-
1. Data: 2024-01-17 02:06:32
Temat: [media] Czas ołowiu kontra likwidacja strefy czystego transportu
Od: io <i...@o...pl.invalid>
"Midgley szukał dalej. I po jakimś czasie znalazł. Ołów. Dokładnie
czteroetylek ołowiu (TEL), który nadawał się do opatentowania, a więc
nadawał się także do tego, by mogła na nim zarabiać korporacja."
"Wielu robotników umarło z powodu zatrucia ołowiem, a inni tracili
zdrowie. Wyliczenia z jednej z takich fabryk mówiły, że chorowało 80
proc. załogi."
"Skutki wykorzystania ołowiu były opłakane dla zdrowia publicznego.
Wyrzucany przez rury wydechowe samochodów toksyczny pierwiastek,
odkładał się na ulicach, wisiał w powietrzu, trafiał do jedzenia i wody.
W miarę jak przybywało samochodów, jego ilość kumulowała się, bo ołów
się nie rozkłada i rosły jego stężenia w środowisku. Kiedy było go
więcej w środowisku, przybywało go także we krwi ludzi. Tym neurotoksyny
na ogół nie służą. Ołów szczególnie szkodzi dzieciom."
"W 1978 r. przeciętne amerykańskie dziecko miało w decylitrze krwi 15
mikrogamów ołowiu. Te, które mieszkały przy ruchliwych ulicach -
wielokrotnie więcej."
http://niusy.pl/@onet.pl/asc
Ale to smoglab.pl. No i ołów a nie spaliny.
A tymczasem....
"W czwartek 11 stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie podjął
kluczową decyzję ws. krakowskiej SCT. Uchwała została unieważniona w
całości ze względu na braki formalne dotyczące granic Strefy Czystego
Transportu"
"To, że powietrze w Krakowie wymaga dalszych działań, wiemy np. z
odczytów stacji prowadzonej przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska
przy al. Krasińskiego. Od lat notuje się tam najgorsze w Polsce
wskazania dla stężeń NO2. Jest to stacja komunikacyjna badająca rolę
transportu. Do tego w badaniach stężeń NO2 prowadzonych przez Krakowski
Alarm Smogowy w 2021 r. za pomocą próbników pasywnych, na 88 punktów
pomiarowych w Krakowie w aż 52 odnotowano przekroczenie normy."
A pod spodem obrazek PM10. To chyba nie to samo, prawda?
"Dyskusja na temat kształtu SCT wróciła wraz z obywatelską inicjatywą
uchwałodawczą w sprawie zupełnego wycofania przepisów. Pismo pojawiło
się tuż przed wyborami parlamentarnymi z października 2023 r., a jednym
ze współautorów był kandydat na posła z ramienia Konfederacji. Do tej
inicjatywy dołączyły inne prawicowe organizacje, w tym m.in. jeden z
polityków z podkrakowskiej Wieliczki. ,,Palę drewnem, jeżdżę dieslem" -
tak brzmiało jego flagowe hasło wyborcze."
To niech siedzi w Wieliczce a nie jeździ do Krakowa smrodzić mieszkańcom.
http://niusy.pl/@smoglab.pl/asd
Już całkiem ze smoglab.pl ... no ale cóż
-
2. Data: 2024-01-17 09:07:36
Temat: Re: [media] Czas ołowiu kontra likwidacja strefy czystego transportu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 17 Jan 2024 02:06:32 +0100, io wrote:
> "Midgley szukał dalej. I po jakimś czasie znalazł. Ołów. Dokładnie
> czteroetylek ołowiu (TEL), który nadawał się do opatentowania, a więc
> nadawał się także do tego, by mogła na nim zarabiać korporacja."
Zadnych takich spisków.
To był po prostu najlepszy znany wtedy środek.
Gdyby inne były dobre, to by inni ich uzywali, i nie musieli płacić za
patent.
> "Wielu robotników umarło z powodu zatrucia ołowiem, a inni tracili
> zdrowie. Wyliczenia z jednej z takich fabryk mówiły, że chorowało 80
> proc. załogi."
ten srodek jest wredny, i w fabryce stanowi duze zagrozenie.
W benzynie tez, tylko musiałby sie ktos w ten benzynie myc,
pic, czy wąchac nałogowo.
> "Skutki wykorzystania ołowiu były opłakane dla zdrowia publicznego.
> Wyrzucany przez rury wydechowe samochodów toksyczny pierwiastek,
> odkładał się na ulicach, wisiał w powietrzu, trafiał do jedzenia i wody.
> W miarę jak przybywało samochodów, jego ilość kumulowała się, bo ołów
> się nie rozkłada i rosły jego stężenia w środowisku. Kiedy było go
> więcej w środowisku, przybywało go także we krwi ludzi. Tym neurotoksyny
> na ogół nie służą. Ołów szczególnie szkodzi dzieciom."
>
> "W 1978 r. przeciętne amerykańskie dziecko miało w decylitrze krwi 15
> mikrogamów ołowiu. Te, które mieszkały przy ruchliwych ulicach -
> wielokrotnie więcej."
I tu sie wlasnie zaczyna czesc ciekawa.
Ołów musiał przez rure wyleciec. Chyba w postaci tlenku.
Gdzies w okolicy powinien osiąść.
Ołów jest bardzo szkodliwy, tego nikt nie neguje.
Przyjmijmy, ze wyniki pomiarów podano prawdziwe.
I ... jaki wpływ na zdrowie?
Znikomy/żaden?
Bo te dzieci przeciez zdrowe były. Srednia długosc zycia sie
wydłuzyła.
Tylko tak patrząc na amerykanskie spoleczenstwo ... ołów powoduje
otyłość i HIV :-)
No ale potem etylinę wycofano.
Ile mają ołowiu dziś? O ile są zdrowsze od tych z lat 70/80?
P.S. w USA były stosowane ołowiane rury wodociągowe.
Dzis powodują ołowicę.
>
> http://niusy.pl/@onet.pl/asc
>
> Ale to smoglab.pl. No i ołów a nie spaliny.
>
> A tymczasem....
>
> "W czwartek 11 stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie podjął
> kluczową decyzję ws. krakowskiej SCT. Uchwała została unieważniona w
> całości ze względu na braki formalne dotyczące granic Strefy Czystego
> Transportu"
>
> "To, że powietrze w Krakowie wymaga dalszych działań, wiemy np. z
> odczytów stacji prowadzonej przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska
> przy al. Krasińskiego. Od lat notuje się tam najgorsze w Polsce
> wskazania dla stężeń NO2. Jest to stacja komunikacyjna badająca rolę
> transportu. Do tego w badaniach stężeń NO2 prowadzonych przez Krakowski
> Alarm Smogowy w 2021 r. za pomocą próbników pasywnych, na 88 punktów
> pomiarowych w Krakowie w aż 52 odnotowano przekroczenie normy."
>
> A pod spodem obrazek PM10. To chyba nie to samo, prawda?
> "Dyskusja na temat kształtu SCT wróciła wraz z obywatelską inicjatywą
> uchwałodawczą w sprawie zupełnego wycofania przepisów. Pismo pojawiło
> się tuż przed wyborami parlamentarnymi z października 2023 r., a jednym
> ze współautorów był kandydat na posła z ramienia Konfederacji. Do tej
> inicjatywy dołączyły inne prawicowe organizacje, w tym m.in. jeden z
> polityków z podkrakowskiej Wieliczki. ,,Palę drewnem, jeżdżę dieslem" -
> tak brzmiało jego flagowe hasło wyborcze."
>
> To niech siedzi w Wieliczce a nie jeździ do Krakowa smrodzić mieszkańcom.
I sobie pali w tej wieliczce, tylko czeka na dobry wiatr :-)
>
> http://niusy.pl/@smoglab.pl/asd
>
> Już całkiem ze smoglab.pl ... no ale cóż
Ale ale - radnym Krakowa nalezy przypomniec: "Pamietaj Detroit !"
J.
-
3. Data: 2024-01-17 13:19:18
Temat: Re: kretynek reklamuje portal
Od: RadosławF <r...@o...pl>
W dniu 17.01.2024 o 02:06, io pisze:
> http://niusy.pl/@smoglab.pl/asd
>
> Już całkiem ze smoglab.pl ... no ale cóż
Znowu kretynku reklamujesz ten portal.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2024-01-20 18:07:00
Temat: Re: [media] Czas ołowiu kontra likwidacja strefy czystego transportu
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 17.01.2024 o 09:07, J.F pisze:
>> "Midgley szukał dalej. I po jakimś czasie znalazł. Ołów. Dokładnie
>> czteroetylek ołowiu (TEL), który nadawał się do opatentowania, a więc
>> nadawał się także do tego, by mogła na nim zarabiać korporacja."
> Zadnych takich spisków.
> To był po prostu najlepszy znany wtedy środek.
> Gdyby inne były dobre, to by inni ich uzywali, i nie musieli płacić za
> patent.
Guzik prawda, właśnie dlatego wybrali ołów bo nas tym można było
zarobić, a na innym nie, a że byli potentatem to inni od nich kupowali.
--
Janusz
-
5. Data: 2024-01-22 12:56:07
Temat: Re: [media] Czas ołowiu kontra likwidacja strefy czystego transportu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 20 Jan 2024 18:07:00 +0100, Janusz wrote:
> W dniu 17.01.2024 o 09:07, J.F pisze:
>>> "Midgley szukał dalej. I po jakimś czasie znalazł. Ołów. Dokładnie
>>> czteroetylek ołowiu (TEL), który nadawał się do opatentowania, a więc
>>> nadawał się także do tego, by mogła na nim zarabiać korporacja."
>> Zadnych takich spisków.
>> To był po prostu najlepszy znany wtedy środek.
>> Gdyby inne były dobre, to by inni ich uzywali, i nie musieli płacić za
>> patent.
> Guzik prawda, właśnie dlatego wybrali ołów bo nas tym można było
> zarobić, a na innym nie, a że byli potentatem to inni od nich kupowali.
To dlaczego inni nie wybrali tych tanszych dodatków?
Etylina była na całym swiecie stosowana - cały swiat chciał płacic?
Poza tym patenty wygasły, a etylinę nadal używano - czemu?
J.
-
6. Data: 2024-01-23 16:44:43
Temat: Re: [media] Czas ołowiu kontra likwidacja strefy czystego transportu
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 22.01.2024 o 12:56, J.F pisze:
> On Sat, 20 Jan 2024 18:07:00 +0100, Janusz wrote:
>> W dniu 17.01.2024 o 09:07, J.F pisze:
>>>> "Midgley szukał dalej. I po jakimś czasie znalazł. Ołów. Dokładnie
>>>> czteroetylek ołowiu (TEL), który nadawał się do opatentowania, a więc
>>>> nadawał się także do tego, by mogła na nim zarabiać korporacja."
>>> Zadnych takich spisków.
>>> To był po prostu najlepszy znany wtedy środek.
>>> Gdyby inne były dobre, to by inni ich uzywali, i nie musieli płacić za
>>> patent.
>> Guzik prawda, właśnie dlatego wybrali ołów bo nas tym można było
>> zarobić, a na innym nie, a że byli potentatem to inni od nich kupowali.
>
> To dlaczego inni nie wybrali tych tanszych dodatków?
Nie wiem, zapytaj ich :)
Sam się zdziwiłem ale tak właśnie kiedyś przeczytałem w ramach ciekawostek.
"Tę wynalazł dzięki wspomnianej intuicji. Kiedy jego szef, słynny
inżynier Charles Kettering, powierzył mu zadanie zlikwidowania stuków w
silnikach, obaj panowie zwrócili uwagę na stosowane paliwo. W tamtym
czasie nie było to wcale oczywiste. Legenda głosi też, że wspólnie
doszli do wniosku, że rozwiązaniem będzie domieszka do benzyny, która
będzie w kolorze czerwonym. Midgley Jr. rozpoczął eksperymenty i trafił
na jodynę, która wlana do baku wraz z benzyną, likwidowała spalanie
stukowe. Sama była zbyt droga, by ją wykorzystać, ale potwierdziła jego
intuicje. Zaczął więc testować inne substancje. Problem udało mu się
zlikwidować z pomocą alkoholu.
Z tym był jednak taki problem, że mógł mu zapewnić co najwyżej trochę
inżynierskiej sławy, bo nie dało się go niestety opatentować. Do tego
wielu potrafiło go pędzić w domu. Jedno i drugie oznaczało, że z
biznesowego punktu widzenia alkohol etylowy, nie ma sensu. Midgley
szukał dalej. I po jakimś czasie znalazł. Ołów. Dokładnie czteroetylek
ołowiu (TEL), który nadawał się do opatentowania, a więc nadawał się
także do tego, by mogła na nim zarabiać korporacja. To było ważne także
dlatego, że w międzyczasie firmę DELCO przejęło General Motors i liczono
na zyski.
Zastosowanie ołowiu miało je zapewnić. Pierwotne szacunki mówiły o tym,
że jego opatentowanie i zastosowanie pozwoli zdobyć 20 proc. rynku i
zarobić 3 centy na litrze. Ostatecznie zarobiono o wiele więcej. Klienci
wybierali ją, bo przekonano ich, że dodaje mocy samochodom. Sukces nie
był jednak oczywisty od samego początku. Właściwie to był on raczej
niespodziewany. Gdyby bowiem uznać, że ludzie są racjonalni i cokolwiek
wiedzą o świecie, trudno byłoby przewidywać, że będą masowo lać do baków
truciznę, której szkodliwe właściwości znano od co najmniej 3 tys. lat.
Tymczasem wystarczyło kilkanaście lat, by 80 proc. benzyny wlewanej do
baków w USA zawierało ołów."
https://smoglab.pl/benzyna-olowiowa-dla-zysku-zatrul
i-miliony-ludzi-w-polsce-tez/
>
> Etylina była na całym swiecie stosowana - cały swiat chciał płacic?
>
> Poza tym patenty wygasły, a etylinę nadal używano - czemu?
Z rozpędu? bo alkohol był droższy? przestano dopiero jak weszły
katalizatory, w artykule pisze o tym autor.
--
Janusz