W dniu 2014-04-17 12:51, XX YY pisze:

> Problem nie tyle w jakosci tego rozmycia , mozna ladniej w komputerze
> rozmyc niz niejeden aparat to robi , ale na zdjeciu nie ma
> informacji o odleglosci a wiec stopniu rozmycia w zaleznosci od
> roznic odleglosci przedmiotu i plaszczyzny ostrosci. wlasciwie
> obszary nieostrosci zaznacza sie recznie a to takie fajne nie jest.

No nie jest ale da się zrobić w większości przypadków.

> w
> dodatku problemy z ladnymi przejsciami na granicy planu ostrego z
> nieostrym tlem. nie zawsze da sie uzyskac fajny efekt , czsami tak ,
> czesciej nie.

Zastosuj więc maskę gradientową stopniując siłę efektu w
problematycznych miejscach. Wtedy zyskasz na złudzeniu naturalności. W
większości przypadków to wystarczy aby otrzymać realistyczny efekt.

> I nie mam na mysli zeby byl Taki sam jak z aparatu ,
> nie o nasladownictwo przeciez musi chodzic - nie zawsze da sie ladnie
> rozostrzyc tlo - roznie , dla roznych odleglosci.

Hint: zastosuj tablet do większych kształtów i ręcznie nanoś
intensywność maskowania symulując odległość od obiektywu. Oczywiście
jeśli trawnik sfotografujesz, to rok pracy będzie przed Tobą, ale możesz
wtedy zwykłego gradientu użyć i będzie idealnie.

W zdecydowanej większości przypadków da się to zrobić i nic nie zastąpi
mózgu.

--
Pozdrawiam
Marek