciej.
> wykrywał, więc najlepiej od razu kazać temu całemu jazzbandowi dać tochę
> swingu i kazać bębnić aperiodycznie, w losowych interwałach. Jak się
> okazuje, statystyka całkiem dobrze radzi sobie z zarządzaniem.
No, w sumie tak, tylko, żeby nie przedobrzyć, aby jeden nie pluł co 5
sekund, a drugi czekał 5 minut. Zobaczymy. Na razie będę się przygladać.
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
-
45. Data: 2013-11-21 23:39:55
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan ACMM-033 napisał:
>> Synchronizować? Wręcz przeciwnie. Problem ten sam, co w ethernecie.
>
> Trochę nie o to mi szło - miałem na myśli, żeby każdemu ustawić trochę
> inny czas, w którym swoje krzyknie, a potem ewentualnie dać losowo.
Tylko losowo. To jedynie słuszny kierunek.
>> wykrywał, więc najlepiej od razu kazać temu całemu jazzbandowi dać tochę
>> swingu i kazać bębnić aperiodycznie, w losowych interwałach. Jak się
>> okazuje, statystyka całkiem dobrze radzi sobie z zarządzaniem.
>
> No, w sumie tak, tylko, żeby nie przedobrzyć, aby jeden nie pluł co 5
> sekund, a drugi czekał 5 minut.
To nie *częstość* ma być losowa, tylko *interwał*. Wszyscy mają nadawać
*średnio* 60 razy na godzinę, ale odstęp między jednym a drugim raportem
ma być 60 sekund plus minus ileś sekund. Ten losowy swing zapewnia, że
dwie konkretne stacje się nie zsynchronizują i wzajemnie nie zakłócą.
Kolizje mogą występować nawet dośc często, ale między losowymi parami.
Ale poniewż raporty są powtarzane, więc nam to zwisa.
--
Jarek
-
46. Data: 2013-11-22 02:24:32
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: John Smith <d...@b...pl>
> Oby tylko każdy z nich trafił w swój slot czasowy, bo jak wyjdzie, że
> połowa się ponakrywa z sąsiadami, to można sobie długo czekać. Wiem, jak
> to na radiu, jak si,ę np. w kółeczku gada i ostatni nadający nie
Szukasz problemu tam, gdzie go nie ma. Masz nawyki nadawania
analogowego. W układach cyfrowych, nadajniki na tym samym kanale będą w
różnych miejscach w przestrzeni, co przełoży się na różną moc
sygnału widocznego w odbiorniku. Siła sygnału będzie się różnić nawet
o 50-60dB i silniejszy sygnał przykryje słabszy w tym samym czasie.
Po najwyżej trzech okresach nadawania, wszystkie nadajniki już się
zameldują. Nawet, gdy pozostaną jakieś marudy, to inkasent przejdzie
się w miejsce gdzie sygnał będzie miał silniejszy.
Synchronizowanie czujników w sieci byłoby kosztowne energetycznie
i w końcowym projekcie, przegrało by konkurencję z rozwiązaniami
opartymi o statystykę.
K.
-
47. Data: 2013-11-22 02:26:23
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: John Smith <d...@b...pl>
On 21-11-2013 23:39, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan ACMM-033 napisał:
>
>>> Synchronizować? Wręcz przeciwnie. Problem ten sam, co w ethernecie.
>>
>> Trochę nie o to mi szło - miałem na myśli, żeby każdemu ustawić trochę
>> inny czas, w którym swoje krzyknie, a potem ewentualnie dać losowo.
>
> Tylko losowo. To jedynie słuszny kierunek.
"Losowość" sama się zrobi, wystarczy skorzystać z zegara RC w uC.
I taniej o jeden element w układzie.
K.
-
48. Data: 2013-11-22 08:10:40
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: <m...@g...com>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.1465304516900876811@news.neostrada.pl
...
> Dla mnie urzędzenie odczytowe to odbiornik (tylko) więc odbiornik
Bełkot.
-
49. Data: 2013-11-22 08:21:51
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: <m...@g...com>
Użytkownik "John Smith" <d...@b...pl> napisał w wiadomości
news:l6li7g$pso$1@node1.news.atman.pl...
> W tym czasie zamelduje się kilkaset liczników w zasięgu, średni czas
> odczytu pojedynczego wskazania < 1 sek. Zły wynik?
Jest wielce prawdopodobne że przy większej ilości liczników będą się
nakładały i odczytanie prawidłowe będzie utrudnione.
Pamietam taka sytuacja występowała na amatorskim Pakiet Radio.
Kiedy userzy się nawzajem nie słyszeli i nadawali jednocześnie,
bramka nie mogła prawidłowo odebrać i cała łączność była
do dupy, system się wykolejał.
Dopiero włączenie trybu master slave ratowało sytuację,
powodowało że nikt nie wysłał paczki bez zezwolenia bramki.
-
50. Data: 2013-11-22 12:48:57
Temat: Re: liczniki wody i ciepla
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:528f0615$0$2288$65785112@news.neostrada.pl...
> Jest wielce prawdopodobne że przy większej ilości liczników będą się
> nakładały i odczytanie prawidłowe będzie utrudnione.
Nie inaczej.
> Pamietam taka sytuacja występowała na amatorskim Pakiet Radio.
> Kiedy userzy się nawzajem nie słyszeli i nadawali jednocześnie,
> bramka nie mogła prawidłowo odebrać i cała łączność była
> do dupy, system się wykolejał.
I tak będzie w skrajnych przypadkach.
> Dopiero włączenie trybu master slave ratowało sytuację,
Tzw. tryb DAMA.
> powodowało że nikt nie wysłał paczki bez zezwolenia bramki.
O tym próbuję cały czas powiedzieć.
Na przykładzie 3 prawd x. Tischnera - kłamstwo, wielkie kłamstwo,
statystyka...
Na mało zaludnioną okolicę, jak znalazł. Ale w silnie zaludnionym centrum,
to nawet na różnicę w sile sygnału może nie być miejsca. Jak w końcu się
prześlimaczy (a w centrum, to nie tylko wodomiary nadają), to potrwa to, a
inkasent powkurwia się zdeka. Albo, jak podejdzie, to np. "złota polska
młodzież" powiedzmy, że da mu się we znaki, albo się będzie musiał przez x
bramek i y drzwi przepukać, jak mi domofon zadzwoni i usłyszę "elektrownia"
("gazownia", "administracja", itd., to nie otworzę, każdy może tak
powiedzieć, niech z cieciem chodzi). A to czas, czas, czas jest cenny.
I wtedy na tłum nie widzę innej możliwości upłynnienia, jak sterowanie, kto
w danej chwili może się odezwać. Albo będziemy mieć w eterze kolejny Marsz
Niepodległości.
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!