--
Kościół katolicki to siedlisko wszelkiego zła, a szatan ma w nim używanie.
Użytkownik "Przemek" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gkfalf$r5e$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Klawiature z notebooka (Toshiba) wykapalem w izopropanolu poniewaz kilka
> klawiszy sie 'kleilo' - nie odskakiwaly szybko
> Po takiej kapieli pojawil sie problem - po wlaczeniu komputera piszczy on,
> wyglada to tak, jakby klawisz "Page Up" byl stale wcisniety. Nalezy
nacisnac
> dowolny klawisz i przestaje piszczec, jednak przestaje rowniez wtedy
dzialac
> wspomniany "Page Up". Sytuacja wyglada tak samo jesli klawiature
podlaczymy
> do wlaczonego komputera.
>
> Co sie moglo stac? Minelo kilka godzin od umycia klawiatury. Czy jest
> mozliwosc, by takim zabiegiem ja zepsuc?
>
> pozdrawiam,
> Przemek
>
---------

Teoretycznie to nie chyba, ze propanol cos porozpuszczał, albo posklejał ?
Spróbuj jesli to mozliwe zmierzyc opornosc dla tego klawisza przy stanie
takim jak teraz i po wciśnieciu klawisza.
Porównaj to z innymi klawiszami. A moze jakies inne styki nie łączą albo cos
sie uwaliło na sciezkach?
Ja kiedys całkowicie 'załatwiłem" klawiature PC-ta wylaniem herbaty z
cytryną. Kwas cytrynowy z herbaty momentalnie rozpuścił ściezki i była do
wyrzucenia.
Radze spokojnie z uwaga podchodzic do tematu. Moze to da sie jeszcze
naprawic?



Janusz