-
61. Data: 2013-11-16 12:42:26
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: Tadzik <t...@g...pl>
On Fri, 15 Nov 2013 13:37:30 +0100, Megrims
<m...@i...pl> wrote:
> On 11/15/2013 11:08 AM, RoMan Mandziejewicz wrote:
> > Hello Megrims,
> >
> > Friday, November 15, 2013, 10:18:50 AM, you wrote:
> >
> >>> Wygląda na to że kupuję samochód z silnikiem diesla dCi
(Renault Kangoo)
> >>> wbrew radom wszystkich, twierdzących że jak się wtryskiwacz
popsuje czy
> >>> zatka to naprawa kosztuje majątek. A jakie są wasze
doświadczenia w tej
> >>> materii? Czy dCi to naprawdę wielkie ryzyko? Jakie są prawdziwe
koszty
> >>> naprawy wtryskiwaczy?
> >> Jeśli chce mieć się w miarę bezawaryjne auto, to nie kupuje się
aut,
> >> których
> >> nazwa zaczyna się na "F" ani wyprodukowanych w kraju, którego
nazwa
> >> zaczyna się na "F".
> >
> > Czyli folkswagena też nie :P
> >
> Przypadek fskody fyeti pokazuje, że niczego od fAG również.
No a F-errari?
Czy tego g...na też nie kupować?
Omijać szerokim łukiem? :)
--
Pozdro
tadzik
-
62. Data: 2013-11-16 14:03:07
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-11-16 12:42, Tadzik pisze:
> No a F-errari?
> Czy tego g...na też nie kupować?
> Omijać szerokim łukiem? :)
Oczywiście! Masz pojęcie ile to pali? A naprawy jakie drogie? Jak często
sprzęgło się wymienia?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
63. Data: 2013-11-16 14:45:43
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:l67cq9$15s$1@node1.news.atman.pl...
> 2.2dci - regeneracja wszystkich 4 na zapas (3 lata już na tej regeneracji
> pomykam) kosztowala mnie około 1000zł.
Przez 3 lata to można zrobić 1000 jak i 100 tyś. km. ;-)
Na czym polegała ta "regeneracja"?
-
64. Data: 2013-11-16 18:31:44
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2013-11-16 14:45, nom wrote:
>> 2.2dci - regeneracja wszystkich 4 na zapas (3 lata już na tej
>> regeneracji pomykam) kosztowala mnie około 1000zł.
> Przez 3 lata to można zrobić 1000 jak i 100 tyś. km. ;-)
Oceniam że około 45tyś.
> Na czym polegała ta "regeneracja"?
Na wymianie "kulek" będących elementem psującym się z wiekiem. Kiedy
kulka staje się mniej okrągła wtrysk popuszcza paliwo i kopci na czarno.
Faktycznie, po wymianie przestał dymić. Nie dymi do dzisiaj, przelewy
przelewają po równo i raczje niewiele (wczesniej lały szklankami). U
mnie były to wtryski Bosh.
Polega też na teście na urządzeniu Bosha do kalibracji wtrysków (mam
raporty z tego urzadzenia) i "zaprogramowaniu" ich w komputerze
samochodu, cokolwiek to znaczy.
-
65. Data: 2013-11-16 19:21:40
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-11-15, Trybun <Y...@y...com> wrote:
>
> Ojej, nie to chciałem powiedzieć. Sytuacja wyglada tak - na dany pojazd
> jest wystawiana homologacja ministra transportu. Dotyczy ona również
> norm emisji spalin. Diagnosty czy ministra nie interesuje ilość
> katalizatorów czy filtrów cząsteczek stałych w silniku diesla danego
> auta - ich interesuje tylko norma emisji spalin - gdy jej silnik w danym
> aucie nie spełnia to takie auto traci prawo do użytkowania. A oczywiste
> jest to że nie mając tego filtra, bądź gdy ów filtr jest uszkodzony to
> spaliny auta nie spełnią wymaganych norm. A więc sytuacja chyba jasna -
> diagnosta musi zatrzymać DR takiego auta.
>
Ile razy mam Ci powtarzac ze nie musi, a nawet nie moze? Moze wystawic
jedynie wynik badania negatywny - potwierdzone u diagnosty.
--
Artur
ZZR 1200
-
66. Data: 2013-11-16 19:35:34
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 16 Nov 2013 14:03:07 +0100, sqlwiel napisał(a):
> Masz pojęcie ile to pali?
Ale silnik latwo sie gazuje :)
--
Maciek
Od kolijevke, pa do groba,
za ispiranje mozga je doba
-
67. Data: 2013-11-16 20:25:54
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: Megrims <m...@i...pl>
(ciach)
>> Przypadek fskody fyeti pokazuje, że niczego od fAG również.
>
> No a F-errari?
> Czy tego g...na też nie kupować?
> Omijać szerokim łukiem? :)
napisałem: "... w miarę bezawaryjne auto...".
I pod tym względem Ferrari ma trwałość dużo gorszą niż Fiat.
-
68. Data: 2013-11-16 23:44:44
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Fri, 15 Nov 2013 09:55:32 +0000 (UTC), Piotr Klimek
<usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
>Primera moich znajomych z silnikiem 1.9dCi miała dwukrotnie przekręconą
>panewkę. Pewnie o te silniki trzeba bardziej dbać niż o inne. Ja bym wolał
>kupić 2.0HDi.
Scenic II 1.9 dCi - 2 x panewki, druga turbina.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
69. Data: 2013-11-17 13:19:15
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "jerzu" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:0atf89t0p2em546dsukjrhaoe7vssmnbvd@4ax.com...
> On Fri, 15 Nov 2013 09:55:32 +0000 (UTC), Piotr Klimek
> <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
>
>>Primera moich znajomych z silnikiem 1.9dCi miała dwukrotnie przekręconą
>>panewkę. Pewnie o te silniki trzeba bardziej dbać niż o inne. Ja bym wolał
>>kupić 2.0HDi.
>
> Scenic II 1.9 dCi - 2 x panewki, druga turbina.
Koleżanka regenerowała 4 szt. wtryskiwacze razem 3600zł.
-
70. Data: 2013-11-17 13:21:02
Temat: Re: dCi - wynalazek diabła?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:l68a65$16o$1@node1.news.atman.pl...
> On 2013-11-16 14:45, nom wrote:
>
> Polega też na teście na urządzeniu Bosha do kalibracji wtrysków (mam
> raporty z tego urzadzenia) i "zaprogramowaniu" ich w komputerze samochodu,
> cokolwiek to znaczy.
Dzięki za wyjaśnienie, nie "siedzę" w Dieselach. :-)