-
181. Data: 2009-07-18 17:37:36
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sat, 18 Jul 2009 19:07:03 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):
> Nie wiem. Podważyłeś moją definicję, więc rzuć swoją. Tak jak powiedziałem,
> kłócił się nię będę.
Po pierwsze - "otwarty" system bardziej kojarzy się z opensource'owym
systemem a nie systemem bez kontroli aplikacji.
Po drugie - tzw (przepraszam za brzydkie słowo) analitycy za smartphone
uważają np. Blackberry - z czym ja się osobiście nie zgadzam, bo tam w
żaden sposób nie ma dostępu do systemu operacyjnego, to jest tylko maszyna
wirtualna w Javie i takież oprogramowanie. Niedużo mniejsze możliwości ma
historyczna Nokia 6310i która nijak smartfonem nie jest.
Jak dla siebie - podkreślam, DLA SIEBIE - mam definicję smarfona opierającą
się na systemie operacyjnym pozwalającym użytkownikowi uruchamiać
skompilowane programy pisane w języku klasy C, C++ itp używający
drzewiastego systemu plików.
Według tego smartfonem jest urządzenie z Windows Mobile, iPhone, Openmoko,
linuxowe Motorole, Symbianofony a nie jest Blackberry, Android, Palm-y
(zarówno stare jak i nowe, choć te stare bardziej wydają się smartfonem niż
nowe, bo tam tylko systemu plików i wielozadaniowości brakuje)
Pierwotna, najstarsza definicja smartfona mówiła o obsłudze kalendarza,
listy zadań, rozbudowanej książki kontaktów oraz synchronizacji tego z
komputerem. Wedle tej definicji lekko licząc (albo nie licząc tylko
oceniając "na oko") smartfonów na rynku jest ponad 90%
I tak można baaaardzo długo.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.
-
182. Data: 2009-07-18 19:12:56
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: Jan Strybyszewski <k...@...pl>
ALEX Przekliniak pisze:
> Viator ni au koto ha itsumo tanosii
>
>>> I tak Symbian jest smartfonem. A idiotofon nie jest i nigdy nie
>>> będzie.
>> A dlaczego tak wlasciwie? Jaka jest definicja smartfona?
>
> Otwarty system operacyjny. Taki że mogę zainsstalować co tylko będę
> chciał, a nie co jest w centralnym repozytorium.
A to na iphone nie mozna ? Po co tak klamac. ?
>
-
183. Data: 2009-07-18 19:15:08
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: Jan Strybyszewski <k...@...pl>
Waldek Godel pisze:
> Dnia Sat, 18 Jul 2009 19:07:03 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):
>
>> Nie wiem. Podważyłeś moją definicję, więc rzuć swoją. Tak jak powiedziałem,
>> kłócił się nię będę.
>
> Po pierwsze - "otwarty" system bardziej kojarzy się z opensource'owym
> systemem a nie systemem bez kontroli aplikacji.
>
> Po drugie - tzw (przepraszam za brzydkie słowo) analitycy za smartphone
> uważają np. Blackberry - z czym ja się osobiście nie zgadzam, bo tam w
> żaden sposób nie ma dostępu do systemu operacyjnego, to jest tylko maszyna
> wirtualna w Javie i takież oprogramowanie. Niedużo mniejsze możliwości ma
> historyczna Nokia 6310i która nijak smartfonem nie jest.
NO wybacz Wladus ... na WM mozna zainstalowac tylko pliki CAB co za
ograniczenie ... to nie smartphone. Z tym Androidem to pojechales po
bandzie ale spoko tworcy niszowych systemow tak maja ze udaja iz nowsze
i lepsze nie istnieje
-
184. Data: 2009-07-19 09:42:10
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii
>> Nie wiem. Podważyłeś moją definicję, więc rzuć swoją. Tak jak
>> powiedziałem, kłócił się nię będę.
>
> Po pierwsze - "otwarty" system bardziej kojarzy się z opensource'owym
> systemem a nie systemem bez kontroli aplikacji.
Otwarty w sensie możliwości zainstalowania dowolnej aplikacji. Nieistotne
skąd ją mam. Oczywiście wszystko legalnie. I żadnego repozytorium.
>
> Jak dla siebie - podkreślam, DLA SIEBIE - mam definicję smarfona
> opierającą się na systemie operacyjnym pozwalającym użytkownikowi
> uruchamiać skompilowane programy pisane w języku klasy C, C++ itp
> używający drzewiastego systemu plików.
>
Zapomniałeś o wielowątkowości.
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.
-
185. Data: 2009-07-19 09:44:35
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
Jan Strybyszewski ni au koto ha itsumo tanosii
>>>> I tak Symbian jest smartfonem. A idiotofon nie jest i nigdy nie
>>>> będzie.
>>> A dlaczego tak wlasciwie? Jaka jest definicja smartfona?
>>
>> Otwarty system operacyjny. Taki że mogę zainsstalować co tylko będę
>> chciał, a nie co jest w centralnym repozytorium.
>
> A to na iphone nie mozna ? Po co tak klamac. ?
A jakie rozszerzenie mają pliki instalacyjne na iPhone? I gdzie je znaleźć?
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.
-
186. Data: 2009-07-19 10:42:38
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: "Endi" <h...@g...com>
Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał
> Po pierwsze
> Po drugie
> Jak dla siebie - podkreślam, DLA SIEBIE - mam definicję smarfona
> I tak można baaaardzo długo.
Dodałbym od siebie: możliwość uruchomienia i działania kilku aplikacji w tle.
-
187. Data: 2009-07-19 12:36:18
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 19 Jul 2009 11:42:10 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):
> Zapomniałeś o wielowątkowości.
Wielowątkowości? To już są wieloprocesorowe/wielordzeniowe telefony??? Coś
przespałem?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.
-
188. Data: 2009-07-19 12:38:44
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 19 Jul 2009 12:42:38 +0200, Endi napisał(a):
> Dodałbym od siebie: możliwość uruchomienia i działania kilku aplikacji w tle.
Nie upierałbym się (choć to rzecz świetna ze wszechmiar) jeżeli system
zapewnia minimum wsparcia dla podstawowych aplikacji - np. jak odtwarzacz
muzyki w Sony Clie (z teoretycznie jednozadaniowym PalmOS).
Dałoby się przeżyć z tym co obiecuje frajerom od dłuższego czasu i na
obiecankach się kończy, czyli powiadamianiem aplikacji że coś dla nie jej
do zrobienia.
Dałoby się przeżyć, jeżeli wiązałoby się to ze spadkiem apetytu na energię
na przykład.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.
-
189. Data: 2009-07-19 15:29:14
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii
>> Zapomniałeś o wielowątkowości.
>
> Wielowątkowości? To już są wieloprocesorowe/wielordzeniowe
> telefony??? Coś przespałem?
Możliwość uruchomienia wielu aplikacji/procesów. Z procesorami nie ma to nic
wspólnego.
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.
-
190. Data: 2009-07-19 15:34:09
Temat: Re: iPhone vs Nokia
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 19 Jul 2009 17:29:14 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):
> Możliwość uruchomienia wielu aplikacji/procesów. Z procesorami nie ma to nic
> wspólnego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielowątkowość
pozajączkowało ci się z wielozadaniowością
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.