eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › cholerne szeryfy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 163

  • 61. Data: 2017-06-01 21:09:49
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-06-01 o 13:09, J.F. pisze:
    > U?ytkownik "Budzik" napisa? w wiadomo?ci grup
    > dyskusyjnych:XnsA78775AA97107budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    > U?ytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>> Ale czemu nie mozecie zrozumiec, ze szeryf dobra robote robi ?
    >> Jaka?
    >
    > Buduje zamek.
    > Za nim mozna juz stac na dwoch pasach, bez negatywnych emocji.
    > A on po chwili dojedzie do tego zwezenia, a za nim juz beda oba pasy
    > zajete.

    Guzik prawda. W minutę po zjeździe szeryfa znajdzie
    się wystarczająco dużo matołów, którzy będą
    chcieli jak najszybciej znaleźć się na pasie, który nie znika.
    I po chwili jest już pas znowu pusty dla tych, którzy lubią jeździć
    normalnie.Do nastepnego idioty szeryfa.


  • 62. Data: 2017-06-01 21:10:05
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>

    W dniu 01.06.2017 o 14:13, J.F. pisze:
    > Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:592ffd85$0$15186$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > W dniu 2017-06-01 o 13:36, SW3 pisze:
    >>> Kilka flejmów temu wnioski okazały się właśnie takie. Nawet ktoś się
    >>> chyba wprost przyznał :)
    >>
    >> Czyli wniosek z tego taki że im więcej szeryfów tym więcej jazdy na
    >> zamek ;-)
    >> Nic tylko propagować.
    >
    > Jak by ich bylo duzo, to:
    > -mniej by uwierali przeciwnikow,
    > -nawet policja nic by zrobic nie mogla, bo jechaliby "w granicach
    > przyzwoitosci",
    > -szybko by sie spoleczenstwo nauczylo, ze mozna na zamek.

    Dziś krótko: Gówno prawda!


    --
    Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 63. Data: 2017-06-01 21:11:52
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 01.06.2017 o 17:55, J.F. pisze:
    > Użytkownik "LEPEK" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ogp9pk$r6s$...@g...aioe.org...

    >> Stwierdzone organoleptycznie. Szeryf (widać go z daleka, bo przed nim
    >> nic nie ma, a za nim najwyżej dwa samochody) działa na większość jak:
    >> "o, tu nie wolno".
    >
    > Co jest przed nim, to nie zawsze widac, bo zaslania, i moze daleko.
    > Jak nie bedzie klaksonow, pyskowek, rekoczynow, to moze nie pomysla ze
    > tak nie wolno, a wrecz pomysla ze tak nalezy.

    Może tak, może nie.
    Piszę, że stwierdzone organoleptycznie, znaczy nie raz (np. ul.
    Marynarki Polskiej w Gdańsku, zwężenia na obwodnicy Trójmiasta). Widać,
    że szeryf to szeryf. I nawet jak ktoś może nie widzi, to najczęściej za
    szeryfem się nie ustawiają. No tak jest po prostu...

    > Ale jesli nie zechca sie ustawiac na dwoch pasach ... to trzeba
    > kolejnego szeryfa.
    > Tym razem w wersji mikro, bo przed nim nie bedzie 2km wolnego tylko
    > powiedzmy 50m.
    >
    > Jeden warunek - szeryf ma jechac rowno z kolejka, a nie stac, bo "ja tu
    > chamow blokuje".

    Co ty wygadujesz? Po co kolejny? Po co ma 50m zostawiać? 50 m to z pięć
    samochodów. I co - już na początku korka mamy się umawiać, kto kogo
    wpuści? A nie lepiej po prostu jechać swoim pasem jak człowiek do końca,
    do zwężenia i tam się tasować? Nie rozumiem, po co te szachy...

    Pozdr,

    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
    Majesty YP125E SE068 sqter'09
    MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03


  • 64. Data: 2017-06-01 23:30:54
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: PlaMa <b...@w...pl>

    W dniu 2017-06-01 o 10:08, J.F. pisze:
    >
    > A Tobie sie nie podoba to, ze z powodu tego jednego wolnego pasa korek
    > wylewa sie az na autostrade,
    > czy to, ze szeryf uniemozliwil Ci ominiecie kolejki ?
    > No coz - bez szeryfa jak widac ludzie i tak zajmuja tylko 1 pas i korek
    > wystaje az na autostrade.

    Ktoś to potrafi na polski przetłumaczyć?


  • 65. Data: 2017-06-02 00:08:16
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: PlaMa <b...@w...pl>

    W dniu 2017-06-01 o 15:12, z pisze:

    > Tacy tu wszyscy ideowcy w jak przyjdzie co do czego to śmigają na
    > urwanie karku żeby zaoszczędzić sekundę i wyprzedzić jedno auto.
    > hipokryci ;-)
    > Taki szeryf sprawia że wszyscy mają tak samo h...o ale za to
    > sprawiedliwie :-)
    > Cwaniaków nikt nie lubi

    to tak pojebane, że powinno się kwalifikować na zabranie prawka


  • 66. Data: 2017-06-02 01:00:56
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >> Ja tam preferuję na nich określenie "Ormowiec".
    >> To bardziej pasuje do sytuacji.
    >> Poza tym trzeba propagować jazdę na suwak i jazdę wolnymi pasami do
    >> końca, a nie ustawianie się w kolejkę, jak po papier toaletowy w PRL.
    >
    > Ale przeciez jedno nie przeszkadza drugiemu.
    >
    > Ustawic sie za szeryfem i propagowac jazde do konca.
    >
    Czas i wolne miejsce oraz płynnosc jazdy na zamek przed szeryfem jest juz
    wtedy stracone...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
    1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"


  • 67. Data: 2017-06-02 07:53:10
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 1 Jun 2017 23:00:56 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    > Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>> Ja tam preferuję na nich określenie "Ormowiec".
    >>> To bardziej pasuje do sytuacji.
    >>> Poza tym trzeba propagować jazdę na suwak i jazdę wolnymi pasami do
    >>> końca, a nie ustawianie się w kolejkę, jak po papier toaletowy w PRL.
    >>
    >> Ale przeciez jedno nie przeszkadza drugiemu.
    >>
    >> Ustawic sie za szeryfem i propagowac jazde do konca.
    >>
    > Czas i wolne miejsce oraz płynnosc jazdy na zamek przed szeryfem jest juz
    > wtedy stracone...

    Wolne miejsce i bez szeryfa bylo stracone.
    Jadac grzecznie za szeryfem doprowadzicie do jego odzyskania w
    przyszlosci.
    Szybkiej - bo sie zmniejsza z kazdym metrem przejechanym przez
    szeryfa, i dalekiej, jesli sie uda wypropagowac nowy styl jazdy.

    Czas - praktycznie ten sam, to cos tam hen daleko wyznacza
    przepustowosc tego odcinka. Chyba, ze mowimy o czasie tego, co chcial
    ominac kolejke :-)

    plynnosc jazdy - w modelu jednopasowym wieksza :-(
    Co sie moze przelozyc na czas - zamek bedzie wolniej dzialal :-(

    Niestety - w podobnej sytuacji nie ma co jechac "do konca", tylko
    trzeba sie zlaczyc w jeden pas kilkadziesiat metrow wczesniej, aby na
    samym zwezeniu nie tracic juz czasu.
    O ile przyczyna korka lezy w zwezeniu, bo jesli dalej, to bez
    znaczenia.

    J.




  • 68. Data: 2017-06-02 07:59:49
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 1 Jun 2017 23:30:54 +0200, PlaMa napisał(a):
    > W dniu 2017-06-01 o 10:08, J.F. pisze:
    >> A Tobie sie nie podoba to, ze z powodu tego jednego wolnego pasa korek
    >> wylewa sie az na autostrade,
    >> czy to, ze szeryf uniemozliwil Ci ominiecie kolejki ?
    >> No coz - bez szeryfa jak widac ludzie i tak zajmuja tylko 1 pas i korek
    >> wystaje az na autostrade.
    >
    > Ktoś to potrafi na polski przetłumaczyć?

    Nie wystarczajaco zrozumiale napisane ?

    Pytam sie, co mu sie tak naprawde nie podoba.

    A w drugiej czesci zwracam uwage, ze ludzie sami sie tam tak ustawili,
    co powoduje, ze korek wylewa sie na austrade, a to juz obiektywnie
    jest zle.

    J.



  • 69. Data: 2017-06-02 08:13:11
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: ww <w...@o...pl>

    W dniu 2017-06-01 o 16:55, LEPEK pisze:
    > W dniu 01.06.2017 o 10:08, J.F. pisze:
    >
    >> Mogles sie grzecznie ustawic za szeryfem, nastepni by sie ustawili za
    >> toba,
    >
    > Ta, jak i bez szeryfa ustawiają się na zakorkowanym, to i z nim nie
    > zmądrzeją. Stwierdzone organoleptycznie. Szeryf (widać go z daleka, bo
    > przed nim nic nie ma, a za nim najwyżej dwa samochody) działa na
    > większość jak: "o, tu nie wolno".

    W sumie w mojej sytuacji na zjeździe jest po 1 pasie z każdego kierunku.
    Po może 100m te pasy się sklejają żeby po kilku km prawy zniknął. No i
    99% baranów pierwsze co robi to zjeżdża od razu na lewy. Choćby
    mieli zajechać drogę komuś kto jedzie tym lewym a potem wlec się 40/h.
    A w sytuacji tego korka aż się prosi żeby każdy swoim pasem dojechał
    aż do końca. Sądzę, że natężenie z każdego kierunku jest prawie takie
    same i korek rósłby w takim samym tempie na każdym z pasów. A i
    sprawiedliwie by było bo każdy by stawał na końcu (w sumie
    bez znaczenia czy lewego czy prawego bo wtedy by były z grubsza równe).
    Ale skoro większość woli się od razu wpiepszyć na lewy a potem urządzać
    jakieś komitety kolejkowe...



  • 70. Data: 2017-06-02 08:17:36
    Temat: Re: cholerne szeryfy
    Od: Miller Artur <n...@d...com>

    W dniu 2017-06-02 o 07:53, J.F. pisze:
    >
    > plynnosc jazdy - w modelu jednopasowym wieksza :-(
    > Co sie moze przelozyc na czas - zamek bedzie wolniej dzialal :-(
    >
    > Niestety - w podobnej sytuacji nie ma co jechac "do konca", tylko
    > trzeba sie zlaczyc w jeden pas kilkadziesiat metrow wczesniej, aby na
    > samym zwezeniu nie tracic juz czasu.
    > O ile przyczyna korka lezy w zwezeniu, bo jesli dalej, to bez
    > znaczenia.
    >

    statycznie masz rację. ale dynamicznie - już nie bardzo. bo jesli w
    korku stoi X samochodów, to X przyrasta z jakąś prędkością. Jeśli
    przyrastająca długość korka spowoduje w pewnym momencie zatkanie
    jakiegoś skrzyżowania/zjazdu, to upchanie X'a na mniejszej długości
    spowoduje to, że to skrzyżowanie zatka się później więc będzie dłużej
    przejezdne - więc korek później rozpropaguje się na drogi dojazdowe do
    tego skrzyżowania. Co daje w efekcie więcej pojazdów przemieszczonych z
    punktu startu do celu.

    Drogi są po to, żeby po nich jeździć, pusta droga to droga niepotrzebna.
    sztuczne pozbawianie drogi pojazdów mija się z fundamentalnym celem
    powstania drogi.

    a.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: