eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjaki automat do miasta?Re: jaki automat do miasta?
  • Data: 2014-05-20 22:38:14
    Temat: Re: jaki automat do miasta?
    Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
    > Wszyscy się pośmiejemy.

    Zaczynamy zjeżdzać na poziom pl.comp.pecet lub pl.soc.polityka wiec ja na
    tym powoli zakończę...

    Dodam tylko tyle, że dobry kierowca bez patrzenia na wskaźnik obrotów
    wyczuje szybko czy silnik się męczy na za niskich czy też kręci
    niepotrzebnie szybko na za wysokich obrotach.

    Dokładne wartości obrotów przy których warto zmieniać biegi będą się
    oczywiście zmieniać w zależności od typu silnika, jego mocy i dynamiki czy
    też nawet chwilowego obciążenia więc nie ma większego sensu się na ten
    temat przekomarzać czy kłócić o 1000rpm w jedną czy drugą stronę.

    Późna zmiana biegów i trzymanie silnika na wysokich obrotach daje Ci
    oczywiście lepszą dynamikę jazdy, lepsze przyspieszenia ale kosztuje więcej
    bo auto pali więcej paliwa i ściera więcej klocków przy częstszym hamowaniu
    - no i pogarsza się komfort jazdy bo zwiększa się halas silnika czasem
    dochodzą też efekty szarpania całym autem gdy ktoś dodaje/ujmuje gazu za
    szybko na niskich biegach.

    Każdemu z nas wolno oczywiscie zmieniać biegi w swoim samochodzie kiedy
    tylko się mu podoba - nie powielajmy jednak nieprawdziwych mitów na temat
    większego zużycia paliwa w automatycznych skrzyniach skoro dużo kierowców
    wcale nie umie ekonomicznie jechać autem z ręczną skrzynią biegów i spala i
    tak więcej paliwa niż spaliłby w tych samych warunkach automat bo albo
    cisną za długo na dwójce-trójce albo unikają w mieście ostatniego biegu z
    "overdrive" (4, 5 lub 6 w zależności od skrzynki).

    Auto tocząc się na stałej prędkości, pokonując niewielkie opory ruchu
    tocznego i niewielkie opory powietrza (przy prędkości poniżej powiedzmy
    55-60km/h) nie wymaga dużej mocy od silnika i na najwyższym biegu z
    overdrive można łatwo zejść z obrotami blisko obrotów na biegu jałowym bez
    ryzyka podduszania czy zgaśnięcia silnika. Ale do tego trzeba mieć wyczucie
    i mieć obcykaną zmianę biegów w jednym paluszku aby nie mieć problemoów gdy
    zajdzie potrzeba na przyspieszenie i konieczna będzie szybka redukcja.
    Ktoś, dla którego każda zmiana biegu to udręka, nie umie operować
    sprzęgłem, będzie podświadomie jeździł tak, aby jak najmniejszą ilość zmian
    biegów wykonywać. I to poskutkuje właśnie opóźnioną zmianą biegów przy
    rozpędzaniu auta i unikaniem potem wyższych biegów, zmuszających przecież
    do redukcji.

    Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: