W dniu 2011-12-30 22:08, Waldek Godel pisze:
>
> A kto powiedział, że nie zarobi?
> Kto powiedział, że musi zarobić na stawce minutowej?
>
> Jest tyle różnych sposobów zarabiania - choćby na pakietach minut w
> abonamencie opłaconych a nie wydzwonionych. Choćby na połączeniach
> przychodzących.
> Oprócz tego tak duży klient generuje taki przychód, że nawet jeżeli nie
> przynosi dochodów (co jest w zasadzie niemożliwe), to przynajmniej pokrywa
> koszta utrzymania sieci, pensji pracowników itp. Co z kolei znaczy, że
> każdy inny klient będzie przynosił sporo wyższy zysk (bo koszta pokrył już
> kto inny).
> Przypominam też, że już ładnych kilka lat temu duzi klienci (ale znacznie
> mniejsi od tego) typu elektrownie czy banki dostawali oferty z kosztami
> połączeń w okolicach 1 grosza za minutę. Podkreślam - LAT TEMU.
>

pokaż mi inną masową branżę, gdzie za duży zakup dostaniesz 23 razy
niższą cenę...