Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:k5i0hh$i2$1@dont-email.me...
> "Marek" <f...@f...com> wrote in message
> news:almarsoft.4570856320043313214@news.neostrada.pl
...
>> On Mon, 15 Oct 2012 11:56:12 -0500, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>>> Zapewniam Cię, że mnie też przerażają niektóre wpisy na facebooku
>>> pochodzące od nastolatków (głównie dzieci moich znajomych) typu:
>>> "Jastin Bieber czy KtośTamInny - likują za Bieberem, Komentują za
>> innym".
>>
>> Podobnie ikonka like'ow w stopkach wiadomości na portalach
>> informacyjnych. Ostatnio pod informacja o śmierci znanej dziennikarki
>> było "Lubia to: 45"...
>
> Bo Ty to zle interpretujesz - oni lubia artykuł a nie fakt, ze umarla.
> Zbyt doslownie odbierasz "lubie". Czasem naciska sie "lubie" aby
> rozpropagowac wiadomosc wsrod grona swoich znajomych, mimo
> iz sama wiadomosc jest np. przerazajaca lub smutna.

mujborze, czy pszemol musi byc az tak glupi?

do góry

On Mon, 15 Oct 2012 16:51:41 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
> Bo Ty to zle interpretujesz - oni lubia artykuł a nie fakt, ze
umarla.

Nie rób ze mnie idioty. Wiem o co chodzi w like'ach. Chodzi o formę
ich stosowania, która nie zawsze każdych sytuacjach pasuje bo jest
do lubienia w "klepsydrze" jaką jest ten artykuł?

--
Marek

do góry

"Marek" <f...@f...com> wrote in message
news:almarsoft.2681009324011890343@news.neostrada.pl
...
> On Mon, 15 Oct 2012 16:51:41 -0500, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> Bo Ty to zle interpretujesz - oni lubia artykuł a nie fakt, ze umarla.
>
> Nie rób ze mnie idioty. Wiem o co chodzi w like'ach. Chodzi o formę ich
> stosowania, która nie zawsze każdych sytuacjach pasuje bo jest
> do lubienia w "klepsydrze" jaką jest ten artykuł?

Obawiam się zatem, że nie wiesz o co chodzi w likach...

do góry

On Mon, 15 Oct 2012 16:49:56 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
> Generalnie ten czytnik na iPhone dziala wystarczajaco dobrze aby sie
> przesiasc w 100% i do usenetu uzywac wylacznie iPhone.

Dlaczego więc tego nie zrobiłeś? Ja nie używam czytnika innego niż
Groundhog na Androida od ponad pół roku. I to na w sumie dosyć
biednej Xperi Neo V. Podobnie czytnik RSS wyleciał z mojego laptopa
jako zbędny - gReader Pro całkowicie wystarcza do szybkiego przeglądu
i zaznaczenia artykułów do przeczytania później na tablecie.
Oczywiście z Androidem :-)

--
Pozdrawiam,
P.B.

do góry

P.B. <p...@w...pl> wrote:
> On Mon, 15 Oct 2012 16:49:56 -0500, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> Generalnie ten czytnik na iPhone dziala wystarczajaco dobrze aby sie
>> przesiasc w 100% i do usenetu uzywac wylacznie iPhone.
>
> Dlaczego więc tego nie zrobiłeś? Ja nie używam czytnika innego niż
> Groundhog na Androida od ponad pół roku. I to na w sumie dosyć biednej
> Xperi Neo V. Podobnie czytnik RSS wyleciał z mojego laptopa jako zbędny -
> gReader Pro całkowicie wystarcza do szybkiego przeglądu i zaznaczenia
> artykułów do przeczytania później na tablecie. Oczywiście z Androidem :-)


Bo nie mam tableta?

do góry

"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:k5kgd8$kfb$4@dont-email.me...
> P.B. <p...@w...pl> wrote:
>> On Mon, 15 Oct 2012 16:49:56 -0500, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>>> Generalnie ten czytnik na iPhone dziala wystarczajaco dobrze aby sie
>>> przesiasc w 100% i do usenetu uzywac wylacznie iPhone.
>>
>> Dlaczego więc tego nie zrobiłeś? Ja nie używam czytnika innego niż
>> Groundhog na Androida od ponad pół roku. I to na w sumie dosyć biednej
>> Xperi Neo V. Podobnie czytnik RSS wyleciał z mojego laptopa jako zbędny -
>> gReader Pro całkowicie wystarcza do szybkiego przeglądu i zaznaczenia
>> artykułów do przeczytania później na tablecie. Oczywiście z Androidem :-)
>
>
> Bo nie mam tableta?

A tak bardziej serio - zauważ co pisałem obok - do długiego pisania
wykładów i minimalnej ilości błędów klawiatura pecetowa jest dużo
bardziej wygodna, więc jak ktoś zainteresowany tylko jednolinikowymi
pyskówkami to sią nada w 100%, jak coś więcej to raczej jednak pecet.

do góry

On Tue, 16 Oct 2012 06:43:52 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
> Obawiam się zatem, że nie wiesz o co chodzi w likach...

Czyli wg Ciebie wszystko jest ok, że ktoś lubi newsa, w tym przypadku
klepsydre??

--
Marek

do góry

"Marek" <f...@f...com> wrote in message
news:almarsoft.454393371979420830@news.neostrada.pl.
..
> On Tue, 16 Oct 2012 06:43:52 -0500, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> Obawiam się zatem, że nie wiesz o co chodzi w likach...
>
> Czyli wg Ciebie wszystko jest ok, że ktoś lubi newsa, w tym przypadku
> klepsydre??

Marku - "like" w facebooku oznacza czasem że uznajesz jakiegoś niusa
za wartego propagacji wśród swoich znajomych. Tak jak pisałem wcześniej,
zbyt DOSŁOWNIE interpretujesz tą funkcję serwisu którego nie znasz.

Naciśnięcie "like" powoduje że wszyscy Twoi znajomi zwrócą uwagę
na to co czytasz i dostaną szansę na przeczytanie oznaczonego tak niusa.

Poużywaj trochę facebook abyś go poznał trochę bo oceniasz
i krytykujesz zachowania środkowiska którego w ogóle nie znasz...

do góry

On Tue, 16 Oct 2012 18:16:28 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
> Naciśnięcie "like" powoduje że wszyscy Twoi znajomi zwrócą uwagę
> na to co czytasz i dostaną szansę na przeczytanie oznaczonego tak
niusa.

Już cgi paktem że wiem o co chodzi a ty uporem maniaka swoje. Nie ma
najmniejszego znaczenia co się kryje pod ikonka "lubią to" i jak to
sobie tłumaczą użytkownicy jakiegoś tam portalu. Forma jej stosowania
nie zawsze jest odpowiednia i tyle. Dla mnie eot.

--
Marek

do góry

Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
>> Czyli wg Ciebie wszystko jest ok, że ktoś lubi newsa, w tym
>> przypadku klepsydre??

>Marku - "like" w facebooku oznacza czasem że uznajesz jakiegoś niusa
>za wartego propagacji wśród swoich znajomych. Tak jak pisałem
>wcześniej,
>zbyt DOSŁOWNIE interpretujesz tą funkcję serwisu którego nie znasz.

>Naciśnięcie "like" powoduje że wszyscy Twoi znajomi zwrócą uwagę
>na to co czytasz i dostaną szansę na przeczytanie oznaczonego tak
>niusa.
>Poużywaj trochę facebook abyś go poznał trochę bo oceniasz
>i krytykujesz zachowania środkowiska którego w ogóle nie znasz...

I dostaniesz wiadomosc:
juz 477 twoich znajomych to lubi: Steve Jobs nie zyje


Niektorzy mogliby za takie lubienie w pysk dac :-)

J.

do góry