Dnia 25.04.2012 Waldek Godel <n...@y...org> napisał/a:
>
> Każdy jeden program jaki używam/używałbym. Oczekuję, że będzie dostosowany
> do pracy na tablecie. Dostosowany, to nie znaczy tylko, że się uruchomi.
>
Tak sobie przypominam, gry, filmy, youtube, przeglądarka (w tym vimeo
i southparkstudios), mapy, czytnik pdf, itp, działają dobrze.

> Warto - poważnie. Masz podane czasy - nie musisz całości bełkotu oglądać,
> przesuń sobie, to ledwie niecałe 1,5 minuty. Zobaczysz co to znaczy
> niedostosowanie do tabletu. Przez te 1,5 minuty Timkuk mówi samą prawdę. Co
> zresztą widać na ekranie jak byk.
> Pokazano m.in. aplikację twittera. Jak to jest, że tej samej firmie na
> jedną platformę się chce zrobić to porządnie, a na inną nicholery? Ja tego
> nie rozumiem i nie zrozumiem.

OK, apka twittera jest do dupy bo na połowie ekranu nie wyświetla linkowanej
strony, mimo że na ipadzie wygląda jak wklejona w photoshopie, brak łamania
tekstu. A to drugie to co to jest? Yell? Ale Yell jest raczej żółty, no to
może yelp, tak to to. Może się mylę ale apek o podobnej funkcjonalności są
kilogramy, zaczynając od google maps, w dodatku Gmaps działa tutaj a te dwie
nie.
Nadal też nie wiem czy developerzy nie robią dobrych apek na androidowe
tablety, czy tylko da się znaleźć, kilka apek gdzie wersja na ipada będzie
sporo lepsza, a ta na androida to kopia z telefonu.
Nie używam na co dzień tabletu, nie widzę dla niego zastosowania, zwłaszcza
do pracy. To co sporadycznie się zdarza nie jest jakoś upierdliwe. Wierzę że
dla kogoś marna apka twittera (czy inna) to problem, ale nie zamieniłbym
możliwości obejrzenia southparku (czy wielu innych ułatwień) na lepszą apkę,
taką czy inną, na ipadzie.

--
kakmaratgmaildotcom