eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowafotolab odmówił zrobienia odbitek › Re: fotolab odm?wi? zrobienia odbitek
  • Data: 2015-03-12 16:50:18
    Temat: Re: fotolab odm?wi? zrobienia odbitek
    Od: d...@v...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 12 marca 2015 15:16:26 UTC+1 użytkownik Chocobo napisał:
    > W dniu 12.03.2015 o 14:50, d...@v...pl pisze:
    >
    > >> Ale co mnie to obchodzi. Przynoszę gotowe, zdjęcie do wydruku, dokładnie
    > >> tak samo jakbym fotografował kota. Nie potrzebuje tu wiedzy i mądrości
    > >> 'fotografa' z labu. Nie prosiłem go o udostępnienie wiedzy wartej 30zł
    > >> sztuka, tylko o wydrukowanie tego co przyniosłem.
    > > Jeszcze raz- gotowa formatka czy pojedyncze zdjęcie ?
    >
    > Gotowe, mówię o zwykłym wydruku i o braniu większej kasy tylko dlatego,
    > że w cenniku jest 'zdjęcie paszportowe - 30zł'

    Bez sensu. Jak przynosisz gotową formatkę i nie czynisz zastrzeżenia że ma być "do
    dokumentów" to puszcza się "jak jest", jedynie z korektą kolorystyczną/gęstościową.
    Reszta to twoje zmartwienie.
    >
    > >> Paczpan, a mi wystarczył aparat z lampą i jasna ściana. Paszport się
    > >> dało, dowód też właśnie dziś odebrałem. Z tym samym zdjęciem zrobionym
    > >> dwa lata temu. Aparatem w domu. Z ręki.
    >
    > > Teraz to zwyczajnie bujasz. Przez te dwa lata twarz nie zmieniła się ani na jotę
    ? Albo pani w urzędzie zapomniała okularów. Powinieneś usłyszeć krótkie "zdjęcie
    nieaktualne".
    >
    > Trochę się pewnie zmieniła. Teraz nawet mam brodę, a na zdjęciu nie. Ale
    > obawiam się, że 2 letnie zmiany nie są czymś co na oko można szybko
    > wypatrzeć na zdjęciu. Chyba, że różnica jest między 16 a 18 latkiem. Ja
    > mam dwa razy tyle. Nie da się udowodnić, że takie foto jest nieaktualne
    > jeśli nie ma jakichś wyraźnych zmian.

    Pani w okienku miała dzień dobroci.
    Zdjęcie do dokumentów nie może być starsze niż 6 tygodni i ma być aktualne.
    Czyli np jeżeli klientka zrobiła sobie kolor na włosach to musi robić nowe zdjęcie. I
    nie ma znaczenia ( dla pań w okienku) że w okresie ważności dokumentu zmieni kolor
    jeszcze 50 razy a na zdjęciu w dowodzie i tak go nie widać.
    Ostatnimi dniami uwalają zdjęcia do dowodu za pojedynczy kosmyk dotykający brwi.
    Co więcej ( anegdotka) : miałem kiedyś , pod poprzednimi przepisami klientkę która
    zażyczyła sobie 8 sztuk do dowodu. Jak powiedziała, wyrabia dowód żeby wziąść ślub, a
    za chwilę ( po zmianie nazwiska) będzie musiała go wymienić, więc potrzebuje większą
    ilość. Proste i logiczne, prawda ? Po 2 tygodniach i jednym dniu dokładnie-
    sprawdzałem na backprincie- przychodzi i prosi o nowy komplet- zdjęcia zostały
    odrzucone, bo były TAKIE SAME jak składane do poprzedniego dowodu. Klientka nawet
    uczesanie miała takie samo, makijaż i w ogóle... Sprawdzałem potem u źródła-
    teoretycznie zdjęcie wymogi wszelakie spełniało, ale skoro było takie samo jak
    poprzednie, to nie było aktualne... paranoja trochę.
    PS Klientka oczywiście dostała na nowe zdjęcie solidny rabat, a co !
    >
    > >> Cenę za wydruk sobie ustalił. Wymagam by ta cena była niezależna od tego
    > >> co jest na zdjęciu. To dużo?
    > > Za wydruk. Za zdjęcie do dokumentów też- to są dwie osobne pozycje w cenniku.
    >
    > Jw. Proszę o wydruk pliku który przyniosłem. Od tego się zaczęła
    > dyskusja. Pan w labie nie wydrukował gotowego pliku, bo podpadał tematem
    > pod zdjęcia do dokumentów. Powiedział, że owszem wydrukuje je, ale za
    > 30 zł, a nie za 1zł.
    >
    > marcin

    Przeczytałem twojego pierwszego posta jeszcze raz. Wynika z niego że nie wydrukował
    zdjęcia wcale, i powiedział że w innym labie wydrukują być może , ale w cenie zdjęć
    do dokumentów.
    Nie miał racji- w innych labach gotową formatkę zapewne puszczą- ale wtedy lab nie
    interesuje się czy przyjmą te zdjęcia do dokumentu czy wykleisz sobie nimi medalik.
    Nawet jeżeli na odbitce obetnie ci kawałek czoła. Se skleiłeś lepiej lub gorzej, to
    masz.
    Co innego, gdybyś w zamówieniu zastrzegł że ma być to zdjęcie do dokumentów- patrz
    wyżej.
    PS II Jak znam życie to właściciel laba musiał mieć wcześniej sporo do czynienia z
    drobnymi cwaniaczkami, którzy przynosili formatki, a potem składali reklamacje że
    zdjęcia nie zostały przyjęte. Więc uznał że po prostu za te parę złotych miesięcznie
    nie opłaca mu się awanturować z bałwanami.
    Pozdrawiam Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: