>
>> 1)Olympus mju 8000 Tough
> Do zdjec ekstremalnych - tak. W sam raz na plaze.
> Ale cos kosztem czegos. Z zakupem aparatow wodo-, kurzo-, wstrzaso-,
> etc. -odpornych bym sie jeszcze wstrzymal.
> Ostatnio duzo firm opracowalo wlasne modele, wiec konkurencja coraz
> wieksza i coraz lepiej bedzie z jakoscia. Bo wiem, ze ludzie jednak
> narzekaja na jakosc zdjec. A jesli chcesz cos "juz" to moze lepiej
> zainwestowac w jakis pokrowiec pod wode.

A czy do każdego można kupić taki pokrowiec?
Bo kiedyś się interesowałem specjalną obudową do IXUSA pod wodę - ale była
tak droga że do okresowych wypadów amatorskich na rafę nie opłacało mi się.

>
> A gdzie 2) ?
>
> Na ta chwile, polecam Canona G10.


Dzięki, na pewno świetny, ale po prostu za duży - do kieszeni się go nie
schowa.


> Mozna tez poczekac na Olympusa u4/3 (tego ktorego prototyp byl pokazany na
> ostatniej Photokinie)... kompakcik, ale duza (jak na kompakt) matryca i
> wymienna optyka.
>

A konkretnie to jaki model, bo nie znalazłem?

MS