eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowafot. architektury - problem amatora frajeraRe: fot. architektury - problem amatora frajera
  • Data: 2010-04-25 20:51:51
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: John Smith <u...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    de Fresz napisał(a):
    > On 2010-04-25 20:58:45 +0200, John Smith <u...@e...net> said:
    >
    >> Moje pierwsze zabawy 4 lata temu (sklejka z 4 zdjęć, przycięta i
    >> pomniejszona):
    >> http://rapidshare.com/files/380084610/bristol-by-hug
    in.v.0.23cj.jpg.html
    >
    > To zerknij na chodnik na dole i pierwszy pas zebry, może jest jeszcze
    > gdzieś lub poprawiłeś ręcznie, nie mam ochoty się ślepić w tą

    Nic nie poprawiałem w szopie. Złożyłem w Huginie, potem przyciąłem w
    Picasie.
    Owszem, nadłubałem się w samym Huginie cały wieczór, zanim się
    nauczyłem. Nie od pierwszej próby składanie wyszło. Ale to są pierwsze
    próby, materiał z ręki, stąd błędy paralaksy na bliskim planie
    (wspomniane efekty na chodniku). Gdybym miał chociaż użył statywu, a
    jeszcze głowicy panoramicznej, to byłoby dużo łatwiej. Natomiast nawet w
    tym przypadku uważam, że jeśli chodzi o dystorsje, to Hugin sobie
    całkiem nieźle poradził.

    > neorenesansową fasadę, znacznie bardziej rzuacjące w oczy staje się to
    > przy architekturze nowoczesnej. Szop takich numerów robi więcej i przy
    > sklejaniu 2-3 zdjęc bardziej w środkowej części zdjęcia. Może nowsze
    > Huginy są pod tym względem lepsiejsze od komercyjnego kombajnu, nie chce
    > mi się teraz sprawdzać.

    Nie znam szopa, ale Hugin robi to w dość zaawansowany sposób.

    > Inna sprawa że przy tak małej odległości te sztywne piony dają wrażenie
    > rozbiegającej się perspektywy i wygląda to pokracznie, ale to już tak na
    > marginesie.

    Jak wspominałem, można poeksperymentować z różnymi odwzorowaniami. Mi
    się najbardziej podobało w wersji jaką prezentuję.

    Podsumowując:
    Jasne, że fajnie mieć shifta i 40Mpix matrycę. Łatwiej ocenić kadr,
    perspektywę, przerysowania, bo widać go w całości na matówce. Tyle, że
    czasem i 40Mpix będzie za mało a korygować dystorsje i tak będzie trzeba.

    Inna sprawa, że dla moich amatorskich potrzeb w 99% przypadków zdjęć
    architektury wystarczają surowe, nie korygowane zdjęcia z Canona 10-22.
    Jest wystarczająco dobrze skorygowany, żeby problem nie rzucał się w
    oczy. Jeśli prostuję, to raczej ze względu na błąd w poziomowaniu aparatu.

    --
    Mirek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: