-
21. Data: 2010-11-05 09:58:57
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: "PH" <P...@p...news>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:ib0gab$q7g$1@news.onet.pl...
> 2010-11-05 09:41:03 PH
>
>> 1. po to żeby tępaki z SM nie nękali właściciela
>> o parkowanie na pasie zieleni
>
> Aha, to już wiem dlaczego jak ktoś nie ma gdzie normalnie
> zaparkować, to parkuje na pasie zieleni, albo wręcz na jezdni,
> załącza awaryjne i zadowolony. Wtedy się go SM nie czepnie.
>
odwracasz Alika ogonem :)
>> 2. po to żeby jadący wiedzieli że stoi jakiś grat w miejscu
>> gdzie stać nie powinien i mało kto się go tam spodziewa
>
> Jak jadących obok to dotyczy? Nijak.
> W niczym to auto im nie przeszkadza.
rozumiem że jak jedziesz to zakładasz klapki na oczy takie jak miała "nasza
szkapa" i nie widzisz nic poza swoim pasem??
>
>> a wokół niego może biegać zfrapowany
>> właściciel dmuchając [na] chłodnicę.
>
> Dopóki nie biega po jezdni może być zafrapowany ile chce.
>
awaria! ten samochód miał awarię i stoi na pasie zieleni wchodzącym w skład
pasa drogowego. włączenie świateł awaryjnych w tym przypadku jest lepsze niż
stanie na pozycyjnych albo całkowite wyłaczenie świateł.
-
22. Data: 2010-11-05 09:59:29
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-11-05, Massai <t...@w...pl> wrote:
>> > Na środku pasa też się nie parkuje. Skoro miał awarię to lepiej, że
>> > zjechał na trawę niż miał bez sensu blokować pas.
>>
>> Pod warunkiem, że w zębach przyniesie pieniądze na renowację tego
>> trawnika. A o 23 to ruchu nie blokował.
>
> Ta, jak służby przyjeżdżają studzienkę przetkać i rozkładają sprzęt na
> trawniku to też mają przynosić pieniądze na renowację trawnika?
Tak powinno być.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
23. Data: 2010-11-05 10:01:56
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-11-05, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
>> Żadne skurwysyństwo. Popsucie się rupiecia
>> to nie powód do niszczenia cudzej własności.
>
> Idąc twoim "zajebistym" tokiem rozumowania,
> jeżdżenie po każdej drodze jest niszczeniem
> cudzej własności.
>
> Pas zieleni należy drogi. Za używanie drogi
> płaci się, niemałe zresztą, podatki.
> Rupieć nie rupieć, podatki płaci.
[ciach]
Płaci się za używanie, nie za niszczenie.
Krzysiek Kiełczewski
-
24. Data: 2010-11-05 10:13:14
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Żadne skurwysyństwo.
Tak, podobnie jak Twoje wypociny nie są głupotą ;-))
> Popsucie się rupiecia to nie powód do niszczenia
> cudzej własności.
Nawet nie wiesz jakie to auto a już wyrokujesz?
-
25. Data: 2010-11-05 10:15:16
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Zostaw go, gadka z nim to jak kopanie się z koniem, szkoda
> klawiatury.
Prawda :-)
> Jak zrobi za kilka latek prawdo jazdy to zmieni punkt
> widzenia.
Za kilka latek to on zrobi dopiero kartę rowerową :-). I
może tata kupi mu BMX-a...
-
26. Data: 2010-11-05 10:20:06
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: "glang" <g...@o...pl>
> Moje pytanie: czy powinnam, parkujac awaryjnie na trawniku wlaczyc
> awaryjne
> i czekac na awaryjnych dobre pol godz lub wiecej, az ostygnie chlodnica?
mieli racje
pzdr
GL
-
27. Data: 2010-11-05 10:21:07
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: "glang" <g...@o...pl>
>> Nie parkuje się na trawniku.
>> Mandat zatem się należy.
>
> Nie parkuje się na autostradzie, a jak samochód się zepsuje, to co,
> teleportujesz go? Czy zepchniesz przez barierkę z nasypu?
nie. ale wystawia się trójkąt i włącza awaryjne :))
pzdr
GL
-
28. Data: 2010-11-05 10:31:14
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-11-05, Robert_J <d...@o...pl> wrote:
>> Popsucie się rupiecia to nie powód do niszczenia
>> cudzej własności.
>
> Nawet nie wiesz jakie to auto a już wyrokujesz?
Niesprawne.
Krzysiek Kiełczewski
-
29. Data: 2010-11-05 10:33:02
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Płaci się za używanie, nie za niszczenie.
Czyli sugerujesz że jak leci dym spod maski a obok jest
tylko trawnik, to trzeba jechać dalej fajczącym się autem,
aż do znalezienia parkingu? ;-))) Żeby niechcący nie
sfatygować trawki...
Nie mówimy o parkowaniu aut na trawniku "bo nie ma miejsca",
ale o sytuacji awaryjnej, i to poważnej. Widząc dym spod
maski nie wiesz czy to chłodnica czy może silnik się pali...
-
30. Data: 2010-11-05 10:35:30
Temat: Re: czy straz miala racje?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Krzysiek Kielczewski wrote:
> On 2010-11-05, to <t...@a...xyz> wrote:
>
>>> Nie parkuje się na trawniku.
>>> Mandat zatem się należy.
>> Na środku pasa też się nie parkuje. Skoro miał awarię to lepiej, że
>> zjechał na trawę niż miał bez sensu blokować pas.
>
> Pod warunkiem, że w zębach przyniesie pieniądze na renowację tego
> trawnika.
Bo?
Rzadko pojedyncze zatrzymanie niszczy trawnik. Co innego parkowanie
notoryczne.
> A o 23 to ruchu nie blokował.
Ale zwiększała zagrożenie
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)