Witam
Na pewno ktoś już to przerabiał, to proszę o podpowiedź, bo nie
ogarniam tematu we wszystkich szczegółach.

Źródło: hdd (sektory 512), partycja stworzona przez instalatora windows
7 (bez literki) plus dwie partycje podstawowe C i D
Cel: większy hdd z Advanced Format.
Pierwszy dysk jest w laptopie i chcę najpierw go skopiować do obrazu na
dysku zew., potem włożyć nowy dysk do laptopa i wgrać na niego obraz.
Jaki program da mi 100% pewność, że zabootuję system z nowego dysku i
nie będzie problemów w związku z przejściem na Advance Format?
Taki, który zabootuje z pendrive lub cd albo jest w jakimś live
linuksie.

Druga sprawa. Dysk zewnętrzny jest sformatowany w FAT32 więc muszę
zmniejszyć partycję FAT i stworzę drugą NTFS(na obraz hdd), więc chcę
mieć pewność że program do kopiowania ją bez problemu zobaczy.


Trzecia sprawa. Tak naprawdę nie chcę i nie muszę kopiować trzeciej D
partycji od razu. I tak będę chciał zmienić rozmiar pierwszej C na
docelowym dysku. Wymyśliłem, że mogę najpierw usunąć partycję D na
źródłowym dysku, skopiować dysk (czyli w tym momencie tak naprawdę
skopiuje 2 pierwsze partycje) Potem zrobię undelete tej partycji i dane
z niej skopiuje w tradycyjny spodób na nowy dysk.
Jak najbezpieczniej zrobić taki delete/undelete?
Będę miał mało czasu i nie mam możliwości eksperymentowania, więc będę
wdzięczny za podpowiedzi.

do góry

On 15/08/2015 18:13, pueblo wrote:
> Witam
> Na pewno ktoś już to przerabiał, to proszę o podpowiedź, bo nie
> ogarniam tematu we wszystkich szczegółach.
>
> Źródło: hdd (sektory 512), partycja stworzona przez instalatora windows
> 7 (bez literki) plus dwie partycje podstawowe C i D
> Cel: większy hdd z Advanced Format.
> Pierwszy dysk jest w laptopie i chcę najpierw go skopiować do obrazu na
> dysku zew., potem włożyć nowy dysk do laptopa i wgrać na niego obraz.
> Jaki program da mi 100% pewność, że zabootuję system z nowego dysku i
> nie będzie problemów w związku z przejściem na Advance Format?
> Taki, który zabootuje z pendrive lub cd albo jest w jakimś live
> linuksie.

http://clonezilla.org/

> Druga sprawa. Dysk zewnętrzny jest sformatowany w FAT32 więc muszę
> zmniejszyć partycję FAT i stworzę drugą NTFS(na obraz hdd), więc chcę
> mieć pewność że program do kopiowania ją bez problemu zobaczy.

Nie musisz. Tworząc obrazy partycji możesz od razu podzielić je na
części o rozmiarze "zjadliwym" dla FAT32.

> Trzecia sprawa. Tak naprawdę nie chcę i nie muszę kopiować trzeciej D
> partycji od razu. I tak będę chciał zmienić rozmiar pierwszej C na
> docelowym dysku. Wymyśliłem, że mogę najpierw usunąć partycję D na
> źródłowym dysku, skopiować dysk (czyli w tym momencie tak naprawdę
> skopiuje 2 pierwsze partycje) Potem zrobię undelete tej partycji i dane
> z niej skopiuje w tradycyjny spodób na nowy dysk.
> Jak najbezpieczniej zrobić taki delete/undelete?
> Będę miał mało czasu i nie mam możliwości eksperymentowania, więc będę
> wdzięczny za podpowiedzi.

Nie musisz nawet tak kombinować. Wskażesz po prostu, dla których
partycji chcesz zrobić obrazy czy też klona.

--
_____ __________________________
\` Y (__) __\` | | | '/
T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559
|__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l

do góry

Witaj Michal Lukasik, 16 sie 2015 w news:mqq383$te5$1@news.mixmin.net
napisałeś/aś:

> On 15/08/2015 18:13, pueblo wrote:
>> Witam
>> Na pewno ktoś już to przerabiał, to proszę o podpowiedź, bo nie
>> ogarniam tematu we wszystkich szczegółach.
>>
>> Źródło: hdd (sektory 512), partycja stworzona przez instalatora
>> windows 7 (bez literki) plus dwie partycje podstawowe C i D
>> Cel: większy hdd z Advanced Format.
>> Pierwszy dysk jest w laptopie i chcę najpierw go skopiować do
>> obrazu na dysku zew., potem włożyć nowy dysk do laptopa i wgrać na
>> niego obraz. Jaki program da mi 100% pewność, że zabootuję system z
>> nowego dysku i nie będzie problemów w związku z przejściem na
>> Advance Format? Taki, który zabootuje z pendrive lub cd albo jest w
>> jakimś live linuksie.
>
> http://clonezilla.org/

Super, jest chyba nawet w iso partedmagic, który mam na penie.

>
>> Druga sprawa. Dysk zewnętrzny jest sformatowany w FAT32 więc muszę
>> zmniejszyć partycję FAT i stworzę drugą NTFS(na obraz hdd), więc
>> chcę mieć pewność że program do kopiowania ją bez problemu zobaczy.
>
> Nie musisz. Tworząc obrazy partycji możesz od razu podzielić je na
> części o rozmiarze "zjadliwym" dla FAT32.
>
Jak jest tak możliwość w tym programie to super.

>> Trzecia sprawa. Tak naprawdę nie chcę i nie muszę kopiować trzeciej
>> D partycji od razu. I tak będę chciał zmienić rozmiar pierwszej C
>> na docelowym dysku. Wymyśliłem, że mogę najpierw usunąć partycję D
>> na źródłowym dysku, skopiować dysk (czyli w tym momencie tak
>> naprawdę skopiuje 2 pierwsze partycje) Potem zrobię undelete tej
>> partycji i dane z niej skopiuje w tradycyjny spodób na nowy dysk.
>> Jak najbezpieczniej zrobić taki delete/undelete?
>> Będę miał mało czasu i nie mam możliwości eksperymentowania, więc
>> będę wdzięczny za podpowiedzi.
>
> Nie musisz nawet tak kombinować. Wskażesz po prostu, dla których
> partycji chcesz zrobić obrazy czy też klona.
>
Tu muszę wyjaśnić skąd taki głupi pomysł. Bałem się, że jak zaznaczę do
kopiowania 2 partycje z 3, to owszem - skopiuje, ale może być że nie
wystartuję z tego dysku. Dlatego chciałem opcję zaznaczenia CAŁEGO
dysku do skopiowania, żeby mieć pewność że będzie identycznie, tylko
nie chciałem na tym etapie przewalać danych z ostatniej partycji.

Jeśli zaznaczę do kopiowania dwie pierwsze partycje, to po wgraniu ich
na nowy dysk, zabootuję? Pierwsza partycja będzie się zaczynała od tego
samego sektora co na źródłowym dysku? Jeśli nie zabootuje, to będzie
trzeba skopiować jeszcze MBR?
Co do Advanced Format to coś poczytałem i z jednej strony to takie
proste - start i koniec partycji musi być podzielny bez reszty przez
4096 b, a z drugiej - są dyski AF emulujące sektory 512 i są Native AF,
których już windows 7 nie wspiera(ale jak to rozumieć?) Przynajmniej wg
tego co tu przeczytałem:
https://msdn.microsoft.com/en-us/library/windows/des
ktop/hh848035
(v=vs.85).aspx
Dzięki. Pozdrawiam

do góry

On 16/08/2015 15:53, pueblo wrote:

> Jeśli zaznaczę do kopiowania dwie pierwsze partycje, to po wgraniu ich
> na nowy dysk, zabootuję? Pierwsza partycja będzie się zaczynała od tego
> samego sektora co na źródłowym dysku? Jeśli nie zabootuje, to będzie
> trzeba skopiować jeszcze MBR?

Clonezilla potrafi zrobić backup MBR i tablic partycji.
W trakcie przywracania możesz wybrać czy chcesz by utworzyła partycje i
przywróciła powyższe (z zachowaniem pierwotnych rozmiarów), czy też
chcesz tylko przywrócić dane na już istniejące partycje - wtedy zapewne
nie obejdzie się bez 'fixmbr'.

> Co do Advanced Format to coś poczytałem i z jednej strony to takie
> proste - start i koniec partycji musi być podzielny bez reszty przez
> 4096 b, a z drugiej - są dyski AF emulujące sektory 512 i są Native AF,
> których już windows 7 nie wspiera(ale jak to rozumieć?) Przynajmniej wg
> tego co tu przeczytałem:
> https://msdn.microsoft.com/en-us/library/windows/des
ktop/hh848035
> (v=vs.85).aspx
> Dzięki. Pozdrawiam

Natywnym się nie przejmuj bo takiego dysku (4Kn) na 99,9% nie masz -
AFAIK tylko na specjalne zamówienia.
Twoim zmartwieniem jest wyrównanie partycji, oczywiście tylko jeśli Twój
dysk jest na tyle duży, że emuluje sektor 512.
Zapewne chcesz większe partycje od tych na starym dysku, więc utwórz je
najpierw (na płycie jest linuxowy fdisk, ale pewnie będziesz wolał coś z
GUI jak np. GParted - oba załatwią wyrównanie). Później przywróć dane i
jak trzeba popraw MBR.

BTW. Na WWW, którą wcześniej podałem masz przykłady krok-po-kroku
różnych wariantów backupów.
--
_____ __________________________
\` Y (__) __\` | | | '/
T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559
|__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l

do góry

Witaj Michal Lukasik, 17 sie 2015 w news:mqsjl0$uqd$1@news.mixmin.net
napisałeś/aś:

> On 16/08/2015 15:53, pueblo wrote:
>
>> Jeśli zaznaczę do kopiowania dwie pierwsze partycje, to po wgraniu
>> ich na nowy dysk, zabootuję? Pierwsza partycja będzie się zaczynała
>> od tego samego sektora co na źródłowym dysku? Jeśli nie zabootuje,
>> to będzie trzeba skopiować jeszcze MBR?
>
> Clonezilla potrafi zrobić backup MBR i tablic partycji.
> W trakcie przywracania możesz wybrać czy chcesz by utworzyła
> partycje i przywróciła powyższe (z zachowaniem pierwotnych
> rozmiarów), czy też chcesz tylko przywrócić dane na już istniejące
> partycje - wtedy zapewne nie obejdzie się bez 'fixmbr'.
>
Rzeczywiście, w trakcie przywracania były takie opcje, ale przed
kopiowaniem miałem do wyboru tylko cały dysk lub wybór partycji w
pierwszym kroku. Nie widziałem tego na tych przykładach i nie wiem czy
w następnym kroku po wybraniu opcji kopiowania samych partycji, byłaby
mozliwość dodatkowego skopiowania MBR? Dlatego dla pewnośći zrobiłem
tak jak zapowiadałem i skopiowałem cały dysk, bo nie za bardzo miałem
pomysł czym ten mbrfix zrobić w razie w (brak płyty)


>> Co do Advanced Format to coś poczytałem i z jednej strony to takie
>> proste - start i koniec partycji musi być podzielny bez reszty
>> przez 4096 b, a z drugiej - są dyski AF emulujące sektory 512 i są
>> Native AF, których już windows 7 nie wspiera(ale jak to rozumieć?)
>> Przynajmniej wg tego co tu przeczytałem:
>> https://msdn.microsoft.com/en-us/library/windows/des
ktop/hh848035
>> (v=vs.85).aspx Dzięki. Pozdrawiam
>
> Natywnym się nie przejmuj bo takiego dysku (4Kn) na 99,9% nie masz -
> AFAIK tylko na specjalne zamówienia.
> Twoim zmartwieniem jest wyrównanie partycji, oczywiście tylko jeśli
> Twój dysk jest na tyle duży, że emuluje sektor 512.

Operacja się udała. Dysk emuluje 512. Nauka jest taka, że jeśli program
do klonowania jest dobry, to jeśli wcześniej partycje były wyrównane,
to po kopiowaniu też będą.
Dzięki.

do góry

Michal Lukasik in news:mqsjl0$uqd$1@news.mixmin.net
[.......]
> wyrównanie

o co chodzi w "wyrownaniu partycji"? sprawa geometrii calego dysku? czy moze
ktos podac jakis wartosciowy link w tej sprawie,zeby zrozumiec od podstaw?

w sieci duzo chaotycznosci o tym znalazlem, a usiluje to załapac, bowiem
mialem jakis czas temu duza awarie i to bylo zwiazane -
najprawdopodobniej... - z geometria dysku, skonczylo sie na formacie partcji
z systemem; przeto warto moze zadbac o wlasciwą geometrie chocby teraz
(jesli wyrownanie w ogole konieczne - *jak* *to* *stwierdzic* ? - i jesli
mozliwe jest w sytuacji: partycja z dzialajacym xp, partycja instalacyjna
programow, partycja-zwykly magazyn arch.)

do góry

Witaj pueblo, 21 sie 2015 w news:55d6c283$0$8390$65785112
@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

> Operacja sie udala.

Mam pytanie za 100 pkt. Czy Clonezilla przy kopiowaniu partycji
systemowej (czy też całego dysku) pomija jakieś pliki typu swap,
hiberfile.sys lub w szczególności inne?


Dziwna sprawa system przeniesiony na nowy dysk ma 2 felery:
- nie działa Windows Update - w ogóle nie zaczyna wyszukiwać updateów,
nie widzi historii updateów
- Zamulony IExplorer - pomimo tych samych ustawień co wcześniej (oraz
innych) nie zapisuje żadnych cookies (to jeden z objawów)
Np. wejście na stronę
http://catalog.update.microsoft.com/v7/site/home.asp
x
daje informację zwrotną że:
Aby możliwe było używanie tej witryny sieci web, w przeglądarce musi być
włączone ustawienie trwałości danych użytkownika
Oczywiście jest to włączone.
Jednakże, przeniosłem ostatni dobry rejestr (kopia ERUNT) z systemowego
źródłowego dysku(gdzie jest ok) do systemu na nowym dysku i problem nie
zniknął.
Co z tym zrobić? Nie mam ochoty instalować systemu od nowa - przed chwilą
go przeniosłem na nowy hdd.
Na razie próbowałem Microsoftowego FixToola ale bez rezulatów.

do góry

Witaj pueblo, 23 sie 2015 w
news:55da1682$0$4786$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

> Witaj pueblo, 21 sie 2015 w news:55d6c283$0$8390$65785112
> @news.neostrada.pl napisałeś/aś:
>
>> Operacja sie udala.
>
> Mam pytanie za 100 pkt. Czy Clonezilla przy kopiowaniu partycji
> systemowej (czy też całego dysku) pomija jakieś pliki typu swap,
> hiberfile.sys lub w szczególności inne?
>
>
> Dziwna sprawa system przeniesiony na nowy dysk ma 2 felery:
> - nie działa Windows Update - w ogóle nie zaczyna wyszukiwać
> updateów, nie widzi historii updateów
> - Zamulony IExplorer - pomimo tych samych ustawień co wcześniej
> (oraz innych) nie zapisuje żadnych cookies (to jeden z objawów)
> Np. wejście na stronę
> http://catalog.update.microsoft.com/v7/site/home.asp
x
> daje informację zwrotną że:
> Aby możliwe było używanie tej witryny sieci web, w przeglądarce musi
> być włączone ustawienie trwałości danych użytkownika
> Oczywiście jest to włączone.
> Jednakże, przeniosłem ostatni dobry rejestr (kopia ERUNT) z
> systemowego źródłowego dysku(gdzie jest ok) do systemu na nowym
> dysku i problem nie zniknął.
> Co z tym zrobić? Nie mam ochoty instalować systemu od nowa - przed
> chwilą go przeniosłem na nowy hdd.
> Na razie próbowałem Microsoftowego FixToola ale bez rezulatów.

Udało się naprawić system. Problem jest znany i jest kilka rozwiązań,
ale nie wiadomo, które komu pomoże.
U mnie zadziałała reinstalacja sterowników do kontrolera dysków.
Prawie, bo jedyny najnowszy sterownik od Intela dedykowany dla tego
laptopa nie daje rady. Dopiero zainstalowanie [Standardowy kontroler
Serial ATA AHCI 1.0] przyniosło pozytywny efekt. Tylko teraz dysk i
napęd wyświetlane są jako urządzenia na kanałach ATA (można włączać np
UDMA). Dysk jest SATA, ale raczej nie ma żadnego spadku wydajności.
Bardzo istotne jest żeby numery seryjne partycji się zgadzały ze
źrodłowymi - musiałem to poprawić w przypdku drugiej partycji
(nieklonowanej) Nie bez znaczenia jest legalny windows, albo taki który
dobrze udaje legalność :)
Niezły ambaras - windows który podobno wspiera dyski AF, dysk który
emuluje sektory 512b.

do góry

W dniu 2015-08-25 o 21:23, pueblo pisze:

> Udało się naprawić system. Problem jest znany i jest kilka rozwiązań,
> ale nie wiadomo, które komu pomoże.
> U mnie zadziałała reinstalacja sterowników do kontrolera dysków.

Miałem podobną historie z kontrolerem Intela
i sterownikami do ICHR8/9/10 oraz JMicron bodajże (na MB)
Po przeniesieniu systemu na inny dysk windows update padł
ściągnięcie odpowiednich sterów i przeinstalowanie ich przyniosło
pozytywny efekt
Obecnie sterownik identyfikuje się jako :
Intel Desktop/Workstation/Server Express Chipset SATA RAID Controller
v.13.2.4.1000

Reanimacja usługi i wywalenie SoftwareDistribution u mnie nie zadziałało ;)

Pozdro

do góry