-
Data: 2011-05-18 14:13:54
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On May 18, 2:19 pm, Michal Kleczek <k...@g...com> wrote:
> Andrzej Jarzabek wrote:.
>
> > A co zrobi, jeśli nie znajdzie dostawcy, który się na takie kary
> > zgodzi (i o którym z dużym prawdopodobieństwem da się powiedzieć, że
> > będzie wypłacalny)?
>
> Bedzie tak dlugo podnosil wynagrodzenie az:
> a) znajdzie sie dostawca
> b) stwierdzi ze sie nie oplaca i/lub znajdzie substytut
No i w praktyce substytutem będzie wzięcie ryzyka na siebie.
> Jesli chodzi o wyplacalnosc dostawcy to przyjeta praktyka jest wymog roznego
> rodzaju zabezpieczen finansowych. Jak dostawcy na takie nie stac, to znaczy
> ze jest gowniany i wspolpraca z nim jest ryzykowna. Jezeli i tak go
> wybieramy, to znaczy, ze stac nas na takie ryzyko.
No i tak samo jest z agile: jak je wybieramy, to znaczy, że stac nas
na takie ryzyko. Albo i nie stać, rzecz jasna.
> > Powszechnie wiadomo, ż projekty informatyczne
> > często mają opóźnienia i że warunki są często renegocjowane. Wykonawcy
> > oprogramowania, zwłaszcza jeśli mowa o dużych firmach, raczej nie będą
> > chętne do brania na siebie ryzyka gigantycznych strat w przypadku
> > kiedy okaże się, że czegośtam w praktyce nie da się zaimplementować.
>
> Dlatego tez istnieje cos takiego jak analiza wymagan, studium wykonalnosci i
> inne metody pozwalajace zminimalizowac ryzyko wystapienia takiego przypadku.
Tylko że wtedy ponisimy takie ryzyko, że metody moga być kosztowne i
czasochłonne, a minimalizacja mało efektywna.
> Gdyby takich metod nie bylo to nikt by sie nie podjal budowy mostu sredniej
> wielkosci (bo sa to metody dotyczace zarowno IT jak i innych przedsiewziec).
> Te metody maja jedna rzecz wspolna - najpierw sie mysli, potem sie robi -
> taki waterfall.
Mosty mają swoją specyfikę, a oprogramowanie swoją. Jakby takie metody
można było przyłożyć do wszystkiego, to można by było mieć
przedsięwzięcie na zasadzie:
"potrzebuję wiedzieć czy P=NP" albo
"czy da się faktoryzować w czasie wielomianowym", albo
"udowodnić/obalić hipotezę Riemanna",
a kiedyś jeszcze - Wielkie Twierzenie Fermata.
I dla każdego z tych problemów możnaby zrobić analizę i studium
wykonalności, które by powiedziały jaki jest wymagany budżet, ilu
matematyków trzeba wynająć i ile im to czasu zajmie. Uważasz, że tak
się da?
> > Analogią raczej byłoby zamówienie stworzenia nowego modelu traktora.
> > Firma potrzebuje nowy model traktora, który będzie maił jakiś
> > specjalny ficzer, i dostaje taki model, tylko że po dostarczeniu
> > okazuje się, że ten model grzęźnie w błocie i jako taki jest
> > bezużyteczny. Wykonawca twierdzi, że dostarczony prototyp spełnia
> > wszystkie warunki zapisane w umowie, a jak zleceniodawca chce taki,
> > który nie grzęźnie, to on chętnie podpisze kolejną umowę na wersję
> > 2.0, tylko że będzie to kosztowało 50 milionów i zajmie kolejne dwa
> > lata.
>
> To zadna analogia. Jezeli klient nie wyartykuuje, ze traktor ma jezdzic po
> blocie i w nim nie grzeznac, to dostanie traktor, ktory byc moze bedzie, a
> byc moze nie bedzie grzeznac.
No ale ponieważ oprócz grzęźnięcia w błocie jest milion innych
problemów, które spowodują, że traktor będzie bezużyteczny, i ponieważ
w praktyce spisując umowę zleceniodawca będzie w stanie sobie
wyobrazić i zawrzeć klauule najwyżej na 100 tysięcy takich powodów, to
pozostanie jeszcze 900 tysięcy sposobów, żeby traktor był kompletnie
bezużyteczny, mimo że w 100% zgodny z umową:
być może będzie a być może nie będzie grzęznąć
silnik byc może się zatrze a byc może nie zatrze po dwóch minutach
pracy
chłodnia byc może będzie, a być może nie będzie cieknąć
opony być może się nie stopią, a być może się stopią w temperaturze
powyżej 30 stopni.
itd. itp.
Patrząc na to w ten sposób, zleceniodawca może się co najwyżej modlić
i liczyć na cud, że 100% zgodny z umową produkt będzie się w ogóle
nadawał do eksploatacji.
> Sek w tym, ze metody "agile" zakladaja, ze
> najpierw nalezy zrobic w pelni funkcjonalny traktor i za niego zaplacic, a
> potem zobaczyc czy sie nada.
Ale to jest przecież nieprawda. Agile (np. XP) zakłada, że
zleceniodawca wyśle swojego speca od traktorów żeby siedział z
zespołem projektującym traktor i z jednej strony mówił projektantom,
że to jest jednak bardzo wazna sprawa, żeby traktor nie grzęzł w
błocie. Zakłada, że po dwóch tygodniach będzie demo, gdzie zamawiający
będzie mógł zobaczyć pierwszy prototyp i spytać "a po błocie to to
pojedzie"? Że jeśli pierwszy protoyp grzęźnie w błocie, to spec od
traktorów zgłosi user story "wjeżdżam traktorem na błoto i chciałbym,
żeby on się nie zagrzebał" i przy planowaniu kolejnej iteracji i
odpowiednio określi jego ważność. I że zleceniodawca będzie wiedział,
że wykonawca pracuje nad jeżdżeniem po błocie, bo go jego
przedstawiciel o tym poinformuje.
> Normalni ludzie, jak nie sa pewni czego chca to robia _prototyp_ (lub serie
> prototypow). Ale nikt nie wymaga (w odroznieniu od agile), zeby prototyp byl
> w pelni funkcjonalny - bo po co za to placic? (zreszta to juz wtedy nie jest
> prototyp).
Ale cały development oprogramowania, to tworzenie prototypów.
Produkcja seryjna to tłoczenie płytek. :)
Następne wpisy z tego wątku
- 18.05.11 14:15 Michal Kleczek
- 18.05.11 14:39 Michal Kleczek
- 18.05.11 15:00 Michal Kleczek
- 18.05.11 15:13 A.L.
- 18.05.11 15:13 Andrzej Jarzabek
- 18.05.11 15:23 R. P.
- 18.05.11 15:26 Michal Kleczek
- 18.05.11 15:40 Andrzej Jarzabek
- 18.05.11 15:51 Michal Kleczek
- 18.05.11 16:05 Michal Kleczek
- 18.05.11 16:19 Michal Kleczek
- 18.05.11 16:31 Andrzej Jarzabek
- 18.05.11 16:44 Michoo
- 18.05.11 17:06 Michal Kleczek
- 18.05.11 18:51 Przemek O.
Najnowsze wątki z tej grupy
- 7. Raport Totaliztyczny: Sprawa Qt Group wer. 424
- TCL - problem z escape ostatniego \ w nawiasach {}
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- testy-wyd-sort - Podsumowanie
- Tworzenie Programów Nieuprzywilejowanych Opartych Na Wtyczkach
- Do czego nadaje się QDockWidget z bibl. Qt?
- Bibl. Qt jest sztucznie ograniczona - jest nieprzydatna do celów komercyjnych
- Co sciaga kretynow
- AEiC 2024 - Ada-Europe conference - Deadlines Approaching
- Jakie są dobre zasady programowania programów opartych na wtyczkach?
- sprawdzanie słów kluczowych dot. zła
- Re: W czym sie teraz pisze programy??
- Re: (PDF) Surgical Pathology of Non-neoplastic Gastrointestinal Diseases by Lizhi Zhang
- CfC 28th Ada-Europe Int. Conf. Reliable Software Technologies
- Młodzi programiści i tajna policja
Najnowsze wątki
- 2024-12-19 koniki obsiadły kolejki i numerki
- 2024-12-18 Poseł oszukany "na policjanta"
- 2024-12-18 znów chory psychicznie
- 2024-12-18 Katowice => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-18 Poznań => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-18 Katowice => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2024-12-18 Gdańsk => System Architect (Java background) <=
- 2024-12-18 Warszawa => Helpdesk Specialist <=
- 2024-12-18 Katowice => Kierownik Działu Zarządzania Platformą Wirtualizacji i
- 2024-12-18 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-18 Żerniki => Employer Branding Specialist <=
- 2024-12-18 Gliwice => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-12-18 Kablówka z modułem CAM
- 2024-12-18 Warszawa => Spedytor międzynarodowy <=
- 2024-12-18 Wróblewo => Analityk finansowy <=