-
41. Data: 2009-03-12 10:30:32
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: j...@a...at
On 12 Mrz., 11:12, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> j...@a...at pisze:
>
> > jezeli pytanie zinterpretowalem inaczej niz autor myslal to jest to
> > skutkiem niejednoznacznosci sformulowania
>
> Pytanie było bardzo jednoznaczne i proste.
>
> > HDR mozna robic generalnie w kazdym formacie graficzo/obrazowym. o
> > czym wszyscy doskonale wiemy.
>
> Za to nie wiemy co to są formaty graficzno/obrazowe.
>
> --
> pozdrawia Adam
> różne takie tam:www.smialek.prv.pl
> /boję się wejść do toalety albowiem wydaje mi się, że siedzi tam
> terrorysta.../
graficzne to wektorowe
obrazowe to niewektorowe.
-
42. Data: 2009-03-12 10:35:32
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: j...@a...at
On 12 Mrz., 11:30, j...@a...at wrote:
> On 12 Mrz., 11:12, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
>
>
>
>
>
> > j...@a...at pisze:
>
> > > jezeli pytanie zinterpretowalem inaczej niz autor myslal to jest to
> > > skutkiem niejednoznacznosci sformulowania
>
> > Pytanie było bardzo jednoznaczne i proste.
>
> > > HDR mozna robic generalnie w kazdym formacie graficzo/obrazowym. o
> > > czym wszyscy doskonale wiemy.
>
> > Za to nie wiemy co to są formaty graficzno/obrazowe.
>
> > --
> > pozdrawia Adam
> > różne takie tam:www.smialek.prv.pl
> > /boję się wejść do toalety albowiem wydaje mi się, że siedzi tam
> > terrorysta.../
>
> graficzne to wektorowe
> obrazowe to niewektorowe.- Zitierten Text ausblenden -
>
> - Zitierten Text anzeigen -
ups wlasciwie napisal mi sie nieprecyzyjnie
formaty graficzen moga byc wektoroe lum niewektorowe ( obrazowe)
mam wiec na mysli formaty graficzne niewektorowe.
czyli do nich naleza te uzywane zdjec fotograficznych , ale mozna
robic przeciez HDR nie tylko ze zdjec.
-
43. Data: 2009-03-12 10:36:17
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
j...@a...at wrote:
> formaty graficzen moga byc wektoroe lum niewektorowe ( obrazowe)
Rastrowe...
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
44. Data: 2009-03-12 10:38:46
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: j...@a...at
On 12 Mrz., 11:36, Mateusz Ludwin <n...@s...org> wrote:
> j...@a...at wrote:
> > formaty graficzen moga byc wektoroe lum niewektorowe ( obrazowe)
>
> Rastrowe...
> --
> Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
o , o dzieki braklo mi slowa , nie chcialem uzywam bmp czy cos w tym
rodzaju bo zaraz ktos sie przypieprzy.
rastrowe to ladne slowo , ale mowi sie tez o grafice niewektorowej.
dzieki.
-
45. Data: 2009-03-12 10:58:10
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
j...@a...at pisze:
> tutaj jest zlozone bez zadnych manipulacji :
>
> http://picasaweb.google.de/fotografie25/DivTesty?aut
hkey=Gv1sRgCJKdxK7Ip_GFfA#5312232446060614770
>
> jak widzisz miekko wiernie oddane przejscia tonalne , ale to nie jest
> to o czym w zasadzie myslalem , ze robisz kilka wyciagow o roznej
> gestosci optycznej z jednego rawa
wKF: mam do ciebie wielką prośbę - tnij cytaty!
A w meritum sprawy - nie bardzo wiem, o co ci chodzi. Różnica jest taka,
że ja zdecydowałem się bardziej wyciągnąć cienie. Owszem, kolory będą
bardziej "wypłowiałe", ale jak się wyciąga z głębokich cieni to tak
będzie też w rawie.
Porównanie:
http://images36.fotosik.pl/78/acba43c48073cbf8.jpg
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |
-
46. Data: 2009-03-12 10:59:53
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: "Stefan Nawrocki" <o...@3...com.pl>
Wydaje mi się, że różne pojęcia, które w wątku się pojawiają nie do końca są
dobrze interpretowane.
Pierwsza sprawa - to liczba bitów przypadająca na składową koloru - czy to
jest 8, czy 12 - co to tak naprawdę zmienia?
Jeśli czerń odpowiada poziomowi 0, a biel poziomowi maksymalnemu - zmienia
się "rozdzielczość", tzn. na ośmiu bitach mamy skalę szarości podzieloną na
256 kawałków, a na 12 bitach - na 4096. Zarówno jedną skalę, jak i drugą -
można zobrazować na monitorze (ośmio-bitowym). W pierwszym wypadku będzie to
odwzorowanie 1:1, czyli każdemu poziomowi szarości z oryginału będzie
odpowiadał ten sam poziom szarości na monitorze. W drugim wypadku nastąpi
"kompresja" poziomów (będą one dzielone przez 16, bo 12 bitów daje skalę
0-4095, a osiem - 0-255), tzn. poziomom od 0 do 15 w oryginale - będzie
odpowiadał poziom 0 na monitorze, poziomom 16-31 - poziom 1, itd.
Czy to zmienia "zakres tonalny"? Strata jakości polega na tym, że subtelne
odcienie szarości w skali 12-bitowej staną się mniej subtelne w skali
8-bitowej.
Żeby zwiększyć rzeczywiście zakres tonalny, trzeba mieć przynajmniej dwa
zdjęcia. Jedno naświetlić tak, żeby czarny odpowiadał poziomowi zero, a
poziomowi maksymalnemu (255 - w skali 8-bitowej lub 4095 w skali 12-bitowej)
odpowiadal poziom np. 50% szarości. I drugie zdjęcie - w którym poziomowi 0
odpowiada 50% szarości, a poziomowi maksymalnemu - odpowiada biel.
I teraz następuje złożenie tych dwóch zdjeć. W skali ośmiobitowej dostajemy
zdjęcie, w którym czarnemu odpowiada 0, a białemu - 511, w skali
dwunastobitowej - czarnemu odpowiada 0, a białemu 8191.
Oczywiście - można teraz podzielić to przez dwa (wziąć co drugą próbkę) i
znów mamy 0-255 lub 0-4095. To w czym problem, czemu nie zrobić zdjęcia od
razu w dostępnej skali? Dzielenie przez dwa - to nic innego jak zmniejszenie
kontrastu. Matryca musiałaby mieć możliwość rejestracji obrazu z mniejszym
kontrastem (czyli, żeby czarnemu odpowiadał poziom 0, a białemu - poziom
maksymalny, tymczasem - matryca osiąga poziom maksymalny już przy np. 50%
szarości, a jeśli przesuniemy skalę - to z kolei wartość maksymalna
odpowiada białemu, ale brakuje czerni). Prawdziwym ograniczeniem zakresu
tonalnego są fizyczne ograniczenia matrycy, a nie skala w jakiej
zarejestrujemy to, co z niej wyjdzie.
I druga sprawa - tak sklejona skala szarości podzielona przez odpowiedni
współczynnik da się zobrazować na monitorze 8-bitowym, a straty będą
polegały na utracie liczby dostępnych poziomów.
Tak wygląda most na tym etapie:
http://www.3n.com.pl/Nikon/most_1.jpg
Jednak uzyskany obraz nie jest "dobry". Tzn. - tu pewnie będą dyskusje.
Jedni będą uważali, że tak ma być, że dalsza ingerencja powoduje
nienaturalność, itp. Inni z kolei będą "podkręcali" obraz. To jest kwestia
uznania, co się komu podoba.
W grę zaczyna wchodzić mechanizm widzenia. Nie odbieramy kolorów czy
szarości jako wartości bezwzględne, ale jako wzajemne relacje. I tu zaczyna
działać "mapowanie tonów", które powoduje lokalne podnoszenie (lub
obniżanie) nasycenia kolorów (lub szarości), aby wywołać odpowiednie
wrażenie u widza. Mapowanie tonów można przeprowadzić dla jednego zdjęcia,
jednak mając kilka zdjęć i przeprowadzając mapowanie na etapie konwersji z
"większej" skali na "mniejszą" program mapujący ma więcej danych do
"mapowania" i może to zrobić "lepiej" (choć jest to pojęcie względne, bo wg
niektórych - taki "zmapowany" obraz jest właśnie "gorszy" - co było widać w
wypowiedziach wyżej w tym wątku).
Tak ja to widzę - oczywiście - chętnie podyskutuję, jeśli ktoś ma inne
zdanie.
Pozdrawiam
Stefan Nawrocki
http://foto.3n.com.pl
-
47. Data: 2009-03-12 11:07:20
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Janko Muzykant pisze:
> s...@g...com pisze:
>> Czy można zrobić hdr bez funkcji raw. Jak?
>
> Statyw, tryb manualny, ręczny wb, bierzesz dane ze światłomierza,
> odejmujesz 6EV, pstrykasz co dwa w górę do +6 (-6, -4, -2, 0, 2, 4, 6).
> W przypadku bardzo dynamicznych scen możesz wyjechać poza zakres. Skok
> 3EV na bidę też może być.
>
Masz jakiś przykład tak zrobionego HDR? Bo ciężko mi sobie wyobrazić
sceny wymagające aż takiej rozpiętości. To co mi przychodzi do głowy to
wnętrze ciemnego kościoła zrobione tak, jakby był bardzo mocno
oświetlony wewnątrz i jednocześnie widoczne witraże. Drugi przypadek -
zdjęcie krajobrazowe pod słońce tak, że w cieniach widoczne szczegóły i
na Słońcu - plamy ;)
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |
-
48. Data: 2009-03-12 11:08:39
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Stefan Nawrocki wrote:
> Wydaje mi się, że różne pojęcia, które w wątku się pojawiają nie do końca są
> dobrze interpretowane.
> Pierwsza sprawa - to liczba bitów przypadająca na składową koloru - czy to
> jest 8, czy 12 - co to tak naprawdę zmienia?
> Jeśli czerń odpowiada poziomowi 0, a biel poziomowi maksymalnemu
W HDRI nie ma poziomu maksymalnego - to jest jedno z podstawowych założeń tego
typu obrazów. Dodatkowe bity idą i w rozdzielczość i w zakres, bo odcienie
opisuje się liczbami zmiennoprzecikowymi.
> I druga sprawa - tak sklejona skala szarości podzielona przez odpowiedni
> współczynnik da się zobrazować na monitorze 8-bitowym, a straty będą
> polegały na utracie liczby dostępnych poziomów.
> Tak wygląda most na tym etapie:
> http://www.3n.com.pl/Nikon/most_1.jpg
Nieprawda, to nie jest obraz powstały przez odrzucenie nadmiarowych bitów z
HDRI. Te cienie są powyciągane przez tonemapping.
> W grę zaczyna wchodzić mechanizm widzenia. Nie odbieramy kolorów czy
> szarości jako wartości bezwzględne, ale jako wzajemne relacje. I tu zaczyna
> działać "mapowanie tonów", które powoduje lokalne podnoszenie (lub
> obniżanie) nasycenia kolorów (lub szarości), aby wywołać odpowiednie
> wrażenie u widza. Mapowanie tonów można przeprowadzić dla jednego zdjęcia,
> jednak mając kilka zdjęć i przeprowadzając mapowanie na etapie konwersji z
> "większej" skali na "mniejszą" program mapujący ma więcej danych do
> "mapowania" i może to zrobić "lepiej" (choć jest to pojęcie względne, bo wg
> niektórych - taki "zmapowany" obraz jest właśnie "gorszy" - co było widać w
> wypowiedziach wyżej w tym wątku).
Inaczej - mając więcej danych niż te 8 bitów trzeba przeprowadzić takie
mapowanie żeby wyświetlić obraz na zwykłym monitorze który nie potrafi
przedstawić kontrastu np. 10000:1.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
49. Data: 2009-03-12 11:09:39
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: "Stefan Nawrocki" <o...@3...com.pl>
Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:gpalu5$3dl$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> ...
> > techniki, a że dają one możliwości takie trochę disco-polowe :-) - to
> > czasem pozwolę sobie "podkręcić" suwaki na maxa.
>
> Tym razem suwak saturacji jak sadze spadl z prawej strony monitora ;-)
Nie spadł :-), ale może rzeczywiście przesadziłem. Jak wiesz - moim głównym
zajęciem jest programowanie - poznawanie ograniczeń programów (czyli tych
wartości maksymalnych) jest niejako wbudowane w to co robię.
Ale dzięki za uwagę - czyli co byś zmienił? - zmiejszyłem nasycenie i nieco
gammę. Tak jest lepiej wg Ciebie?
http://www.3n.com.pl/Nikon/most_3.jpg - nowy
http://www.3n.com.pl/Nikon/most.jpg - stary
(jest jeszcze kwestia kalibracji monitora - Ty masz z pewnością
profesjonalnie skalibrowany, ja mam taki zwykły :-).
Pozdrawiam
Stefan
-
50. Data: 2009-03-12 11:16:24
Temat: Re: hdr a Jpg
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Paweł W. wrote:
> Masz jakiś przykład tak zrobionego HDR? Bo ciężko mi sobie wyobrazić
> sceny wymagające aż takiej rozpiętości. To co mi przychodzi do głowy to
> wnętrze ciemnego kościoła zrobione tak, jakby był bardzo mocno
> oświetlony wewnątrz i jednocześnie widoczne witraże. Drugi przypadek -
> zdjęcie krajobrazowe pod słońce tak, że w cieniach widoczne szczegóły i
> na Słońcu - plamy ;)
Jezdnia oświetlona lampami ulicznymi w nocy.
Pokój oświetlony żarówką.
Słońce na niebie.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com