-
11. Data: 2010-03-30 12:43:15
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Grzegorz Janoszka <G...@n...Janoszka.pl>
On 30-3-2010 14:40, Marcin Kuczera wrote:
> Zrób tak jak mówiła Pani prezes, musisz to wyłożyć jak debilowi,
> matematykę skrócić do minimum a na końcu konkretne łopatologiczne
> wyjaśnienie, że np wymagało by to zapisania X płyt DVD (albo lepiej CD)
> dziennie, co tygodniowo jest tyle, miesięczny tyle a rocznie tyle.
>
> Do tego przemnóż to razy 1000 i powiedz że przypuszczasz że tak by to
> wyglądało w TP.
> Pomijając całe technikalia, udowodnisz że samo składowanie tego będzie
> awykonalne a co dopiero trzymanie tego przez 5 lat lub dłużej.
Koszty! Należy zrobić cały business-case, przeliczyć to i powiedzieć, o
ile trzeba będize podnieść abonament przeciętnemu Kowalskiemu.
Koniecznie trzeba uwzględnić jakieś dobre i drogie płyty dvd, bo
najtańsze nie wytrzymają dwóch lat nawet. Amortyzację komputera do
nagrywania z nagrywarką, koszt magazynowania w przeliczneniu na metr
kwadratowy wynajmu plus krata w oknach, zbrojone drzwi itp itp.
--
Grzegorz Janoszka
-
12. Data: 2010-03-30 13:01:35
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Łukasz Bromirski <w...@t...hell>
On 2010-03-30 14:43, Grzegorz Janoszka wrote:
> Koszty! Należy zrobić cały business-case, przeliczyć to i powiedzieć, o
> ile trzeba będize podnieść abonament przeciętnemu Kowalskiemu.
> Koniecznie trzeba uwzględnić jakieś dobre i drogie płyty dvd, bo
> najtańsze nie wytrzymają dwóch lat nawet. Amortyzację komputera do
> nagrywania z nagrywarką, koszt magazynowania w przeliczneniu na metr
> kwadratowy wynajmu plus krata w oknach, zbrojone drzwi itp itp.
To nie będzie jeden komputer z nagrywarką. To pewnie musiałaby być
cała farma nagrywająca, bo płytki CD ani tym bardziej DVD czy
BlueRay mimo wszystko nie nagrywa się w ciągu 5 sekund. A dane trzeba
jeszcze jakoś obrobić - albo pociąć (logi?) albo popakować
(dumpy z baz?). Teoretycznie to wszystko jest bardzo proste, a sam
pomysł wykonalny, dopiero jak się zaczyna liczyć, to wszystko zaczyna
być niewiarygodne.
Boje się, że w Polsce przeciętny poseł mało rozumie różnicę między
milionem bajtów a trylionem bajtów. To takie małe zwierzątka które
i tak zmieszczą się na jednym CD które można sobie powiesić na
lusterku przecież...
--
"Everything will be okay in the end. | Łukasz Bromirski
If it's not okay, it's not the end." | http://lukasz.bromirski.net
-
13. Data: 2010-03-30 13:16:25
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > dlatego mnie interesuja ilosci pakietow na fizycznym porcie bez
> > rozgraniczenia na typ
>
> Nie precyzujesz czy in, czy out, czy też może suma. W zależności od typu
> sieci mogą się te wartości baardzo różnić.
celowo nie precyzuje. Interesuje mnie licznik fizycznego portu
Icek
-
14. Data: 2010-03-30 13:21:25
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> moim skromnym zdaniem twórcy ustawy i tak nie rozróżniają jednostek tak
> więc czy będzie to milion czy miliard pakietów na sekundę nie zrobi to
> na nich wrażenia.
> Zrób tak jak mówiła Pani prezes, musisz to wyłożyć jak debilowi,
> matematykę skrócić do minimum a na końcu konkretne łopatologiczne
> wyjaśnienie, że np wymagało by to zapisania X płyt DVD (albo lepiej CD)
> dziennie, co tygodniowo jest tyle, miesięczny tyle a rocznie tyle.
>
> Do tego przemnóż to razy 1000 i powiedz że przypuszczasz że tak by to
> wyglądało w TP.
> Pomijając całe technikalia, udowodnisz że samo składowanie tego będzie
> awykonalne a co dopiero trzymanie tego przez 5 lat lub dłużej.
tworcy to najczesciej techniczni idioci, ktorzy nie maja pojecia o
technikaliach.
Moim zadaniem jest przygotowanie czegos co bedzie mozna uznac za wiarygodne.
Z podaniem konkretnych danych. Dlatego sample potrzebuje realne a nie
obliczone. Obliczone i takie z mojej sieci to mam.
A i tak sie okaze, ze pozniej jakis matol z izby celnej powie "logowac
wszystko" albo "wylaczyc facebook.com bo tam jakas pornografia siedzi".
Icek
-
15. Data: 2010-03-30 13:35:53
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Marcin Kuczera <m...@l...usun-to.pl> writes:
> moim skromnym zdaniem twórcy ustawy i tak nie rozróżniają jednostek
> tak więc czy będzie to milion czy miliard pakietów na sekundę nie
> zrobi to na nich wrażenia.
> Zrób tak jak mówiła Pani prezes, musisz to wyłożyć jak debilowi,
> matematykę skrócić do minimum a na końcu konkretne łopatologiczne
> wyjaśnienie, że np wymagało by to zapisania X płyt DVD (albo lepiej
> CD) dziennie, co tygodniowo jest tyle, miesięczny tyle a rocznie tyle.
Dla linku np. 1 Gb/s wysyconego z 200-bajtowymi pakietami to daje drobne
625 kp/s (in/out), logujmy tylko np. 64 bajty z kazdego pakietu,
dziennie mamy tego: 2*625000*64*3600*24 = 6912000000000 bajtow, czyli
ok. 7 TB, albo ok. 1500 plyt DVD. Miesiecznie 45 tys. plyt DVD, tylko
dla tego jednego jedynego linku. Zuzycie nagrywarek - pewnie kilkaset
miesiecznie (na jeden taki link) - co na to Bruksela (ocieplenie
klimatu, substancje niebezpieczne itd)?
Gorzej jesli ktos ma jakis link 10 Gb/s - 450 tys. plyt DVD, tysiace
nagrywarek.
> Do tego przemnóż to razy 1000 i powiedz że przypuszczasz że tak by to
> wyglądało w TP.
> Pomijając całe technikalia, udowodnisz że samo składowanie tego będzie
> awykonalne a co dopiero trzymanie tego przez 5 lat lub dłużej.
Obawiam sie ze po jednym dniu znalezienie wlasciwej plyty bedzie
niemozliwe (a w TP bedzie tak po minucie).
--
Krzysztof Halasa
-
16. Data: 2010-03-30 13:41:25
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Łukasz Bromirski <w...@t...hell> writes:
> To nie będzie jeden komputer z nagrywarką. To pewnie musiałaby być
> cała farma nagrywająca, bo płytki CD ani tym bardziej DVD czy
> BlueRay mimo wszystko nie nagrywa się w ciągu 5 sekund. A dane trzeba
> jeszcze jakoś obrobić - albo pociąć (logi?) albo popakować
> (dumpy z baz?).
Czy jest w ogole jakas baza, ktora by sobie z czyms takim poradzila,
chocby tylko teoretycznie? Bardzo watpie.
Tylko pociete logi, moze z jakims szybkim gzipem (i tak nie bedzie
trudniej w tym grzebac, tzn. nie bedzie to mozliwe nawet bez pakowania).
--
Krzysztof Halasa
-
17. Data: 2010-03-30 23:02:22
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Łukasz Bromirski <w...@t...hell>
On 2010-03-30 15:41, Krzysztof Halasa wrote:
> Czy jest w ogole jakas baza, ktora by sobie z czyms takim poradzila,
> chocby tylko teoretycznie? Bardzo watpie.
Teoretycznie zapewne każdy producent tego typu rozwiązań po prostu
zaciera ręce z radości. Wiem, bo widziałem. Cieszą się przedstawiciele
handlowi producentów baz danych, macierzy, etc.
Praktycznie - oczywiście że nie, przy nakładach finansowych, które
możemy ponieść - bo za wszystko jak zwykle zapłaci na koniec klient.
To nie jest nawet kwestia archiwizacji. Zastanówmy się jak zrobić
dobrze w ogóle to blokowanie - realnie rzecz biorąc po prostu się
nie da. To nie jest problem filtrowania URLi, tylko bardziej
wchodzenia użytkownikowi do PeCeta i oglądania jego JavaScriptu,
Flasha, czy zaglądania przez operatora do sieci takich jak ToR czy
innych VPNów (firmowych i prywatnych), itp. itd.
Polscy politycy właśnie dotknęli ogromu jakim jest internet i w
typowy dla siebie sposób postanowili go dostosować do swojego
poziomu intelektualnego. Wiele rzeczy już udało się im zrobić, nie
wątpię, że to również uda im się zrobić (a internet, zawstydzony,
uda się w kącik). Dajmy im jeszcze do postawienia i zarządzania
kolejny root server.
> Tylko pociete logi, moze z jakims szybkim gzipem (i tak nie bedzie
> trudniej w tym grzebac, tzn. nie bedzie to mozliwe nawet bez pakowania).
O ile logi dosyć dobrze się kompresują, binarne dumpy również, coś
musi to robić, a potem pozwalać na wygodne przeszukiwanie. To jest
koszmar.
Dziwie się, że tak mało rozmawia się o tym, kto i za czyje pieniądze
finansuje w szkołach zakup licencji i korzystanie z aplikacji
i serwisów oferujących "bezpieczne serfowanie po Internecie" dla
maluchów i jak *to* robić dobrze, a zajmujemy się rzeczami z którymi
każdy dorosły człowiek powinien radzić sobie sam - lub z indywidualną
pomocą odpowiednich osób (psychologów/etc).
Oczywiście, jak wiadomo chodzi o duże $$$, a w tym drugim przypadku
tylko o dobro naszych dzieci. Politycy zawsze wybierali to pierwsze,
choć z drugim szli do wyborów na sztandarach.
--
"Everything will be okay in the end. | Łukasz Bromirski
If it's not okay, it's not the end." | http://lukasz.bromirski.net
-
18. Data: 2010-03-30 23:06:03
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Łukasz Bromirski <w...@t...hell>
On 2010-03-30 15:35, Krzysztof Halasa wrote:
> Dla linku np. 1 Gb/s wysyconego z 200-bajtowymi pakietami to daje drobne
> 625 kp/s (in/out), logujmy tylko np. 64 bajty z kazdego pakietu,
> dziennie mamy tego: 2*625000*64*3600*24 = 6912000000000 bajtow, czyli
> ok. 7 TB, albo ok. 1500 plyt DVD.
Nie możesz logować tylko 64 bajtów każdego pakietu, bo jak potem
udowodnisz w sądzie, że URL/zasób/aplikacja którą rzeczony podejrzany
o hazard/whatever oglądał była zakazana?
A potem wprowadzimy interfejsy 100GE :P
> Gorzej jesli ktos ma jakis link 10 Gb/s - 450 tys. plyt DVD, tysiace
> nagrywarek.
Zapomniałem kto się jeszcze cieszy i ręce zaciera :P
--
"Everything will be okay in the end. | Łukasz Bromirski
If it's not okay, it's not the end." | http://lukasz.bromirski.net
-
19. Data: 2010-03-30 23:08:55
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Łukasz Bromirski <w...@t...hell>
On 2010-03-31 01:02, Łukasz Bromirski wrote:
> Oczywiście, jak wiadomo chodzi o duże $$$, a w tym drugim przypadku
> tylko o dobro naszych dzieci. Politycy zawsze wybierali to pierwsze,
> choć z drugim szli do wyborów na sztandarach.
Co mi jeszcze przypomina, dlaczego jeszcze nie zDDoSowaliśmy wyborów?
Bodaj Michał Zalewski miał taki ciekawy pomysł, żeby każdy zgłosił
każdego innego jako kandydata na prezydenta, tudzież posła. Wszystko
załatwiłoby odpowiednio sprawne przekazywanie sobie w kółeczku
list z podpisami.
--
"Everything will be okay in the end. | Łukasz Bromirski
If it's not okay, it's not the end." | http://lukasz.bromirski.net
-
20. Data: 2010-03-31 01:03:58
Temat: Re: ilosc pakietow / Mb
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Łukasz Bromirski <w...@t...hell> writes:
> Teoretycznie zapewne każdy producent tego typu rozwiązań po prostu
> zaciera ręce z radości. Wiem, bo widziałem. Cieszą się przedstawiciele
> handlowi producentów baz danych, macierzy, etc.
No tak, to pewne. Ale to by raczej wygladalo tak, ze projekt musialby
byc pomyslany na 5 lat (albo 10), w ciagu tych lat kosztowalby 100 razy
tyle ile zalozono na poczatku, po czym zakonczylby sie kompletna klapa
(i np. bankructwem wykonawcy, oraz zamowieniem np. kilku nowych bizjetow
przez bylego juz prezesa).
> To nie jest nawet kwestia archiwizacji. Zastanówmy się jak zrobić
> dobrze w ogóle to blokowanie - realnie rzecz biorąc po prostu się
> nie da. To nie jest problem filtrowania URLi, tylko bardziej
> wchodzenia użytkownikowi do PeCeta i oglądania jego JavaScriptu,
> Flasha, czy zaglądania przez operatora do sieci takich jak ToR czy
> innych VPNów (firmowych i prywatnych), itp. itd.
Ale to juz blokowanie, szczerze mowiac do tego nawet nie doszedlem,
skupiajac sie na logowaniu. Przy czym VPNy i ToRy potraktowalem po linii
najmniejszego oporu, czyli logujac wszystko w najwyzszej wastwie IP (czy
co tam wejdzie w te pierwsze 64 bajty), i pozostawiajac wnikanie
w zawartosc na czas ew. kontroli (ktora i tak wiadomo ze nie bedzie
miec miejsca, bo przeciez wsrod ogromu archiwow nie da sie znalezc
interesujacych "kontrole" danych zadnym znanym nauce sposobem).
> O ile logi dosyć dobrze się kompresują, binarne dumpy również, coś
> musi to robić, a potem pozwalać na wygodne przeszukiwanie. To jest
> koszmar.
Tylko robic, nie zakladam mozliwosci wygodnego (ani jakiegokolwiek)
przeszukiwania :-)
Robic - 1/3 z 1 Gb/s (64 bajty ze srednio 200 bajtow) zrobi np. gzipem
wypasiona maszyna. Zreszta jak wszyscy beda to robic, to to pewnie
bedzie karta 1000BASE-T od razu z wbudowanym gzipem oraz zlaczami do
podpiecia nagrywarek :-)
Przy 10 Gb/s to bedzie po prostu "karta" w postaci szafy nagrywarek, od
razu z wyjsciem na rampe samochodowa.
No bo przeciez nie mozna tych danych przeslac siecia, pewnie tez by
trzeba je bylo wtedy logowac.
Kto jeszcze zaciera rece? Oprocz producentow baz (nie wierze w to, by
ktos chcial na serio trzymac to w bazie), producenci nagrywarek,
czystych plyt, zaklady energetyczne, firmy zajmujace sie utylizowaniem
elektroniki, moze najbardziej firmy budowlane?
Nie wiem tylko czy Bruksela nie zawetuje.
> Oczywiście, jak wiadomo chodzi o duże $$$, a w tym drugim przypadku
> tylko o dobro naszych dzieci. Politycy zawsze wybierali to pierwsze,
> choć z drugim szli do wyborów na sztandarach.
Takze dawno zauwazylem, ze politykom (i nie tylko) najlatwiej oszukac
dzieci. Cos w tym jest niestety.
--
Krzysztof Halasa