eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjazda po lewejRe: jazda po lewej
  • Data: 2024-08-01 09:37:34
    Temat: Re: jazda po lewej
    Od: ptoki <p...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-07-30 10:57, J.F wrote:
    >
    > Tym niemniej:
    > -jak ktos całe życie jeździł manualem, to ma trzy nawyki:
    > -wciska sprzęgło przy hamowaniu,

    Niepotrzebnie. Mnie ze 30 lat temu na kursie instruktor wyjasnil ze nie
    trzeba. Nie powiedzial czemu ale powiedzial ze mam nie robic. I po
    jakims czasie przemyslalem, przecwiczylem i mi wyszlo ze nie trzeba.
    No przy zatrzymaniu tak. Ale podczas normalnego hamowania nie trzeba. A
    wrecz czasem lepiej nie bo jak obroty silnika nie sa spasowane z biegiem
    i predkoscia to na sliskim mozna se krzywde robic.

    > -wciska sprzęgło do zmiany biegów,

    To normalne.

    > -zmienia biegi
    >

    Tez normalne.

    Ale dodal bym jeszcze to jak sie w czasie zmiany biegow gazem operuje.
    Bo jedni dodaja nieco, inni nie itp.

    > dwa pierwsze w automacie są troche niebezpieczne, bo grozą gwałtownym
    > hamowaniem. Cavalino może szczerze powie, ile mu zajęło odzwyczajenie.
    >

    W automacie nie ma czym sie bawic w trakcie zmiany biegow. No normalnie
    nie ma czym. Bo mozna zrobic "launch" trzymajac gaz i hamulec razem i
    potem puszczajac hamulec. No i jak sie ma mozliwosc recznego zmieniania
    biegow w manualu to mozna zacudowac gazem i zmiana tak aby cos tam
    popalic gumy. Ale to nie zdrowe dla skrzyni zazwyczaj...

    > -jak kto długo jeździł automatem, to powyższe nawyki traci.
    > I teraz wsiada do manuala i ... a to niech może doświadczeni
    > napiszą. Wielkiego ryzyka nie ma, najwyzej silnik zgasnie.
    >

    No wiec tak:
    Inicjalnie mialem dlugie przesiadki miedzy manualem i automatem. Znaczy
    sie 3 lata tylko automat potem pare tygodni tylko manual i potem znowu
    automat i znowu zmiana.

    I u mnie bylo tak:
    -Zapominalem wysprzeglic albo bieg na luz wrzucic kiedy odpalalem auto.
    Mialem wcisniety hamulec bo w moim automacie tak se zyczyli przy
    odpalaniu. No i mi ta moja fiesciocha sie meczyla gdy krecilem
    rozjusznik na biegu i z hamulcem.
    -Zapominalem wciskac hamulec w automacie podczas odpalania - ale to
    specyfika mojego pasciaka z automatem.

    I nic wiecej.

    > -jak ktos długo i ambitnie jeździł automatem, szczególnie jak np sie w
    > USA wychował i innych samochodów nie ma, to mógł się nauczyć hamowania
    > lewą stopą. Ciekawe jak mu pójdzie jazda manualem.

    Ja widzialem ze ludzie rzeczywiscie tak maja ale niektorzy w manualu tez
    lewa hamuja.
    IMHO gupie zachowanie.

    Kiedys ktos tu pitolil ze jak sie zamieni noge przy hamowaniu to sie
    mocniej/mniej precyzyjnie hamuje. Albo ze jazda boso jest guipa bo costam.
    Przecwiczylem oba i nie potwierdzam zadnego.

    > Grupowiczów raczej nie dotyczy, bo pewnie z uczyli się na manualu i
    > z przyzwyczajenia hamują prawą nogą.
    >

    Jak wyzej, rozne rzeczy ludzie uskuteczniaja.

    > -no i jeszcze są ci, co często zmieniają, to niech napiszą, jak im się
    > jeżdzi i czy sie nie myli z tymi biegami, w którym zmieniac, w którym
    > nie.
    >

    Mi sie nie myli.
    Ale ja teraz zmieniam automat i manual co dzien czy dwa albo pare razy
    tego samego dnia.
    Ale jak zmienialem raz na ruski rok to mi sie czasem mylilo ale po paru
    minutach/razach wracalo do normy.

    > A ja jeszcze tylko dwie sprawy z przytoczę:
    > -czasem ujezdzałem malucha. Ruszam, gaz do deski, a potem wiadomo -
    > dwójka, trojka, czwórka, piątka ... a nie, ten nie ma piątki, a ja
    > jednak usiłowałem ją wrzucic. Moje auta w owym czasie też nie miały
    > piątki, wiec skad ten nawyk? Chyba taki, że silnik wyje, to trzeba
    > bieg na wyższy.
    >

    Mlody byles to ci sie dziwnosci robily w glowie. Mi tez sie czasem cos
    mieszalo jak bylem mlodszy. Dzis tez czasem mi sie miesza i cos bez
    sensu czynie. Czy to w aucie czy na kompie. Np. Sluchajac radia w aucie
    mam czasem tendencje do probowania szukania guzika -5s bo cos
    powiedzieli a nie uslyszalem. I sluchajac fm juz po ptokach...

    > -tato, ktory tego malucha miał i jeździł, pojechal kiedys na roboty do
    > niemiec, i tam różnymi samochodami jeżdził przez parę miesięcy.
    > Wrócił, wsiadamy do malucha, zapala ... "zepsułes samochód, nie
    > zapala". No jak nie ... aaa, bo kręci kluczykiem, a to był model z
    > dzwigienką na srodkowej konsoli.

    A jak mialem podobnie ale nawet po paru tygodniach. Siadam do automata i
    nie kreci. Szukam co jest i nic. Blokady kierownicy nie ma, bieg na P.
    Okazalo sie ze trza hamulec wcisnac.

    Normalnie o tym pamietalem ale tym razem z glowy mi wypadlo.

    Albo czestszy przypadek. Mam w aucie aftermarketowy remote start.
    Aktywuje sie go przez wcisniecie hamulca, zaciagniecie recznego,
    wylaczenie stacyjki, wyjecie kluczyka ze stacyjki o otwarcie drzwi. W
    tej kolejnosci. Zrobienie czegos innego przerywa sekwencje.
    Po wyjeciu kluczyka auto nie gasnie. Gasnie po otwarciu drzwi.

    I czasem jak sie zatrzymuje to z nawyku ale bez zamiaru aktywowania
    remote startu, mam wcisniety hamulec, zaciagam reczny i wylaczam
    stacyjke. A silnik nie gasnie. Przewracam oczami i wciskam hamulec aby
    sekwencje remote start przerwac.

    Taki cudak co mi sprawia ze czasem nawyk powoduje maly problem.

    > Szybko sie przyzwyczaił do dobrego :-)
    > Choc akurat to w zasadzie żadna wada ...
    >
    > Nawyków z ruchu lewo i prawostronnego ... a to niech Piter napisze.
    >

    Tu moge tylko powiedziec ze mi sie ciagle mylilo i wjezdzalem pod prad
    jak w tej irlandyi siedzialem.

    --
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: