W dniu 2011-08-12 16:40, DoQ pisze:
> W dniu 12-08-2011 16:34, jerzu pisze:
>
>>> O tym nie słyszałem... :-/
>> Bo to taka plotka powielana w internecie.
>
> Możliwe, bo to aż nieprawdopodobne...

A jednak.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_(program_telewizy
jny)
http://www.tk.pl/sonda/

> Tym bardziej że to publiczna TV (przynajmniej z założenia).
>

LOL.
Nie martw sie, taniec z lajzami na pewno sie zachowa :P


--
Karolek

do góry

begin DoQ

> Ja nie. Ale przeciętny widz będzie kumał z czego składa się olej
> silnikowy. Współczesny program motoryzacyjny ograniczyłby się do "Na
> rynku mamy wiele olei. Należy lać olej taki jak w instrukcji,
> szczególnie ten syntetyczny bo jest najzajebistszy" i tyle.

I to jest jedyna sensowna rada dla użytkownika końcowego w dzisiejszych
czasach. Inaczej ludzie kombinują na podstawie bzdurnych przesłanek, np.
czy olej zmienił kolor albo czy im się wydaje, że jest ciszej lub
głośniej albo jeszcze jakichś innych, jeszcze głupszych. Przykłady w tym
i okolicznych wątkach.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

Dnia Fri, 12 Aug 2011 16:53:16 +0200, Karolek napisał(a):
> W dniu 2011-08-12 16:40, DoQ pisze:
>>>> O tym nie słyszałem... :-/
>>> Bo to taka plotka powielana w internecie.
>> Możliwe, bo to aż nieprawdopodobne...
> A jednak.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_(program_telewizy
jny)
> http://www.tk.pl/sonda/
>
>> Tym bardziej że to publiczna TV (przynajmniej z założenia).
> LOL.
> Nie martw sie, taniec z lajzami na pewno sie zachowa :P

Bo tu sprawa jest taka ze te wszystkie materialy filmowe sa nie wiadomo
skad. Odkad zaczelismy praw auroskich przestrzegac, to nic z tym nie mozna
zrobic, najpierw trzeba o zgody pytac, a kogo ?
A tance - produkcja TVP lub na zamowienie, wraz ze stosownymi umowami.

J.

do góry

Dnia Fri, 12 Aug 2011 15:52:40 +0200, DoQ napisał(a):
> W dniu 12-08-2011 15:36, J.F. pisze:
>>> No cóż, kultowy program. Nie to co teraz, współczesna sieczka...
>> Kultowy, kultowy ... ale popatrz dokladniej - tez sieczka.
>> Pozbierane widowiskowe filmiki, a czegos glebszego sie dowiedziales ?
>
> Ja nie. Ale przeciętny widz będzie kumał z czego składa się olej
> silnikowy.

Troche sie dowie. Czyli jak rozdmuchac krotki artykul na pare minut
czytania do 25 minut programu :-)

> Współczesny program motoryzacyjny ograniczyłby się do "Na
> rynku mamy wiele olei. Należy lać olej taki jak w instrukcji,
> szczególnie ten syntetyczny bo jest najzajebistszy" i tyle.

Kiedy zauwaz ze tam jest tak samo. "Olej to skomplikowany produkt, a
chemicy wymyslili tysiace dodatkow zeby byl najlepszy"

> Co do filmików, skoro nie mieli szans zrobić własnych - zapożyczali,
> mamy 2011 r. a ja nadal z przyjemnością patrze na pracujący silnik...

no i na tym to polega - filmik przyjemny do ogladania, do tego komentarz ..
i zauwaz ze ten filmik wcale nie musi byc o problemach smarowania.
To tych pare slow komentarza kieruje uwage na olej, mogl byc o swiecach,
o modelowaniu przeplywow, o metalach.

Jeszcze troche przyjemnych filmikow ... i czy to nie jest "sieczka" ? :-)

J.

do góry

W dniu 12-08-2011 17:41, to pisze:

> I to jest jedyna sensowna rada dla użytkownika końcowego w dzisiejszych
> czasach. Inaczej ludzie kombinują na podstawie bzdurnych przesłanek, np.
> czy olej zmienił kolor albo czy im się wydaje, że jest ciszej lub
> głośniej albo jeszcze jakichś innych, jeszcze głupszych. Przykłady w tym
> i okolicznych wątkach.

Zgoda. Czyli edukacja "lej jak pisał producent" nie przynosi rezultatu :P


Pozdrawiam
Paweł

do góry

Użytkownik "DoQ"
>
>> I to jest jedyna sensowna rada dla użytkownika końcowego w
>> dzisiejszych
>> czasach. Inaczej ludzie kombinują na podstawie bzdurnych przesłanek,
>> np.
>> czy olej zmienił kolor albo czy im się wydaje, że jest ciszej lub
>> głośniej albo jeszcze jakichś innych, jeszcze głupszych. Przykłady w
>> tym
>> i okolicznych wątkach.
>
> Zgoda. Czyli edukacja "lej jak pisał producent" nie przynosi rezultatu
> :P

Ano nie przynosi, kiedyś napisałem, że wymieniam olej jak przykazał
producent co 50 000 (faktycznie co ok 30 000 bo tak pokazuje komp) to
mnie chcieli żywcem pochować :)

do góry

W dniu 12-08-2011 18:48, Przemysław Czaja pisze:

>> Zgoda. Czyli edukacja "lej jak pisał producent" nie przynosi rezultatu :P
> Ano nie przynosi, kiedyś napisałem, że wymieniam olej jak przykazał
> producent co 50 000 (faktycznie co ok 30 000 bo tak pokazuje komp) to
> mnie chcieli żywcem pochować :)

Z tym bywa już różnie ;-)
Niektóre zestawienia silnik + olej zgodny z zaleceniami + duże przebiegi
dają mizerne efekty. Bywa tak, że silnik zaczyna wcinać oliwę w
okolicach 20kkm, podczas gdy producent zaleca wymiany co 30kkm. Wymiana
oleju na nowy zatrzymuje wciąganie oleju, aż do przejechania kolejnych
20kkm itd itd. Koncerny naciągają przebiegi między wymianami po to aby
zachęcić klientów do zakupu "tańszego w eksploatacji" samochodu. I
uwierz, dużej części klientów na tym właśnie zależy - otrzymują to co
chcieli :)


Pozdrawiam
Paweł

do góry

W dniu 2011-08-12 18:04, J.F. pisze:

> Bo tu sprawa jest taka ze te wszystkie materialy filmowe sa nie wiadomo
> skad. Odkad zaczelismy praw auroskich przestrzegac, to nic z tym nie mozna
> zrobic, najpierw trzeba o zgody pytac, a kogo ?
> A tance - produkcja TVP lub na zamowienie, wraz ze stosownymi umowami.

Ale kasowac wartosciowy material... to juz mogli jaruzela skasowac jak
im tasmy braklo ;>


--
Karolek

do góry

W dniu 2011-08-12 18:12, J.F. pisze:

> Jeszcze troche przyjemnych filmikow ... i czy to nie jest "sieczka" ? :-)

Nikt nie mowi, ze ten program byl doskonaly (w koncu to byl program
popularnonaukowy, czyli w miare lekki i przystepny), chociaz tak moze
sie wydawac i slusznie zreszta, kiedy czlowiek patrzy na to co dzisiaj
serwuja w TV.


--
Karolek

do góry

Dnia Fri, 12 Aug 2011 20:25:53 +0200, Karolek napisał(a):
> W dniu 2011-08-12 18:04, J.F. pisze:
>> Bo tu sprawa jest taka ze te wszystkie materialy filmowe sa nie wiadomo
>> skad. Odkad zaczelismy praw auroskich przestrzegac, to nic z tym nie mozna
>> zrobic, najpierw trzeba o zgody pytac, a kogo ?
>> A tance - produkcja TVP lub na zamowienie, wraz ze stosownymi umowami.
>
> Ale kasowac wartosciowy material... to juz mogli jaruzela skasowac jak
> im tasmy braklo ;>

No nie, historycy by ich zastrzelili :-)

J.

do góry