-
21. Data: 2021-04-16 19:24:18
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 16 Apr 2021 16:55:31 +0200, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Sprawdzic by warto.
Ale co chcesz sprawdzać? Przecież producenci tego nie ukrywają,
wynika to z porozumienia-konsorcjum (Phoepbus), które miało określić
już w latach 20 u.w. standaryzację produkcji m.in. to, że żarówka ma
świecić nie więcej niż 1000h-1500h. I nikt się nie odważy zrobić
wiecej. Tzn. odważyła się enerdowska NARVA i robiła 2500h z soft
startem, zrobiła nawet prototyp 5kh ale zaczęto kpić, że chyba chcą
przez to iść na wcześniejszą emeryturę. NRD rozsypało się wcześniej
niż weszła do seryjnej produkcji a resztki po NARVie zdaje się
przejął Osram i wybił z głowy takie "głupotki".
--
Marek
-
22. Data: 2021-04-16 19:59:41
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>
Marek <f...@f...com> napisał(a):
> Ale co chcesz sprawdzać? Przecież producenci tego nie ukrywają, wynika to
> z porozumienia-konsorcjum (Phoepbus), które miało określić już w latach 20
> u.w. standaryzację produkcji m.in. to, że żarówka ma świecić nie więcej
> niż 1000h-1500h. I nikt się nie odważy zrobić wiecej. Tzn. odważyła się
> enerdowska NARVA i robiła 2500h z soft startem, zrobiła nawet prototyp 5kh
> ale zaczęto kpić, że chyba chcą przez to iść na wcześniejszą emeryturę.
> NRD rozsypało się wcześniej niż weszła do seryjnej produkcji a resztki po
> NARVie zdaje się przejął Osram i wybił z głowy takie "głupotki".
Piszesz o porozumieniu, które istniało 6 lat i zniknęło wraz z wybuchem
IIWŚ. Tymczasem dyskusja nie dotyczy historii ale czasów współczesnych.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
23. Data: 2021-04-16 20:15:09
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 16 Apr 2021 19:59:41 +0200, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> Piszesz o porozumieniu, które istniało 6 lat i zniknęło wraz z
> wybuchem
> IIWŚ. Tymczasem dyskusja nie dotyczy historii ale czasów
> współczesnych.
Ale jak widać nadal obowiązuje. Przypadek? Nie sądzę.
--
Marek
-
24. Data: 2021-04-16 20:40:22
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Grzegorz Niemirowski napisał:
>> Ale co chcesz sprawdzać? Przecież producenci tego nie ukrywają, wynika to
>> z porozumienia-konsorcjum (Phoepbus), które miało określić już w latach 20
>> u.w. standaryzację produkcji m.in. to, że żarówka ma świecić nie więcej
>> niż 1000h-1500h. I nikt się nie odważy zrobić wiecej. Tzn. odważyła się
>> enerdowska NARVA i robiła 2500h z soft startem, zrobiła nawet prototyp 5kh
>> ale zaczęto kpić, że chyba chcą przez to iść na wcześniejszą emeryturę.
>> NRD rozsypało się wcześniej niż weszła do seryjnej produkcji a resztki po
>> NARVie zdaje się przejął Osram i wybił z głowy takie "głupotki".
>
> Piszesz o porozumieniu, które istniało 6 lat i zniknęło wraz z wybuchem
> IIWŚ. Tymczasem dyskusja nie dotyczy historii ale czasów współczesnych.
Dyskusja jest "ponadczasowa". To znaczy jest o wyznawcach teorii
spiskowych, którzy w każdych czasach się zdarzają i zawsze mają
poczucie misji uratowania świata przez Złem. Zawsze też wszystko
dokładnie poplątają, jeśli nie z ajfonami, to chociaż z układami
miękkich startów. Żarówkowi płaskoziemcy wierzą w to, że jeśli
do wolframu dodać sproszkowanego ziela jasnoty paragwajskiej, to
włókno z niego wykonane świecić będzie mocnym jasnobiałym światłem
przez dwadzieścia tysięcy godzin. Ale uprawy jasnoty kontroluje
wielka gildia żarówkowa i nikomu nie daje przystępu. Za to każe
ona każdemu żarówkorobowi dosypywać do wolframu odchodów wierciocha
norowego, które sprawiają, że żarówki świecą nie dłużej niż tysiąc
godzin. Wszystko to ustalono w porozumieniu blisko sto lat temu,
niedługo po tym, jak przemysł jako tako opanował masową produkcję
elektrycznych źródeł światła.
--
Jarek
-
25. Data: 2021-04-16 20:47:08
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>
Marek <f...@f...com> napisał(a):
> Ale jak widać nadal obowiązuje. Przypadek? Nie sądzę.
Gdzie widać? Kogo obowiązuje? Ja na razie widzę spiskowe teorie.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
26. Data: 2021-04-16 22:08:27
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2021-04-15 o 13:48, viktorius pisze:
> W dniu 2021-04-15 o 13:03, Cezar pisze:
>
>> Do rubina 714p był w zestawie obowiązkowym :-)
>>
>> c.
>>
> Elektron C-380D, rozbudowany o moduł PAL. W dobie pierwszej kablówki
> wreszcie miał zaprogramowane stacje na wszystkich guzikach :)
> https://i.imgur.com/BhOxyQt.jpg
>
> Wyjątkowo nie lubił wahań napięcia, dlatego rodzice musieli kupić
> stabilizator, taki:
> https://sprzedajemy.pl/stabilizator-napiecia-sm-200-
2-unitra-zatra-suwalki-2-0010c9-nr62479992
>
>
>
To coś z nim nie tak było, stawiam na zasilacz bo te lubiły padać.
Miałem z tej serii, C-382, wersja taka fajna z tacką wysuwaną z
sensorami na 6 kanałów a potencjometry schowane na dole pod klapką. Może
to eksportowa bo napisy nie były cyrylicą.
Najpierw dostał moduł PAL, potem pilota z telewizora SABA w którym padł
kineskop - idealnie cały moduł sterowania wlazł pod klapkę a zamiast
szufladki z sensorami wstawiłem wyświetlacz numeru kanału. Potem doszło
wejście AV.
Aż padł kineskop.. który po pół roku wymieniłem na Hitachi z innego
Elektrona w którym płytki drukowane diabli brali i sypało się po kolei
wszystko, więc kobiecina kupiła nowy a ten na części dostałem.
No i grał sobie dalej, potem poszedł do siostry, potem do sąsiada
siostry... potem nie wiem :)
--
Irokez
-
27. Data: 2021-04-17 00:32:10
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrns7je0i.ar9v.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan J.F napisał:
>
>[...]
>> Ale ... nie tak znow dawno liczylem koszt eksplotacji, i przy pewnych
>> zalozeniach wyszlo, ze i tak sa zbyt trwale - na jasniejszych ale
>> krotszych sie wiecej na pradzie zaoszczedzi.
>
> Chyba nawet razem to tu liczyliśmy. Pod koniec Ery Wolframu za żarówkę
> płaciło się koło złocisza. A w ciągu swego żywota zżerała ona prąd za
> kilkadziesiąt złotych. Gdyby ktoś wtedy wpadł na pomysł, by w obwód
> oświetleniowy włączyć autotransformator podwyższający napięcie, mógłby
> sporo zaoszczędzić. Żarówy strzelałyby dajmy na to po 500 godzinach,
> ale sprawnośc takiej przewoltowanej lampy bardzo stromo rośnie. Można
> więc wkręcić niższe "nominały" (co w przykładzie opisał przedprzedprzed-).
>
> Dzisiaj to są oczywiste oczywistości, w literaturze można znaleźć krzywe
> opisujące sprawność w funkcji temperatury włókna oraz czas życia w tejże
> zależności. Technologią niewiele da się nadrobć, budowa żarówki jest
> prosta, więc wszyscy producenci musieli się zmówć, żeby klient dostał
> dobre światła, a nie reklamowane przez "nasze świacą najdłużej".
>[...]
Jeżeli sprawność rośnie dużo szybciej niż spada trwałość to OK, tylko
trzeba stabilne napięcie zapewnić. Czyli zmiana 220V->230V dawała(by)
oszczędności...
Stosowano "niedowoltowane" czyli o przedłużonej trwałości chyba
w sygnalizacji świetlnej.
Przewoltowane, trwałość np. 2 godz. w studiach fotograficznych.
Pstryk, pomiar światła na planie, wyłączenie. Potem znów na chwilę
w czasie robienia właściwego zdjęcia.
Zgodnie z technologią jeszcze więcej światła można dostać stosując
żarówki większej mocy (na większy prąd). Nierównomierności drucika
żarnika są procentowo przy grubszym druciku mniejsze - większa
trwałość albo podobna przy wyższej nieco temperaturze.
Halogeny też dbają o żarnik, sprawność większa o ok. 30%.
Co do trwałości - analizował ktoś trwałości LED-ówek z chyba liniowymi
regulatorami scalonymi typu BP5131 w zależności od napięcia?
Powinny chyba szybciej padać regulatory (wątek z 1.03.2021
Driver LED BP5131)
Arek
-
28. Data: 2021-04-17 00:55:18
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: Krzysztof Gajdemski <s...@d...org.pl>
Jest Fri, 16 Apr 2021 22:08:27 +0200, Irokez pisze:
> W dniu 2021-04-15 o 13:48, viktorius pisze:
>> W dniu 2021-04-15 o 13:03, Cezar pisze:
>>> Do rubina 714p był w zestawie obowiązkowym :-)
>> Elektron C-380D, rozbudowany o moduł PAL. W dobie pierwszej kablówki
>> wreszcie miał zaprogramowane stacje na wszystkich guzikach :)
>> https://i.imgur.com/BhOxyQt.jpg
>>
>> Wyjątkowo nie lubił wahań napięcia, dlatego rodzice musieli kupić
>> stabilizator, taki:
>> https://sprzedajemy.pl/stabilizator-napiecia-sm-200-
2-unitra-zatra-suwalki-2-0010c9-nr62479992
> To coś z nim nie tak było, stawiam na zasilacz bo te lubiły padać.
Zapewne. Mogę podzielić się wynikiem eksperymentu porównawczego. U nas
do końca komuny służbę pełnił Rubin, u sąsiada zaś był już Elektron.
Napięcie w sieci w obu przypadkach tej samej jakości, czyli marnej (oba
odbiorniki dzieliły tę samą linię). Rubin bez ,,stabilizatora" bardzo
często nie pozwalał na oglądanie zachodniego filmu po dzienniku, podczas
gdy sąsiad wyposażony w Elektrona delektował się kinem bez większych
przeszkód. Inna rzecz, że w idealnych warunkach Rubin akurat bił na
głowę jakością kolorów tego Elektrona.
> Miałem z tej serii, C-382, wersja taka fajna z tacką wysuwaną z
> sensorami na 6 kanałów a potencjometry schowane na dole pod klapką. Może
> to eksportowa bo napisy nie były cyrylicą.
> Najpierw dostał moduł PAL, potem pilota z telewizora SABA
O, pamiętam upgrade do PAL bohatera poprzedniego akapitu (tj.
Elektrona, Rubin pozostał wierny SECAMowi). Niestety, tuning ten okazał
się być jego gwoździem do trumny. Jakiś kolor tam był - prawda, reszty
niestety trzeba się już było domyślać... Fakt ten zapewne przyczynił się
do zaprzestania rozbudowy odbiornika o moduł wireless i przyspieszył
jego utylizację (czyli wywiezienie Fiatem 125p w nieznanym kierunku).
k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: D3259224
Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg
-
29. Data: 2021-04-17 08:52:01
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 16 Apr 2021 20:47:08 +0200, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> Gdzie widać? Kogo obowiązuje? Ja na razie widzę spiskowe teorie.
Ależ to nie jest żadna spiskowa teoria ale zwykła spiskowa praktyka,
uzasadniona głównie biznesowo. Żadnemu producentowi nie opłaca się
produkować trwałych produktów, bo po co?
--
Marek
-
30. Data: 2021-04-17 09:09:24
Temat: Re: ktoś wie jak to działa ?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-04-16 o 20:15, Marek pisze:
> On Fri, 16 Apr 2021 19:59:41 +0200, "Grzegorz Niemirowski"
> <g...@g...net> wrote:
>> Piszesz o porozumieniu, które istniało 6 lat i zniknęło wraz z
>> wybuchem IIWŚ. Tymczasem dyskusja nie dotyczy historii ale czasów
>> współczesnych.
>
> Ale jak widać nadal obowiązuje. Przypadek? Nie sądzę.
>
Co obowiązuje? Gdzie obowiązuje? Masz jakieś dokumenty na poparcie
swoich teorii spiskowych?
Sugerujesz, że firmy podpisały jakieś dokumenty, a Ty te dokumenty
widziałeś?. Nie było tematu, jak się przyznasz, że jednak z samotności
snujesz fantazje i ssiesz paluszka.