eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikadopasowanie impedancji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 61. Data: 2009-10-18 13:22:31
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J,

    Sunday, October 18, 2009, 2:40:23 PM, you wrote:

    [... karmienie trolla ...]

    Po co to robisz?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)


  • 62. Data: 2009-10-18 15:59:37
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "J.F." napisał:
    > Kolego, o wzmacniaczach tez nie masz dobrego pojecia.

    taaa, ty masz pewnie ogromne pojęcia:O)


    > A jaka jest odpowiedz ktora znalazles ?

    przeczytaj ten wątek, to się dowiesz!:O)


    > Bo prawda jest taka ze dopasowanie impedancji na rowno stosuje sie :
    > bla bla

    mnie nie interesuej gdzie się stosuje, ani gdzie ty wyczytałeś że się
    stosuje, ja mam konkretny problem i w nim go chcę zastosować, poniał?:O0


    > Albo to bardzo kiepski podrecznik jest, albo po prostu nie zauwazyles.

    podręcznik zatwierdzony przez ministra edukacji do nauki w temacie, ale
    kiepski faktycznie, ty znasz lepsze?:O)


    > Oczywiscie. Jest pare ksiazek o metodach numerycznych :-)

    numerycznych powiadasz? wiec jak numerycznie liczysz pierwiastek?:O)


    > A jak liczyc za pomoca kartki i olowka to faktycznie juz nie ucza.
    > Jakos sie nie czuje uposledzony z tego powodu :-)

    no właśnie nie uczą, a to zupełne podstawy, ciekawe czy studentuf matematyki
    uczą, w każdym razie jeśli nie czujesz sie upośledzony z powodu braku
    znajomości zupełnych podstaw to twój problem:O)


  • 63. Data: 2009-10-18 16:23:35
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 18 Oct 2009 17:59:37 +0200, Papa Smerf wrote:
    >Órzytkownik "J.F." napisał:
    >> Kolego, o wzmacniaczach tez nie masz dobrego pojecia.
    >taaa, ty masz pewnie ogromne pojęcia:O)

    taa, Roman mial racje, nie karmic trolla.

    >> Albo to bardzo kiepski podrecznik jest, albo po prostu nie zauwazyles.
    >podręcznik zatwierdzony przez ministra edukacji do nauki w temacie,

    Bo to zly minister byl.
    Ale .. poszukaj jeszcze raz, jak znajdziesz to przepros.

    >> Oczywiscie. Jest pare ksiazek o metodach numerycznych :-)
    >numerycznych powiadasz? wiec jak numerycznie liczysz pierwiastek?:O)

    Sam sobie musisz znalezc, zasluzyles .

    >> A jak liczyc za pomoca kartki i olowka to faktycznie juz nie ucza.
    >> Jakos sie nie czuje uposledzony z tego powodu :-)
    >
    >no właśnie nie uczą, a to zupełne podstawy, ciekawe czy studentuf matematyki
    >uczą, w każdym razie jeśli nie czujesz sie upośledzony z powodu braku
    >znajomości zupełnych podstaw to twój problem:O)

    Sinusa obliczac tez nie ucza, ani logarytmu, ani pierwiastka 3-go
    stopnia.

    J.


  • 64. Data: 2009-10-18 19:51:29
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "J.F." napisał:
    >>numerycznych powiadasz? wiec jak numerycznie liczysz pierwiastek?:O)
    > Sam sobie musisz znalezc, zasluzyles .

    o to mi chodziło, widzę że mogę cię zaliczyć do tego samego grona fachofcuf
    co roman, ha ha ha, popisałęś się:O)


    > Sinusa obliczac tez nie ucza, ani logarytmu, ani pierwiastka 3-go stopnia.

    sinusy czy logarytmy to nie podstawy, na każdych studiach technicznych
    nauczą cię jak się je liczy, zapisz się na jakieś to może i ciebie nauczą,
    natomiast pierwiastków już nie, 2giego, czy n-tego stopnia:O)


  • 65. Data: 2009-10-19 17:20:09
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: AS <a...@w...pl>

    Desoft pisze:
    >>> Tak "ogulnie" (normalnie aż ciężko się to czyta) to jednak sprecyzuj.
    >>> Jeżeli chcesz maksymalnie wykorzystać energię ze źródla, to potrzebne
    >>> jest niedopasowanie. W przypadku dopasowania połowa mocy tracona jest w
    >>> źródle, a tylko połowę wykorzystujesz. Moc to nie energia.
    >> ok, masz rację że trzeba sprecyzować, bo okazuje się ze zależnie od
    >> zastosowania dopasowanie albo jest wskazane, albo nie, faktycznie przy
    >> źródle zasilania w postaci akumulatora, optymalne jest rozwiązanie kiedy
    >> impedancja żródła jest spoooro razy mniejsza od obciążenia, zysk masz taki
    >> że sprawność enetgetyczna takiego ukłądu będzie zbliżona do 90%:O)
    >> ale rozważ inny przypadek, gdzie żródłem energii jest na przykład
    >> generator spalinowy o stałej mocy i teraz powiedz mi w jakich warunkach
    >> jesteś w stanie ode3brać z niego maksymalną ilosć energii? właśnie przy
    >> dopasowaniu,
    >
    > Właśnie przy niedopasowaniu. Coby 90% przekazać do obciążenia a 10% grzać
    > generator.
    > A w praktyce jeszcze mniej , bo problemem są obiążenia nieliniowe
    > (indukcyjne).
    > Mając generator 1kW można do niego podłączyć wiertarkę 500W (tak
    > upraszczając)
    >
    >
    >>> Zły przykład. Wzmacniacze mają niską impedancję wyjściową na poziomie
    >>> 0,1ohma.
    >> gdyby tak było to dla wzmacniacza nie było by żadnej róznicy czy
    >> podłaczysz do niego kolumny 4ro, czy 8mio omowe, a jednak róznica jest
    >> odromna!!!
    >
    > Jednak nie jest, szczególnie ogromna. Wzmacnaicze 4 i 8 omowe mają taką
    > nazwę bo
    > robi się głośniki 4 i 8 omowe. Generalnie to wszystko w zakresie dopasowania
    > głośnika do wzmacniacza.
    > Można podpiąć głośnik 4 omowy do wzmacniacza 8 omowego i na odwrót. Jest to
    > bez znaczenia. W zakresie małych mocy będą grały tak samo. Jeżeli zwiększamy
    > moc to wchodzimy w zakres dopuszczalnych parametrów kolum i wzmacniacza.
    > Szkoły są dwie. Jedna mówi że "wzmacniacz powinien być mocniejszy od
    > kolumn" - nie wystąpią zniekształcenia wzmacniacza. Druga odwrotnie - wtedy
    > nie wystąpią zniekształcenia kolumn. W sumie obie sprowadzają się do tego
    > samego: na danym zestawie nie można grać na maksimum parametrów.
    >
    >> a gdyby było tak ja ty mówisz, to wzmacniacz 100watowy nie potrzebował by
    >> ogromnego radiatora, bo wydzielała by sie na nim moc zaledwie pojedyńczych
    >> watów, a to nieprawda!!!
    >
    > Sprawność wzmacniacza (teoretyczna) wynosi 78% więc trzeba kawałek radiatora
    > tylko na te teoretyczne waty.
    > Gdyby było tak jak mówisz to pojedyńczy wzmacniacz samochodowy (Nie mostek,
    > zasilany z 13,8V dopasowany - imp. wyj. 4 omy) miałby 1,5W mocy a nie prawie
    > 6W jak mają standardowe wzmacniacze.
    >
    >
    >> fakt, nie zauważyłem tego, więc chodzi o dopasowanie do źródła o
    >> znamionowyuch mocach (prądnice, generatory) a nie akumulatory:O)
    >
    > Czytając to:
    > http://www.eioba.pl/a80738/dobor_agregatu_pradotworc
    zego
    > zauważ jak daleko jeszcze do dopasowania.
    >
    Głośnik 8 omowy można podłączyć do wzmacniacza 4 omowego będzie on
    wówczas oddawał połowę mocy znamionowej przy pełnym wysterowaniu.
    Głośnik 4 omowego do wzmacniacza 8 omowego też można jednak należy sobie
    wówczas zdawać sprawę z tego, że większe będą straty w tranzystorach
    końcowych wzmacniacza i mogą one się zjarać.

    Poza tym mam przecucie graniczące z pewnością, że ktoś pisząc o
    dopasowaniu, którego celem jest przekazanie maksymalnej mocy do
    obciążenia (ma to miejsce gdy impedancja źródła jest równa impedancji
    obciążenia!!!) myli je ze sprawnością, kiedy chodzi o minimalne straty
    w źródle w stosunku do mocy wydzielanej na obciążeniu, która wcale nie
    ma wartości maksymalnej możliwej do uzyskania w układzie.

    Pozdrawiam

    AS


  • 66. Data: 2009-10-19 17:44:45
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "AS" napisał:
    > Głośnik 4 omowego do wzmacniacza 8 omowego też można jednak należy sobie
    > wówczas zdawać sprawę z tego, że większe będą straty w tranzystorach
    > końcowych wzmacniacza i mogą one się zjarać.

    jeśli wzmacniacz nie jest mocno przewymiarowany, a przy wzmacniaczach mocy
    raczej nie jest bo to się nie opłaca, wzmacniacz się spali, ale jak widzisz
    na grupie jest cała masa oszołomów co wiedzą swoje:O)


    > Poza tym mam przecucie graniczące z pewnością, że ktoś pisząc o
    > dopasowaniu, którego celem jest przekazanie maksymalnej mocy do obciążenia
    > (ma to miejsce gdy impedancja źródła jest równa impedancji obciążenia!!!)
    > myli je ze sprawnością, kiedy chodzi o minimalne straty w źródle w
    > stosunku do mocy wydzielanej na obciążeniu, która wcale nie ma wartości
    > maksymalnej możliwej do uzyskania w układzie.

    definiowanie sprawności będzie zależne od konkretnego rozwiązania, w każdym
    razie chodzi o to żeby odebrać maksymalną moc, co się równa maksymalnej
    energii,
    wiec nie chodzi o minimalne straty w źródle, tylko o maksymalne
    wykorzystanie energii produkowanej w źródle, z czego wynika maksymalna
    sprawność żródła:O)

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: