>> Mam pytanie do osób, zajmujących sie fotografią otworkową.
>> Mam ze dwa kompakty w których szlag trafił optyke, jeden spadł a drugi
>> sie zatarł od piachu na plazy.
>> Pozatym, co całkiem sparwne i pomyślałem sobie, zeby je wykorzystac do
>> cyfrowej fotografii otworkowej.
>> I teraz pytanie: w jakiej odległości od matrycy (pewnie tez zalezy od jej
>> wielkości) ma sie znajdowac otworek?
> dowolnej, to jest sens otworkowej. w praktyce przekątna matrycy jako
> standard?????
>> Muszę zbudowac odpowiedni tubusik zamiast obiektywu i zastanawiam sie nad
>> czyms z regulacją odległości.
>
> Mam czarne przeczucia, że braknie coś z elektronicznych potwierdzeń, i
> kiszka
>
Pierwszy problem był taki, ze aparat sie nie uruchamiał gdy miał wymontowany
obiektyw,
ale z tym sie juz uporałem - zostawiłem czesc oboiektywau. Aparat sie
uruchamia i robi
myddlane foty - została tylko matryca i migawka. Zaraz sie biore za tubusik.

Pozdrawiam
Tomek