-
11. Data: 2013-08-04 14:42:38
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2013-08-03 07:48, ToMasz pisze:
> witam
> Tym razem nam nie trafiło. Ja się zatrzymałem na czerwonym, ciężarówka
> jadąca za mną się nie zatrzymała.
>
> Pacjent: Xsara 2000r. zniszczone: tylna klapy, szyba, zderzak, lampy.
> Tylne drzwi całe, ale zakleszczone, karoseria ponad tylnymi kołami -
> pogięta. O dziwo - auto jeździ.
> moim zdaniem koszt naprawy przekroczy wartość giełdową. Sęk w tym, że
> auto było w stanie idealnym.... Ja bym sobie życzył żeby je naprawili,
> najlepiej bezgotówkowo.
>
> Jak to zostanie rozegrane? Zabiorą mi auto i wypłaca jakąś wyimaginowaną
> cenę giełdową? Coś mi się wydaje, że jakbym wystawił silnik, szyby,
> tłumik lampy... na allegro to bym więcej zarobił.
>
Nikt Ci nie kaze rozmawiac z ubezpieczycielem. Jestes pewny swoich racji
to idziesz do sadu i żądasz od sprawcy to co sobie wymyśliłeś. Inna
sprawa czy sąd podzieli Twoje roszczenia. Sytuacja nie moze byc jednak
taka, ze ofiara wypadku jest w gorszej sytuacji prawnej w przypadku
kiedy sprawca miał OC od przypadku kiedy tego ubezpieczenia nie miał.
--
@foe_pl
-
12. Data: 2013-08-05 08:59:16
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sun, 04 Aug 2013 14:42:38 +0200, the_foe napisał(a):
> Nikt Ci nie kaze rozmawiac z ubezpieczycielem. Jestes pewny swoich racji
> to idziesz do sadu i żądasz od sprawcy to co sobie wymyśliłeś.
A sprawca odsyła do ubezpieczyciela, gdyż miał ubezpieczenie na taki
wypadek :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
13. Data: 2013-08-05 12:44:47
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2013-08-05 08:59, MadMan pisze:
> Dnia Sun, 04 Aug 2013 14:42:38 +0200, the_foe napisał(a):
>
>> Nikt Ci nie kaze rozmawiac z ubezpieczycielem. Jestes pewny swoich racji
>> to idziesz do sadu i żądasz od sprawcy to co sobie wymyśliłeś.
>
> A sprawca odsyła do ubezpieczyciela, gdyż miał ubezpieczenie na taki
> wypadek :)
>
a moze sobie odsyłac, Twoje ustawowe prawo isc od razu do sądu. Ludzie
chca miec z głowy a ubezpieczyciel to wykorzystuje zanizajac wycene.
--
@foe_pl
-
14. Data: 2013-08-05 13:05:19
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Mon, 05 Aug 2013 12:44:47 +0200, the_foe napisał(a):
>>> Nikt Ci nie kaze rozmawiac z ubezpieczycielem. Jestes pewny swoich racji
>>> to idziesz do sadu i żądasz od sprawcy to co sobie wymyśliłeś.
>>
>> A sprawca odsyła do ubezpieczyciela, gdyż miał ubezpieczenie na taki
>> wypadek :)
>>
>
> a moze sobie odsyłac, Twoje ustawowe prawo isc od razu do sądu.
Oczywiście, a ustawowe prawo ubezpieczonego - korzystać z ubezpieczenia.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
15. Data: 2013-08-05 13:08:20
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-08-05 12:44, the_foe pisze:
> W dniu 2013-08-05 08:59, MadMan pisze:
>> Dnia Sun, 04 Aug 2013 14:42:38 +0200, the_foe napisał(a):
>>
>>> Nikt Ci nie kaze rozmawiac z ubezpieczycielem. Jestes pewny swoich racji
>>> to idziesz do sadu i żądasz od sprawcy to co sobie wymyśliłeś.
>>
>> A sprawca odsyła do ubezpieczyciela, gdyż miał ubezpieczenie na taki
>> wypadek :)
>>
>
> a moze sobie odsyłac, Twoje ustawowe prawo isc od razu do sądu.
Ustawowe prawo, to ma obowiązek pozwać ubezpieczyciela.
--
Liwiusz
-
16. Data: 2013-08-05 16:38:58
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2013-08-03 13:53, ToMasz pisze:
> rozumiem co napisałeś, ale w głowie mi się to nie mieści. Wiem że
> eurotax zaniża wartość aut, szczególnie mojego, bo poprostu
> doinwestowane było i zadbane, ale czy niema jakiejś siły, zeby dostać
> cene giełdową i żeby sobie zabrali zwłoki? Czy wg Was powinienem
> przyjąć, ja wiem 1500zł i zaraz wystawiać na allegro 4 koła, silnik,
> skrzynie, fotele......
No nie, tak nie możesz zrobić, bo musiałbyś rozebrać odpad
niebezpieczny, a tego zrobić Ci przecież nie wolno. Jak trafisz na
nadgroliwca przy zdawaniu resztek, to nie dosyć, że dopłacisz za
"niedobory" w pojeździe, jeszcze możesz zaliczyć karę.
Musisz to zrobić jak normalny człowiek: na ciemnym podwórku rozbierasz
do ostatniego zdatnego elementu, części sprzedajesz, resztki nadwozia
tniesz na drobne kawałki i sprzedajesz jako złom, pojazd
wyrejestrowujesz przedstawiając dokument sprzedaży panu Janowi Nowakowi,
który niestety posługiwał się chyba fałszywym dowodem osobistym, gdyż
wszystkie dane są od czapy ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
17. Data: 2013-08-05 20:05:38
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-08-05 16:38, Użytkownik Maciek napisał:
> W dniu 2013-08-03 13:53, ToMasz pisze:
>> rozumiem co napisałeś, ale w głowie mi się to nie mieści. Wiem że
>> eurotax zaniża wartość aut, szczególnie mojego, bo poprostu
>> doinwestowane było i zadbane, ale czy niema jakiejś siły, zeby dostać
>> cene giełdową i żeby sobie zabrali zwłoki? Czy wg Was powinienem
>> przyjąć, ja wiem 1500zł i zaraz wystawiać na allegro 4 koła, silnik,
>> skrzynie, fotele......
> No nie, tak nie możesz zrobić, bo musiałbyś rozebrać odpad
> niebezpieczny, a tego zrobić Ci przecież nie wolno. Jak trafisz na
> nadgroliwca przy zdawaniu resztek, to nie dosyć, że dopłacisz za
> "niedobory" w pojeździe, jeszcze możesz zaliczyć karę.
> Musisz to zrobić jak normalny człowiek: na ciemnym podwórku rozbierasz
> do ostatniego zdatnego elementu, części sprzedajesz, resztki nadwozia
> tniesz na drobne kawałki i sprzedajesz jako złom, pojazd
> wyrejestrowujesz przedstawiając dokument sprzedaży panu Janowi Nowakowi,
> który niestety posługiwał się chyba fałszywym dowodem osobistym, gdyż
> wszystkie dane są od czapy ;-)
>
A nie lepiej zgłosić kradzież ?
Pozdrawiam
-
18. Data: 2013-08-07 10:03:10
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: "Jan Koval" <j...@o...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ktophk$gjg$5@node2.news.atman.pl...
(...)
>> wyrejestrowujesz przedstawiając dokument sprzedaży panu Janowi Nowakowi,
>> który niestety posługiwał się chyba fałszywym dowodem osobistym, gdyż
>> wszystkie dane są od czapy ;-)
>>
> A nie lepiej zgłosić kradzież ?
Za zgłaszanie czegoś, czego nie było chyba jest jakaś kara kiedy się to wykryje.
J. -
19. Data: 2013-08-07 17:10:44
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-08-07 10:03, Użytkownik Jan Koval napisał:
>>> wyrejestrowujesz przedstawiając dokument sprzedaży panu Janowi Nowakowi,
>>> który niestety posługiwał się chyba fałszywym dowodem osobistym, gdyż
>>> wszystkie dane są od czapy ;-)
>>>
>> A nie lepiej zgłosić kradzież ?
> Za zgłaszanie czegoś, czego nie było chyba jest jakaś kara kiedy się to wykryje.
>
Sugerujesz że demontował części z czegoś czego nie było.
Pozdrawiam
-
20. Data: 2013-08-07 17:18:29
Temat: Re: kolizja - ubezpieczenie - jak to rozegrać?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-08-07 17:10, RadoslawF pisze:
> Dnia 2013-08-07 10:03, Użytkownik Jan Koval napisał:
>
>>>> wyrejestrowujesz przedstawiając dokument sprzedaży panu Janowi
>>>> Nowakowi,
>>>> który niestety posługiwał się chyba fałszywym dowodem osobistym, gdyż
>>>> wszystkie dane są od czapy ;-)
>>>>
>>> A nie lepiej zgłosić kradzież ?
>> Za zgłaszanie czegoś, czego nie było chyba jest jakaś kara kiedy się
>> to wykryje.
>>
> Sugerujesz że demontował części z czegoś czego nie było.
Nie to sugerował. Przeczytaj jeszcze raz (kilka razy).
--
Liwiusz