-
31. Data: 2010-06-25 14:54:37
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Sebastian Biały pisze:
> Sugerujesz ze przyłożenie w drzewo zbiegło się idealnie w czasie z
> pojawianiem się rdzawego nalotu? To Ci dopiero zbieg okoliczności!
> Przecież tydzien później miałby dziury w progach!
Nigdzie tak nie napisałem, miałem tylko na myśli, że ruda za rok dwa by
wyszła już na zewnątrz.
--
krzysiek82
-
32. Data: 2010-06-25 15:40:46
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i01n8u$1f9$1@inews.gazeta.pl bagno <b...@o...pl> pisze:
> Potrzebowałbym jakiś samochód. Wymagania mam takie, że ma się nie psuć co
> 3 dni, koszty eksploatacji mają nie przekraczać granic zdrowego rozsądku
> i ma nie być różowy. Prawo jazdy mam dopiero tydzień. Oprócz tego to
> raczej jest mi wszystko jedno co to będzie (a przynajmniej nic mi do
> głowy nie przychodzi). Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak
> naprawdę to drugie). Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w
> momencie kupienia nie był całkiem przegnity i dało się nim po ludzku
> jeździć.
Lanos (miałem).
Jak za mocno nie bity (albo dobrze naprawiony) to na rudą przyzwoicie
odporny. Ma bardzo dobre fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne (nie tylko
ocynk).
W miarę tanie części oryginalne, dużo jeszcze tańszych zamienników.
Szeroko dostępny, relatywnie niedrogi serwis.
Dużo egzemplarzy zagazowanych (to ważne - mało nie pali).
4-drzwiowy.
Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da się oszukać.
Za 7-8k kupisz auto tej marki poniżej 10 lat.
13-15letnie auto to mniej lub bardziej chłonna skarbonka.
--
Jotte
-
33. Data: 2010-06-25 15:57:36
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
> Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da się oszukać.
W uzywkach lepiej jako podstawowy parametr brac stopien eksploatacji. Sam
ostanio widzialem np. Aveo z 2006 ktory byl zajezdzona kupa zlomu z
cofnietym licznikiem, a widywalem samochody sprzed 2000r. ktore nie
wykazywaly oznak agonalnych i rokowaly nadzieje na normalna dalsza
eksploatacje.
> Za 7-8k kupisz auto tej marki poniżej 10 lat.
> 13-15letnie auto to mniej lub bardziej chłonna skarbonka.
Nie zgodze sie. "Jak dbasz, tak masz" i tak potem sprzedajesz.
Maciek
-
34. Data: 2010-06-25 16:32:52
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i02ckk$pqc$1@inews.gazeta.pl Maciek
<k...@X...pl> pisze:
>> Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da się
>> oszukać.
> W uzywkach lepiej jako podstawowy parametr brac stopien eksploatacji.
Tego , jak to nazywasz, "stopnia eksploatacji" często nie masz szansy poznać
w pełnej krasie. Wiek jest natomiast pewny, no - prawie. Stare auto, to
stare auto i tyle.
> Sam ostanio widzialem np. Aveo z 2006 ktory byl zajezdzona kupa zlomu z
> cofnietym licznikiem, a widywalem samochody sprzed 2000r. ktore nie
> wykazywaly oznak agonalnych i rokowaly nadzieje na normalna dalsza
> eksploatacje.
No właśnie - nadzieję (a wiadomo czyją jest ona matką).
Nie przeczę, że można znaleźć 15-letnią brykę, co to nią dziadek raz na
tydzień do kościoła itd., ale rozmawiamy na pewnym poziomie uogólnienia.
>> Za 7-8k kupisz auto tej marki poniżej 10 lat.
>> 13-15letnie auto to mniej lub bardziej chłonna skarbonka.
> Nie zgodze sie.
Wcale nie nalegam.
> "Jak dbasz, tak masz"
Tylko żeby to dbanie i manie na dzień dobry albo krótko po dzień dobry nie
kosztowało nabywcy więcej niż wiekowe jeździdło warte.
> i tak potem sprzedajesz.
I kupuje taki np. pytający...
--
Jotte
-
35. Data: 2010-06-25 16:49:31
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: to <t...@a...xyz>
Tomasz Pyra wrote:
> Za 5kpln można kupić w całkiem niezłym stanie Seicento, co ogólnie jest
> niezłym pomysłem
...jeśli ktoś uważa, że ma za dużo kończyn i chce się niektórych pozbyć
przy byle stłuczce.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
36. Data: 2010-06-25 16:50:15
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"bagno" <b...@o...pl> wrote in message news:i01n8u$1f9$1@inews.gazeta.pl...
> Potrzebowałbym jakiś samochód. Wymagania mam takie, że ma się nie psuć co
> 3 dni, koszty eksploatacji mają nie przekraczać granic zdrowego rozsądku i
> ma nie
> być różowy. Prawo jazdy mam dopiero tydzień. Oprócz tego to raczej jest mi
> wszystko jedno co to będzie (a przynajmniej nic mi do głowy nie
> przychodzi).
> Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak naprawdę to drugie).
>
> Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w momencie kupienia nie był
> całkiem przegnity i dało się nim po ludzku jeździć.
Niestety nie ma reguły i nie zależy to od ceny...
Możesz dać dużo i wciąż kupisz złoma.
-
37. Data: 2010-06-25 17:49:08
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl>
Użytkownik "bagno" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i01n8u$1f9$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Potrzebowałbym jakiś samochód. Wymagania mam takie, że ma się nie psuć co
> 3 dni, koszty eksploatacji mają nie przekraczać granic zdrowego rozsądku i
> ma nie
> być różowy. Prawo jazdy mam dopiero tydzień. Oprócz tego to raczej jest mi
> wszystko jedno co to będzie (a przynajmniej nic mi do głowy nie
> przychodzi).
> Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak naprawdę to drugie).
>
> Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w momencie kupienia nie był
> całkiem przegnity i dało się nim po ludzku jeździć.
>
> Andrzej
Jak pierwsze auto, o ile ktos lubi to proponowal bym VW Polo II,
naprawde mozna kupic za niewielkie pieniadze pojazd w bardzo dobrym stanie.
Ale trzeba poszukac.
Ewentualnie ktos tam napisal, Pug 106, Citrynka AX.
Jezeli mowimy o malej kwocie i samochodzie na poczatek to o cos takiego.
Nawet ceny czesci sa smiesznie tanie i wiekszosc mozna samemu zrobic i przy
okazji sie nieco majsterkowania nauczyc ( o ile ktos to lubi)
PZDr
Adam
-
38. Data: 2010-06-25 18:57:03
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: " Michał" <m...@N...gazeta.pl>
kamil d <k...@t...pl> napisał(a):
> bagno pisze:
> > Ile musi kosztowaÄ taki samochĂłd ? Ĺťeby juĹź w momencie kupienia nie byĹ
> > caĹkiem przegnity i daĹo siÄ nim po ludzku jeĹşdziÄ.
>
> Na przykĹadzie Lanosa bo kupowaĹem ostatnio:
>
> - powypadkowy lub zaniedbany z widocznym duĹźym przebiegiem: 4000-5000zĹ
> - dobry egzemplarz: 6000-7500zĹ (zaleĹźy jaka wersja)
> - pierwszy przeglÄ d, rozrzÄ d (1.6 16v) z pompÄ , olej + filtry,
> zawieszenie przĂłd, uszczelka pod deklem, hamulce tyĹ: 1200zĹ
>
Siostra ostatnio sprzedała lanosa 1.5 z 2000 (lub 2001) z LPG i kratką
za 2.6k w 40 minut :)
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
39. Data: 2010-06-25 19:14:11
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: " Michał" <m...@N...gazeta.pl>
bagno <b...@o...pl> napisał(a):
>Witam
>
>Potrzebowałbym jakiś samochód. Wymagania mam takie, że ma się nie psuć co
>3 dni, koszty eksploatacji mają nie przekraczać granic zdrowego rozsądku
>i ma nie
>być różowy. Prawo jazdy mam dopiero tydzień. Oprócz tego to raczej jest mi
>wszystko jedno co to będzie (a przynajmniej nic mi do głowy nie przychodzi).
>Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak naprawdę to drugie).
>
>Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w momencie kupienia nie był
>całkiem przegnity i dało się nim po ludzku jeździć.
>
>Andrzej
>
A ja jako pierwsze swoje własne kupiłem safrane ph1 :) więc:
Za 4..5k kupisz: fajne safrane (A8 da się już za 5..9k kupić?): klimatronik,
dobre zawieszenie, od groma elektroniki, trakcje i bajery, i ciszę w środku.
Tu nic nie odpadnie, nie zardzewieje, jak tylko akumulator trzyma 5 min
na światłach to zawsze odpali (dobry powinien ze 2h).
Psuje się to bardzo ale rzeczy nie związane z tym czy odpali czy nie,
czy pojedzie czy nie. Aha jaksię cos popsuje ot komuter wykryje co więc
nie ma problemu co nie działa.
koszty eksploatacji (tz. naprawy), bardzo różnie:
-w modelu ph1 to mniej więcej wyszło mi koło 10000zł / 2 lata . (~70kkm)
-w modelu ph2 wyszło mi 400zł/ ~rok (~19kkm)
ale pierwszy model był znacznie fajniejszy.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
40. Data: 2010-06-25 19:20:15
Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
to pisze:
> Tomasz Pyra wrote:
>
>> Za 5kpln można kupić w całkiem niezłym stanie Seicento, co ogólnie jest
>> niezłym pomysłem
>
> ...jeśli ktoś uważa, że ma za dużo kończyn i chce się niektórych pozbyć
> przy byle stłuczce.
Raz że kiedyś cały naród jeździł jeszcze gorszymi samochodami niż SC i
jakoś zdecydowana większość tych ludzi ma wszystkie kończyny, a dwa że
SC za 5000zł będzie zbudowany z metalu, a tzw. "duże i bezpieczne"
samochody za 5000zł zazwyczaj zbudowane już są głównie z tlenków tych
metali, co nie pozostanie bez znaczenia przy ewentualnej stłuczce.