eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodykolejny dawca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 603

  • 141. Data: 2011-05-25 09:19:39
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości news:

    > Siłą rzeczy skręcający nie musi sprawdzać czy coś go nie wyprzedza


    Musi.


  • 142. Data: 2011-05-25 09:36:05
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-25 09:19, Cavallino pisze:
    > Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >> Siłą rzeczy skręcający nie musi sprawdzać czy coś go nie wyprzedza
    >
    >
    > Musi.

    Biorąc pod uwagę fakt, że przywalił nie w chwili gry rozpoczynała
    zakręt, to nie można jednoznacznie stwierdzić, że się nie upewniła,
    przed rozpoczęciem skrętu.

    Motocykl doskonale widział samochód na środku pasa, natomiast ona juz w
    tej chwili nie mogła go widzieć.

    A.


  • 143. Data: 2011-05-25 09:38:23
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-25 08:13, Maciek pisze:
    > Dnia Tue, 24 May 2011 22:22:12 +0200, Filip KK napisał(a):
    >
    >> Przepis zniesiono parę
    >> dobrych lat temu (z 9 lat temu? Już nawet nie pamiętam kiedy), a ludzie
    >> nadal myślą że należy upewniać się przed skrętem w lewo na skrzyżowaniu,
    >> czy jest się wyprzedzanym.
    >
    > Jezeli ktos nie zerka w takiej sytuacji w lusterko, to znaczy, ze nie
    > powinien wyjezdzac na droge nawet furmanka. Na drodze nalezy zachowywac sie
    > tak, jakbys byl tam jedynym znajacym przepisy. Masz zakladac, ze reszta
    > jedzie tak, jakby chcieli Cie zabic. To sie nazywa "zasada ograniczonego
    > zaufania".

    Nie wiesz czy nie zerknęła. I pytanie dlaczego zakładasz, że
    motocyklista nie musi patrzeć a wszyscy dookoła mają patrzeć tylko w
    tył. W chwili w której on w nią uderzył bardziej ją powinno interesować
    co się dzieje przed nią, np. czy nie ma pieszych na pasach itp. A nie to
    co leci z lewej strony, czego nawet nie widać już w lusterkach.

    A.



  • 144. Data: 2011-05-25 09:39:26
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-25 08:14, Andrzej Ława pisze:
    [...]
    > Obawiam się, że w tym przypadku sprawcą będzie motocyklista. Co nie
    > zmienia faktu, że inicjator wątku jest obmierzłą mendą.

    Tu się niestety pierwszy raz z Tobą zgadzam, zwłaszcza co do oceny
    inicjatora wątku.

    A.


  • 145. Data: 2011-05-25 09:42:09
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:iribh6$65c$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2011-05-25 09:19, Cavallino pisze:
    >> Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>> Siłą rzeczy skręcający nie musi sprawdzać czy coś go nie wyprzedza
    >>
    >>
    >> Musi.
    >
    > Biorąc pod uwagę fakt, że przywalił nie w chwili gry rozpoczynała zakręt,
    > to nie można jednoznacznie stwierdzić, że się nie upewniła, przed
    > rozpoczęciem skrętu.

    Niby że widziała że jest wyprzedzana, a i tak skręciła?



    >
    > Motocykl doskonale widział samochód na środku pasa,

    Swojego?
    I celowo w niego przyłożył?


  • 146. Data: 2011-05-25 09:53:56
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 25 May 2011 09:38:23 +0200, Arek napisał(a):

    > Nie wiesz czy nie zerknęła. I pytanie dlaczego zakładasz, że
    > motocyklista nie musi patrzeć a wszyscy dookoła mają patrzeć tylko w
    > tył. W chwili w której on w nią uderzył bardziej ją powinno interesować
    > co się dzieje przed nią, np. czy nie ma pieszych na pasach itp. A nie to
    > co leci z lewej strony, czego nawet nie widać już w lusterkach.

    Wcale nie twierdze, ze motocyklista nie musi. W ogole nie komentuje samego
    zdarzenia, tylko wypowiedzi przedpiscy.

    --
    Maciek


  • 147. Data: 2011-05-25 09:54:50
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-25 01:27, to pisze:
    > begin zefir
    >
    >> 16 lat jeżdżę samochodem i motocyklem i sprawdzanie przy skręcie w lewo
    >> na skrzyżowaniu czy nie jestem wyprzedzany nawet mi przez głowę nie
    >> przeszło, gdyż nie potrafiłem sobie do tej pory wyobrazić głupola
    >> zdolnego do takiego czynu,
    >
    > To może wyrzuć je do kosza. Mi z kolei nie przyszło do głowy wykonanie
    > jakiegokolwiek manewru bez zerknięcia w lusterko.
    >
    W tym przypadku w chwili uderzenia golf prawie zjeżdżał ze skrzyżowania.
    W lusterku kierowniczka nie miała szans go zauważyć. A w lewo pewnie w
    tym momencie nie patrzyła, bardziej ją interesowało co jest przed nią i
    po prawej stronie.

    Dodatkowo warto zauważyć, że akcje nie dzieje się na środkowym pasie
    autostrady, tylko lokalnej drodze z ograniczeniem do 40km/h.

    A.


  • 148. Data: 2011-05-25 09:56:36
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-25 09:05, glang pisze:
    >> Bardzo błędne przypuszczenie.
    >> CB
    >
    > jak już zabierasz głos w dyskusji użytkowników grup dyskusyjnych to się
    > dostosuj do panujących tu zasad. to nie forum
    > mimo to pzdr
    > GL

    On pod tym kątem jest niereformowalny. Po prostu nie dyskutuj z nim,
    może to go zmotywuje do dostosowania się do zasad.

    A.


  • 149. Data: 2011-05-25 10:07:20
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-25 09:42, Cavallino pisze:

    >>>> Siłą rzeczy skręcający nie musi sprawdzać czy coś go nie wyprzedza
    >>>
    >>>
    >>> Musi.
    >>
    >> Biorąc pod uwagę fakt, że przywalił nie w chwili gry rozpoczynała
    >> zakręt, to nie można jednoznacznie stwierdzić, że się nie upewniła,
    >> przed rozpoczęciem skrętu.
    >
    > Niby że widziała że jest wyprzedzana, a i tak skręciła?

    Nie widziała, bo nikt jej nie wyprzedzał, samochody za nią stały a przed
    nią nikogo nie było. Więc zgodnie z przepisami zdecydowała się na manewr.

    >> Motocykl doskonale widział samochód na środku pasa,
    >
    > Swojego?
    > I celowo w niego przyłożył?

    Popełnił szereg błędów, więc w ostateczności nie miał wyjścia.

    Tak nawiasem, biorąc pod uwagę, że musiał ja odpowiednio wcześnie
    widzieć bo walnął w tył więc na bank hamował. A mimo to nieźle zarzuciło
    tym golfem. Więc prędkość wyjściowa była dużo większa niż 40km/h.

    Moim zdaniem, dał bardzo małe szanse sobie i tej kobiecinie.

    A.


  • 150. Data: 2011-05-25 10:09:01
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-25 09:53, Maciek pisze:
    > Dnia Wed, 25 May 2011 09:38:23 +0200, Arek napisał(a):
    >
    >> Nie wiesz czy nie zerknęła. I pytanie dlaczego zakładasz, że
    >> motocyklista nie musi patrzeć a wszyscy dookoła mają patrzeć tylko w
    >> tył. W chwili w której on w nią uderzył bardziej ją powinno interesować
    >> co się dzieje przed nią, np. czy nie ma pieszych na pasach itp. A nie to
    >> co leci z lewej strony, czego nawet nie widać już w lusterkach.
    >
    > Wcale nie twierdze, ze motocyklista nie musi. W ogole nie komentuje samego
    > zdarzenia, tylko wypowiedzi przedpiscy.
    >
    "Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
    prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
    ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego
    ich zachowania."


    A.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 30 ... 61


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: