-
31. Data: 2014-09-14 17:16:31
Temat: Re: jak zaatakować fpga
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
> Mindstorm), jak chcesz się tak bawić to lepiej idź od razu do sklepu i
> poproś kilogram 74xx.
kupiłem sobie książkę o VHDL... no jest ostra...
czyli jakie mamy środowiska?
widzę na linkowniach:
Xilinx ISE Design Suite 14.4 - można w nim rysować schematy? czy można
skompilować na taki banał jak GALe?
-
32. Data: 2014-09-14 17:26:23
Temat: Re: jak zaatakować fpga
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Zbych" <z...@o...pl> wrote in message
news:54157e1e$0$2366$65785112@news.neostrada.pl...
> On 14.09.2014 00:42, Pszemol wrote:
>> <s...@g...com> wrote in message
>> news:34af3e37-7bfe-42a2-bce5-350f3b809c9b@googlegrou
ps.com...
>>> Jak nie znasz angielskiego, to zajmij się czymś innym.
>>
>> I to jest niestety (albo stety?) prawda w elektronice...
>>
>> Wszystkie datasheety każdego układu będą po angielsku.
>
> Albo coraz częściej tylko po chińsku niestety.
Poważnie?
>> Wcześniej czy później książka Ci nie wystarczy i będziesz
>> musiał przebrnąć przez 600 stron datasheeta jakiegoś
>> scalaka 200-nóżkowego. Bez biegłego angielskiego ani rusz.
>
> Z biegłością bym nie przesadzał.
Bez biegłej znajomości będziesz się męczył i ponosił
duże ryzyko niezrozumienia tego co przeczytałeś.
-
33. Data: 2014-09-14 17:31:31
Temat: Re: jak zaatakować fpga
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"platformowe głupki" <N...@g...pl> wrote in message
news:lv4a6s$f18$1@node1.news.atman.pl...
> albo na przykład czym kompiluje się VHDLa?
> i czy są jakieś programy którymi można narysować układ a później
> skompilować go do fizycznego układu (albo do VHDLa)?
>
> przydał by mi się program do rysowania schematów i kompilacji
> do takiego małego PLD GAL22V10... może Ktoś coś wie?
No i to jest cała rozmowa z Tobą... Zaczynasz hucznie od FPGA.
Kończysz na GAL22V10 którego oprogramujesz 30 letnim CUPLem.
-
34. Data: 2014-09-14 17:51:32
Temat: Re: jak zaatakowa? fpga
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sun, 14 Sep 2014 09:35:31 +0200, Marek <f...@f...com> wrote:
>On Sat, 13 Sep 2014 19:14:33 -0500, A.L. <a...@a...com> wrote:
>> Moj amerykanski student wlacnei wrocil z Pragi czeskiej gdzie
>> studiowal w ramach wymiany. Pzrez semestr. Jedyny pzredmiot jaki
>> zaliczyl to "Kultura Czech"
>
>Sugerujesz, że poziom na uczelniach w USA jest niższy?
USA to kontynent wielkosci Europy. Tiu sa rozne uniwersytety. Niczego
nei sugeruje.
>W latach 90
>było modne np. w Polsce
> chwalić się tym jaki to mamy wysoki poziom kształcenia w porównaniu
>do nich, chociaż w świecie nikt chyba nie słyszał o naszych
>odpowiednikach Princeton, Harvard czy Yale.
>
Owszem, w USA mozna znalezc uniwersytety na poziomie polskich
"prywatnych Szkol tego i Owego" Ale za to polskiego MIT nie ma
>> No fakt. Ale nei dlatego ze polskie ksiazki glupie. Dlatego ze ich
>nei
>> ma. Miedzy innymi daltego ze nie oplaca sie pisac.
>
>Wielokrotnie były tu przytaczane pozycje Polskich autorów, raczej z
>dobrymi recenzjami u tutejszych grupowiczów.
>Można by prowokacyjnie zadać pytanie, na co komu dzisiaj książki
>skoro jest internet? Mam na myśli dostęp i zakres wiedzy
>poradnikowej, bo tą internet posiadł chyba w 100%.
Nonsens
A.L.
-
35. Data: 2014-09-14 17:53:01
Temat: Re: jak zaatakować fpga
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sun, 14 Sep 2014 03:44:39 -0700 (PDT), s...@g...com wrote:
>W dniu niedziela, 14 września 2014 02:14:33 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:
>
>>
>>
>>
>> Mam opinie odwrotna. To ichnia literatura jest dla kretynow.
>>
>
>No toś teraz nieźle pojechał po bandzie!! Jak zaczynałem dłubać w DSP, to kupiłem
sobie parę książek polskich. Od zasrania matematyki (poniekąd dobrze, bo jest do tego
niezbędna), ale sposób notacji taki, aby właśnie pokazać "jaki to ja mądry", w 3 dupy
dowodów twierdzeń kompletnie inżynierowi niepotrzebnych, i prawie kompletnie guzik w
temacie ich zastosowania. Podejrzewam, że autorzy owych książek też mieliby właśnie z
tym dupne problemy. Co innego pozycja Richarda Lyons'a "Understanding Digital Signal
Processing". Matematyka pokazana pod kątem praktycznych zastosowań, pokazane
"sztuczki&kruczki", pokazane gdzie są niebezpieczeństwa danego modelu i jak ich
unikać. Dalej, weźmy VHDL. Jest trochę pozycji polskojęzycznych, jak zaczynałem się
uczyć tego to też kupiłem 2 pozycje, coś tam się nauczyłem, ale jak się w końcu
wqr***em, to kupiłem w Amazonie "VHDL for designers" Sjoholma i dalej poszło jak
trza.
>
>A dowodem na to, że w tematach ścisłych literatura anglojęzyczna jest o stokroć
lepsza od polskiej jest chociażby wikipedia. Jak coś potrzebuję, od razu pytam wujka
googla po angielsku i nie tracę czasu na pierdoły. Zagadnienie jest omówione wówczas
zarówno od strony teoretycznej jak i praktycznych zastosowań.
>
>Przykład tego samego. Weź se porównaj i powiedz co lepsze:
>
>http://pl.wikipedia.org/wiki/Rotacja
>http://en.wikipedia.org/wiki/Curl_%28mathematics%29
"zasrania matematyki"
No to juz wiemy: masz z matamatyka klopoty. Nie ma elektroniki bez
matematyki
"chociażby wikipedia" Gratuluje profesjonalizmu
A.L.
-
36. Data: 2014-09-14 17:53:27
Temat: Re: jak zaatakować fpga
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
znasz program do rysowania czy nie znasz?
-
37. Data: 2014-09-14 17:55:02
Temat: [OT] jak zaatakować fpga
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
Pszemol! Oferuję 5 PLN na wódkę, jak mi namierzysz niską podstawkę
PLCC32 w farnellu...
-
38. Data: 2014-09-14 17:59:26
Temat: Re: jak zaatakowa? fpga
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 14 Sep 2014 10:51:32 -0500, A.L. <a...@a...com> wrote:
> Nonsens
A konkretnie? Z jakiej popularnej dziedziny życia nie ma informacji
w internecie?
Nie widzę sensu w przepisywaniu do książki wiedzy, która jest
swobodnie dostępna w sieci.
--
Marek
-
39. Data: 2014-09-14 18:25:57
Temat: Re: jak zaatakować fpga
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Sep 2014 19:14:33 -0500, A.L. napisał(a):
> On Sun, 14 Sep 2014 01:25:21 +0200, Jakub Rakus <s...@o...pl>
>>Akurat ja to już odszedłem od czytania polskiej literatury naukowej
>>wydanej później niż w latach 80-tych bo teraz to dno i nabijanie sobie
>>"punktów" przez wszystkowiedzących profesorków. Książki szczególnie
>>amerykańskich autorów i łatwiej się czyta, i wszystko można zrozumieć bo
>>jest normalnie po ludzku WYTŁUMACZONE, a nie jak w naszej "literaturze"
>>obsrane tysiącem wzorów, żeby tylko pokazać jaki to autor jest "mądry".
>
> Mam opinie odwrotna. To ichnia literatura jest dla kretynow.
> Moj amerykanski student wlacnei wrocil z Pragi czeskiej gdzie
> studiowal w ramach wymiany. Pzrez semestr. Jedyny pzredmiot jaki
> zaliczyl to "Kultura Czech"
Ale co - tylko jeden przedmiot mial, czy mial wiecej, ale tylko jeden
zdolal zdac ?
Czy zaliczyl wiecej, ale amerykanski uniwerek mu nie zaliczyl ? :-)
Bo wymiana wymiana, ale jak jezyka nie znal, to trudno zeby cos
zrozumial i zaliczyl. No chyba ze wyklady po angielsku byly.
> No fakt. Ale nei dlatego ze polskie ksiazki glupie. Dlatego ze ich nei
> ma. Miedzy innymi daltego ze nie oplaca sie pisac.
A jednak komus sie oplacalo Horowitza i Hilla przetlumaczyc.
J.
-
40. Data: 2014-09-14 18:57:44
Temat: Re: jak zaatakować fpga
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2014-09-14 15:19, platformowe głupki wrote:
> a to nie można kupić scalaka dolutować kwarc i JTAGa i już?
Jeśli się będziesz upierał przy FPGA to na allegro pojawiły się takie cusie:
http://allegro.pl/elektronika-67193?order=d&string=c
yclone&bmatch=seng-v6-p-1-e-0904
Mają konfigurator na pokładzie co powoduje że są samowystarczalne. Swoja
drogą tam widzisz że nie wystarczy dolutować kwarc. Potrzebne sa czasem
różne napięcia pracy *jednocześnie*.