-
11. Data: 2010-02-07 18:20:40
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: "Minotaur" <b...@s...pl>
Masz bardzo wysoko rozwinieta zdolnosc komunikowania sie, przekaz jest
przejrzysty i klarowny a języka polskiego (wraz z takimi niuansami jak
ortografia czy skladnia) uzywasz po mistrzowsku.
Nawiazujac do tematu ... wykorzystaj te zdolnosci i zglos się na jakis
konkurs (może być Dyktando 2010) a zapewne wygrasz nowe auto bez problemow
z odpalaniem i sprawa sie sama rozwiąże.
pzdr
-
12. Data: 2010-02-07 18:41:53
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: "M" <(tegotuniema)marila@poczta.onet.pl>
Użytkownik " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:hklbhb$t8r$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Dziś moje reno miało przjścia najpierw kilka uderzeń
> podwoziem hispeed(>140) o asfalto/muldo/lód (ale to oddzielna historia),
> i autem udało się wyrwać jakiś gruby łańcuch budowlany i zerwać go.
>
Jesli auto faktycznie gdzies walnelo, to mozliwe ze zadzial wylacznik
inercyjny, w renowkach jest to najczesciej taki czerwony przycisk (jak od
maszyny) w komorze silnika. Trzeba go nacisnac.
Mariusz
-
13. Data: 2010-02-07 18:42:18
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: amos <g...@g...com>
On 7 Lut, 04:20, " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> Dzi moje reno mia o przj cia najpierw kilka uderze
> podwoziem hispeed(>140) o asfalto/muldo/l d (ale to oddzielna historia),
> i autem uda o si wyrwa jaki gruby a cuch budowlany i zerwa go.
> (ale tu si nic nie sta o na 99% bo to norma dla tego auta).
>
Jestes jedynym uczestnikiem na tej grupie, ktorego posty musze czytac
po 3x zeby zrozumiec o co chodzi. A i to nie zawsze mam gwarancje
powodzenia.
Ale czytam zawsze, naprawde warto!
Takiej kupy smiechu nie dostarcza nikt inny ;)
--
Pozdrawiam,
amos
-
14. Data: 2010-02-07 18:46:16
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: " Michał" <m...@W...gazeta.pl>
> Masz bardzo wysoko rozwinieta zdolnosc komunikowania sie, przekaz jest
> przejrzysty i klarowny a języka polskiego (wraz z takimi niuansami jak
> ortografia czy skladnia) uzywasz po mistrzowsku.
> Nawiazujac do tematu ... wykorzystaj te zdolnosci i zglos się na jakis
> konkurs (może być Dyktando 2010) a zapewne wygrasz nowe auto bez problemow
> z odpalaniem i sprawa sie sama rozwiąże.
tak już mi hcodziło pogłowie podciągnąć go dalej na rozruszniku
(jedyny sposób jazdy nim teraz), postawić (obok mojego drugiego ;) )
i kupić to:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C113713
41
albo i inne, ale to za chwile.
ale tam chyba nic wielkiego się nie popsuło.
jak tą istalacje właczyć zeby bez beznyny to odpalić - tylko na lpg?,
bo łapie mi na max 4 sekundy, po dłuższym czekaniu.
na guziku mam napisane coś ala: "autronic" i jest to chyba
"zwykła" instalcja.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2010-02-07 19:51:33
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: " Michał" <m...@W...gazeta.pl>
M <(tegotuniema)marila@poczta.onet.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> news:hklbhb$t8r$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam,
> >
> > Dziś moje reno miało przjścia najpierw kilka uderzeń
> > podwoziem hispeed(>140) o asfalto/muldo/lód (ale to oddzielna historia),
> > i autem udało się wyrwać jakiś gruby łańcuch budowlany i zerwać go.
> >
>
> Jesli auto faktycznie gdzies walnelo, to mozliwe ze zadzial wylacznik
> inercyjny, w renowkach jest to najczesciej taki czerwony przycisk (jak od
> maszyny) w komorze silnika. Trzeba go nacisnac.
>
ooo, to mogło być to, tyłem w ściane było (na szczęscie dla auta ocieploną)
- bo lusterka zaprarowały i zamarzły, a żeby odparowały to przycisk trzeba
było znaleść, czy jakoś tak.
to jest foto jak to w środku wygląda:
http://i17.photobucket.com/albums/b77/turbocompound/
8cb3_27.jpg
gdzie tego szukać ?
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2010-02-07 19:53:08
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: "bartekkr" <k...@g...com>
Użytkownik " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:hklbhb$t8r$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Dziś moje reno miało przjścia najpierw kilka uderzeń
> podwoziem hispeed(>140) o asfalto/muldo/lód (ale to oddzielna historia),
> i autem udało się wyrwać jakiś gruby łańcuch budowlany i zerwać go.
> (ale tu się nic nie stało na 99% bo to norma dla tego auta).
Po pierwsze - masz cos POWAZNIE zle z glowa.
Po drugie - sprawdz wylacznik bezwladnosciowy - powienien byc gdzies pod
deska rozdzielcza lub na poczatku tunelu srodkowego.
-
17. Data: 2010-02-07 19:59:05
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: "bartekkr" <k...@g...com>
Użytkownik "bartekkr" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:hkn2a8$r0d$1@news.onet.pl...
>> Dziś moje reno miało przjścia najpierw kilka uderzeń
>> podwoziem hispeed(>140) o asfalto/muldo/lód (ale to oddzielna historia),
>> i autem udało się wyrwać jakiś gruby łańcuch budowlany i zerwać go.
>> (ale tu się nic nie stało na 99% bo to norma dla tego auta).
>
> Po pierwsze - masz cos POWAZNIE zle z glowa.
> Po drugie - sprawdz wylacznik bezwladnosciowy - powienien byc gdzies pod
> deska rozdzielcza lub na poczatku tunelu srodkowego.
Poprawka - w safrane powienie byc pod maska na podszybiu pasazera.
-
18. Data: 2010-02-07 20:54:43
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: Pepek <p...@w...pl>
Michał pisze:
> Pozdrawiam!
>
Stanowczo duża doza zdrowia będzie potrzebna.
--
Pepek
-amator francuszczyzny i innych wynalazków-
-
19. Data: 2010-02-07 21:08:06
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: " Michał" <m...@W...gazeta.pl>
Pepek <p...@w...pl> napisał(a):
> Michał pisze:
>
> > Pozdrawiam!
> >
> Stanowczo duża doza zdrowia będzie potrzebna.
>
tak :) bo zaraz pewnie podjade na tym mrozie (więc żeby się nie przeziębić,
jak się bedzie stało i podpinało kable rozruchowe - akumulator rozładowany
do 10% przez parkowanie na rozruszniku ) bo mnie już ciekawość zżera, gdzie
ten guzik od uderzeń i chyba znalazłem trick na odlapanie z LPG:
-trzymac guzik i przekecić stacyjke - tak to chyba w "autronic" działa.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2010-02-08 10:14:41
Temat: Re: czy kolega posuł mi auto ?
Od: Robson <r...@...pl>
> ooo, to mogło być to, tyłem w ściane było (na szczęscie dla auta ocieploną)
> - bo lusterka zaprarowały i zamarzły, a żeby odparowały to przycisk trzeba
> było znaleść, czy jakoś tak.
O widzisz, dochodzim do senda sparwy. Musisz znaleść (to jakas pochodna
od znajść?) informacje z czego było ocieplenie na ścianie, wtedy
dojdziem co zaszkodziło twojemu samochodu.