eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaco do hot-air flux czy pasta?Re: co do hot-air flux czy pasta?
  • Data: 2011-12-01 13:06:57
    Temat: Re: co do hot-air flux czy pasta?
    Od: Paweł <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Właśnie nabyłem hot-air Yishua (czy jakoś tak) i chciałbym coś sobie próbnie
    > przylutować. Na alledrogo można znaleźć jakieś "flux-y" np (mi nic nie
    > mówiący) RMA 223 lub pasty smd np easy-print. No dobra, to co ja mam sobie
    > kupić? Najpierw chcę przylutować coś prostego w SOIC (1.2mm), potem może
    > trochę gęstszy raster (0.65mm). Czy sama pasta do tego wystarczy? Czy mam
    > też używać flux? Jeśli tak to w jaki sposób? A może flux jest tylko dla
    > BGA? Ktoąs się zlituje i podpowie co do czego?

    Ja do lutowania próbnych płytek używam zwykłego opiekacza.
    W przypadku BGA smaruję cienką warstwą "ALPHA RMA7 FLUX GEL" pole pod
    układem.
    Do dalszym operacji potrzebny mi jest mikroskop z zamontowanym w
    okularze dużym znacznikiem w formie krzyża. Ustawiam tak płytkę aby
    środek znacznika i jego ramiona wskazywały odpowiednio środek i
    przekątne układu. Następnie delikatnie stawiam układ i go pozycjonuję.
    Potem delikatnie przenoszę płytkę do opiekacza.
    Do pozostałych układów używam pasty z cyną. Tu jednak się specjalnie nie
    przykładam, ponieważ zawsze ewentualne błędy można poprawić przy pomocy
    lutownicy.

    Paweł

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: