eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaladowarka do akumulatora samochodowego z zasilacza notebooka › Re: ladowarka do akumulatora samochodowego z zasilacza notebooka
  • Data: 2012-10-25 22:28:07
    Temat: Re: ladowarka do akumulatora samochodowego z zasilacza notebooka
    Od: k...@v...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 25 października 2012 10:22:54 UTC+2 użytkownik Ukaniu napisał:
    > Użytkownik <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    > news:c4e4f584-b3dc-49f2-a371-981c1f7cb25c@googlegrou
    ps.com...
    >
    >
    >
    > Regulacja trochę upierdliwa bo przy pierwszym ładowaniu trzeba pilnować
    >
    > żeby napięcie nie urosło ponad 14,5V. Czyli co jakiś czas trzeba mierzyć
    >
    > napięcie i regulować potencjometrem. Po ustawieniu właściwego napięcia pod
    >
    > takim prostownikiem można zostawić
    >
    > akumulator na dowolnie długi czas i nic mu się nie stanie.
    >
    >
    >
    >
    >
    > //
    >
    >
    >
    > 14,5V w 20 stopniach przy 100% naładowanym akumulatorze wykończy go szybko.
    >
    > Przy pracy cyklicznej w samochodzie takie napięcie jest bezpieczne.
    >
    > Oczywiście, ja mam interes w tym abyście szybko akumulatory wykańczali to -
    >
    > Taaak, ładować non stop 14,5V :]
    >
    > Lepiej stałym prądem dociagnąć do 15,5 i potem przejść na lekko ponad 13,5
    >
    > buforowego. Mówię o kwasowych z elektrolitem płynnym.
    >
    > Przy braku ograniczenia prądu kontrolować temepraturę i nie dopuścić do
    >
    > wzrostu ponad 40.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Pozdrawiam,
    >
    > Łukasz

    Nie da się przy napięciu 14,5V naładować akumulatora rozruchowego w stu procentach.
    To niemożliwe. Musisz zrozumieć że jest kilka typów akumulatorów kwasowych
    ołowiowych. Są rozruchowe, są trakcyjne. To dwa podstawowe rozdaje. Rozruchowe z
    grubsza dzielą się na obsługowe i bezobsługowe. A trakcyjne na akumulatory do wózków
    widłowych, zasilaczy awaryjnych, samochodów elektrycznych. Nie są zamienne rozruchowe
    z trakcyjnymi. Mają inną budowę płyt. Rozruchowe mają płyty porowate, są jak pumeks.
    Idzie o dużą powierzchnię, bo z dużej powierzchni można wydusić bardzo duże prądy.
    Rozbudowana powierzchnia jest wrażliwa na gazowanie bo ulega przy gazowaniu
    rozluźnieniu i spłynięciu. Gazowanie zaczyna się ok 15V. Akumulatory trakcyjne mają
    płyty gładkie, prasowane. Mają dużo mniejszą powierzchnię i nie mogą dostarczyć tak
    dużych prądów. Trakcyjne są sporo cięższe przy tej samej pojemności. Często w
    literaturze płyty w akumulatorach trakcyjnych określa się jako pancerne. Akumulatory
    trakcyjne dobrze znoszą przeładowanie i skrajne wyładowanie. Akumulatory rozruchowe
    najlepiej znoszą utrzymywanie na nich napięcia 14,2 14,8.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: